6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Produkt w całości przygotowywany ręcznie.
Musujący proszek kąpielowy uformowany w kształt półkuli wypakowany po brzegi odżywczymi dodatkami: suszem i olejkiem eterycznym z lawendy wąskolistnej, nierafinowanym masłem shea, olejem ze słodkich migdałów, olejem z pestek winogron, pełnym mlekiem i olejem ryżowym.
Powyższy produkt przygotowywany jest w całości ręcznie z olejów i maseł roślin ...

Produkt w całości przygotowywany ręcznie.
Musujący proszek kąpielowy uformowany w kształt półkuli wypakowany po brzegi odżywczymi dodatkami: suszem i olejkiem eterycznym z lawendy wąskolistnej, ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 11.02.2019 przez martaako

Ministerstwo Dobrego Mydła Półkula do kąpieli, Lawenda

Półkula do kąpieli Ministerstwo Dobrego Mydła - Lawenda

Kolejną kulą, którą testowałam była wersja lawendowa. Po dość szybkim rozpuszczeniu się w wodzie, na całej tafli unosiły się zasuszone kwiaty lawendy. Kula miała bardzo ładny, ale delikatny zapach. Akurat te zasuszone kwiaty były dla mnie małym minusem, ponieważ łatwo przyczepiały się na karku do włosów upiętych w koczku. Poza tym produkt bardzo mi się spodobał. Kąpiel ta była niesamowicie relaksująca i przyjemna dla zmysłów. Po kąpieli ciało było bardzo przyjemne, jedwabiście gładkie w dotyku i miękkie. Produkt był naprawdę mocno nasączony olejkami odżywiającymi skórę. Kolejny produkt od tej marki, który zdecydowanie polecam.

Zobacz post

Ministerstwo Dobrego Mydła Półkula do kąpieli, Lawenda

Moja już druga kula do kąpieli z firmy Ministerstwo Dobrego Mydła. Mam wrażenie, że w porównaniu z czekoladową, ta ma bardziej intensywny zapach. Bardzo ładnie rozpuszcza się w wodzie i świetnie nawilża skórę. Użyłam jej na jedną kąpiel i chyba tylko na jedną jest przeznaczona, bo wydaje mi się, że nie byłaby tak wydajna na więcej. Ma bardzo ładny, naturalny zapach. Nie podrażnia skóry, ale delikatnie również ją wygładza.

Zobacz post

Ministerstwo dobrego mydła lawenda

Ministerstwo Dobrego Mydła - Lawenda
Cudowna półkula do kąpieli.
Kupiłam ją w sklepie Krem de la krem.
Mydło zapakowane było w biały papier, trochę grubszy niż bibuła.
Papier zaklejono naklejką z nazwą półkuli.
Kula jest biała, poza tym widać w niej wtopione kawałki lawendy.
Miała mocny lawendowy zapach, nawet po rozpuszczeniu w wodzie.
Półkula miała w sobie sporo olejków i masełek.
Na powierzchni wody unosiła się kremowa piana.
Podczas kąpieli moja skóra została nawilżona i natłuszczona.
W dodatku była miękka i gładka.
Skóra została odżywiona.
Kąpiel z kosmetykiem była relaksująca.
Bardzo jestem zadowolona i na pewno kupie kolejną kule.

