4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 23.02.2019 przez lubietox3

Essence Prime & Last, Maska do twarzy w płacie, Bubble Mask, Daily Diares, Cleansing & Hydrating

Maseczka Essence Prime & Last Daily Diaries dostałam ją od Dorotki @lubietox3 . Maseczka jest na bawełnianej płachcie i na dodatek bąbelkuje . Zrobiłam tak jak Dorota mi doradzała wsadziłam maseczkę do ciepłej wody a mój chłopak dodatkowo pocierał maskę w opakowaniu . Po otwarciu nie widziałam w środku esencji ale zdziwiłam się bo maska już zaczęła bąbelkować tzn było już dużo piany w środku . Teraz nie wiem co ja źle zrobiłam . Płachta ma czarny kolor i bardzo przyjemny zapach. Wszystkie otwory są idealnie wycięte a płachta idealnie trzyma się na skórze. Maseczka bąbelkowała bardzo delikatnie myślałam, że będzie więcej tej piany. Z efektów końcowych byłam bardzo zadowolona. Skóra była dobrze oczyszczona i bardzo mięciutka. Nie pojawiły się wypryski ani podrażnienia. Skóra też nie kleiła się.Skład maski także wydaje mi się w porządku. Na pewno wypróbowałabym ją ponownie .

Zobacz post

Maseczkigfgfgfgf

Moje zapasy maseczkowe prezentują się właśnie tak jak na zdjęciu. Jeszcze niedawno miałam pustki a teraz znowu trzeba zacząć zużywać wszystko.Znajduje się tutaj dużo maseczek z urodzinowych paczuszek oraz kilka , które sama kupowałam na jakiś promocjach. Maseczki bąbelkowe i w płachcie to moje ulubione. Z bąbelkujących są tutaj maseczki Bielenda Cloud, Marion Sweet Mask, AA oraz jedna maska z Essence. Mam także maseczki w płachcie z serii Funny Mask Marion, Bielenda, Marion Butterfly Mask itp. Reszta to maseczki kremowe lub żelowe. Ogólnie moja skóra dobrze reaguje na produkty z Marion i Bielendy. Te bąbelkowe fajnie masują skórę a raczej ją łaskoczą. Czas zacząć maseczkowe testy .

Zobacz post

Paczuszka od pomidorka

Trzecia cudowna paczuszka urodzinowa, która przyleciała do mnie z pięknego Wrocławia czyli od kochanej Dorotki (pomidorka) @lubietox3 . Kochana paczuszka jest cudowna i wywołała u mnie takie samo wzruszenie jak paczuszka od Bożenki. Nie spodziewałam się tak pięknej niespodzianki .Kochana dziękuję torebka wywołała u mnie zachwyt. Uwielbiam takie małe torebki a ta jest śliczna .
Ma ona łańcuszek i jest firmy Pull&Bear. Dostałam też śliczną kartkę urodzinową z pięknymi życzeniami, oby się spełniły . Z kosmetyków znalazłam w paczuszce próbkę szamponu i odżywki do włosów GlySkinCare Organic Macadamia Oil zupełna nowość dla mnie. Drugi kosmetyk to bąbelkowa maseczka Essence, jestem jej mega ciekawa. Kolejny kosmetyk to maska do rąk SkinFood, jeszcze nie używałam takiego cudeńka. Ostatni kosmetyk to próbka szamponu przeciw wypadaniu włosów Xermastic. Na koniec znalazło się też coś ze słodkości czyli Lindtt gorąca czekolada i mleczna czekolada, mniam mój chłopak już krąży koło tych rarytasów
Dziękuję Dorotko za cudowną paczuszkę jeszcze raz, niebawem testy tych cudowności nie mogę się doczekać już .

Zobacz post

Maseczka bubble mask  prime and last

Maseczka bąblująca z Essence Prime & Last. Będąc w drogerii Natura rzuciły mi się w oczy o to te maseczki firmy Essence, którą kojarzę tylko z szaf z kolorówką i lakierami do paznokci, ale pielęgnacyjnych kosmetyków raczej nigdy nie widziałam. Więc wzięłam bez wahania, jedną dla mnie, a drugą dla @bow90 do paczuszki urodzinowej. Bardzo się ucieszyłam z bąblującej maski, bo ostatnio dawno temu miałam z SKIN79 i była genialna! Ta mnie nieco rozczarowała, bo trochę popełniłam błąd z samego początku. Producent pisze, że należy ją rozgrzać, ogólnie potrzeć maskę w opakowaniu - ja zrobiłam to trochę na odwal przyznaję się. Dlatego po wyciągnięciu maski na dnie opakowania pływało mi sporo esencji. Przez to, że olałam sprawę nie zadziałała w 100%. Bąblowała bardzo leciutko, wręcz niewyczuwalnie, a piany było nie wiele. Mimo tego błędu po ściągnięciu jej czułam orzeźwienie, skóra też była oczyszczona, gładka i bardzo zimna, taka przyjemna w dotyku. Na pewno świetnie przygotowała skórę do dalszej pielęgnacji.

Zobacz post
1