Zobacz post

Denko kosmetyczne maj 2021

DENKO MAJ 2021
Powoli dobiega końca miesiąc maj, więc czas na podsumowanie produktów zużytych w tym miesiącu.
Pudełko mi już przebierali, więc postanowiłam zrobić zdjęcia i pozbyć się opakowań.
Udało mi się "wykończyć" trzy słoiki świec Dobry Wosk z walentynkowej edycji I Love You.
Każda świeca była różnorodna, miała piękny zapach i naprawdę ocieplały pomieszczenie.
Poza tym etykietki ładnie się prezentowały a sloiczki były urocze.
Z DOBRY Wosk udało mi się też zużyć Wosk zapachowy Kawa.
Naprawdę pachniał kawą, ale taką z mlekiem, piękny i naturalny zapach.
Jak widać na zdjęciach - sporo opakowań po lakierach hybrydowych.
Postanowiłam zrobić mały przegląd i znalazłam produkty mocno przeterminowane - ale zepsute, rozwarstwione, zgęstniałe - głównie mini lakiery NeoNail z których byłam zadowolona i rozpoczęły one ze mną przygodę z hybrydami, ale też znajdziemy tu inne resztki i nie tylko lakierów hybrydowych.
Z kolorówki - podkład Bielenda Vege Lumi który ostatnio się u mnie spisuje i bardzo go lubię.
Moje denko wzbogaciłam też o sporo próbek i miniaturek.
Gdybym każdy produkt miała opisać z osobna zabrakło by miejsca jednak wspomnę o tych naj!
Tonik i serum od Dr. JART + z serii Ceramidin - nie dość, że były to wydajne produkty jak na tak małe opakowania to i naprawdę działały dobroczynnie na moją cerę.. Podobały mi się ich zapach - delikatne, trochę ziołowe.
Ogólnie produkty te nawilzaly, wyglądały i regenerowały skórę.
Sprawiały też, że wszelkie niedoskonałości zostały usunięte.
Wspomniec muszę też o dezodorancie w kremie od HempKing.
Zakochałam się w jego słodkim, delikatnym zapachu.
Poza tym nie podrażniał, pielęgnował i chronił skórę.
Dla mnie chyba póki co numer jeden jeśli chodzi o dezodoranty w kremie, na pewno kupie w przyszłości opakowanie pełnowymiarowe.
Moje denko wzbogaci jest też o sporo maseczek, głównie jednak tych w płacie - w sumie każda miała w sobie coś wyjątkowego, jednakże maska Balea z zajączkiem była najbardziej urocza, Hydrożelowa z CV naprawdę genialnie odżywia i nawilża, ale też rozświetla.
Super były też płatki pod oczy od Patchology oraz różane OD balea, te Oriflame także były super i używać można ich tak naprawdę na całą twarz.
Jeśli mowa o twarzy - Krem pod oczy Dr Organic z oliwą z oliwek był naprawdę świetny.
Produkt był wydajny, świetnie nawilżał i regenerował skórę.
Zużyłam też dwa mydła Balea w płynie, które pięknie się prezentowały że względu na ładne opakowania oraz ślicznie pachniały.
Oba mydełka także pielęgnowały skórę dłoni i pozostawiały je czyste, gładkie i pachnące.
Z pachnidelek to Zużyłam cudowny pachnący peeling do ciała Cud Malina od Sisi&Me.
To. Mój ulubiony peeling, gesty, wydajny i mocno natłuszczający i wygładzający ciało.
Jego malinowo limonowy zapach długo utrzymuje się na ciele.
Kupiłam kolejno opakowanie i niebawem znowu będę używać - jest cudowny.
Cudowny okazał się też szampon do włosów Ogx Bamboo Brunette.
Kosmetyk był wydajny, ślicznie pachniał i cudownie pielęgnował włosy.
Podobało mi się to jak je nablyszczal i wygładzał.
Z kąpielowych umilaczy... Sama nie wiem od czego zacząć, bo tutaj może nie poszalałam, ale muszę wspomnieć o każdym cudeńku jakie udało mi się zużyć w maju.
Na pewno wspomnę o cudownym olejku do kąpieli w formie pianki.
Jest to produkt o cudownym zapachu i jeszcze cudowniejszym działaniu.
Prócz tego, że produkt tworzył cudowna pianę to jeszcze nawilżał i wygładzał skórę.
Zapach był olejkowy i cudowny.
Mowa tu o olejku Marula Oil od marki Argan+.
Kolejne cudo od Pretty Suds - zatrute jabłko które pięknie pachniało nawet po rozpuszczeniu.
Efekt wizualny podczas rozpuszczania to było wielkie Wow!
Poza tym... Pielęgnacja ciała także była istotna.
BUBBLE T - znowu zachwyciło tym razem brzoskwiniowa kulą do kąpieli.
Pachniała ona naturalnie, zapakowana była w śliczne opakowanie no i... Fajnie pielęgnowała, może nie jakoś wielce zachwycająco ale wystarczająco bym ten kosmetyk zapamiętała.
Ostatni umilaczy to kula do kąpieli o zapachu lawendy od Ministerstwa Dobrego Mydła.
Jeszcze w mojej chmurce się nie pojawiła, ale musicie uwierzyć, że było to cudo.
Pachnące, pielęgnujące a ile miała w sobie olejków.
Na powierzchni wody unosiły się też drobinki lawendy.
Oczywiście jak co miesiąc musiało być zużyte u mnie coś do dłoni.
Tym razem aż dwa kremy - pierwszy z olejkiem makowym, który służył mi w pracy i muszę napisać, że krem cudownie natłuszczał, pielęgnował oraz regenerował dłonie.
Podobał mi się też jego zapach.
Krem od Sancyuary Spa z serii Being miał zwariowany nadruk na tubce i fajną konsystencje musu, ślicznie pachniał i dobrze nawilżał dłonie.
W sumie w mojej recenzji denka to już tyle, bo powoli brakuje mi tutaj literek, a mamy ograniczenia w opisach.
Mam nadzieję, że moje kolejne denko będzie bogatsze, chociaż tutaj nie mam sobie niczego do zarzucenia i produktów Zużyłam sporo - nawet tych w opakowaniach pełnowymiarowych.
Jestem ciekawa jak u Was w maju się skończyło? dużo udało Wam się zużyć?

Zobacz post

Kosmetyki akcesoria minti shop

Moje małe zamówienie z Mintishop.pl.
Zamówienie robiłam z myślą o pędzlu i gąbce do makijażu, ale jak widać do koszyka weszło jeszcze kilka rzeczy.
Oczywiście nie zabrakło ładnych ozdobnych torebek w które zapakowano kosmetyki jak i smacznej krówki. ❤️
Jak zwykle jestem z zamówienia zadowolona, tak naprawdę wszystko z niego dla mnie nie jest, ale jest kilka produktów, które zatrzymam - nie zdradzę które.
Co w mojej paczce się znalazło?
Hulu - pędzel do nakładania podkładu. Już długi czas chciałam wypróbować ten sposób nakładania podkładu. Mam nadzieję, że się u mnie sprawdzi. Pędzelki Hulu już znam i dlatego zdecydowałam się na tą markę.
Blend it - Gąbka do makijażu w kolorze Blue Moon - czyli w takim ciemnym błękicie. Miałam już gąbki Blend it i są świetne, zdecydowałam się więc na tą gąbeczkę.
Kringle Candle - Fresh Lilac - Daylight o zapachu bzu. Taki mały powiew wiosny.
Floslek - Żel pod oczy z świetlikiem i chabrem. Tu dwie sztuki, bo jeden z nich poleci na prezent.
Marion - Regenerujacy peeling da rąk. To opakowanie skradlo moje serduszko.
Ministerstwo Dobrego Mydła - półkula do kąpieli o zapachu lawendy. Oczywiście musiałam kupić coś do kąpieli.
Ministerstwo Dobrego Mydła - półkula do kąpieli o zapachu róży. Kolejny umilaczy. Pachną oba już przez opakowanie.
pięć tubek mini odżywek do włosów od marki Anwen - w skład wchodzą : różana, z bzem, z irysem, z zieloną herbatą i magnolią. Z tych wszystkich miałam do czynienia z magnolią i cudnie pachniała, ale też fajnie wyglądała włosy. Ciekawe jak sprawdzą się inne. Podoba mi się to, że są w tubkach w ślicznym, fioletowym kolorku.
Bielenda - Lavender Foot Care - Krem do stóp. Tego nigdy nie za wiele zwłaszcza w lecie, dlatego skusiłam się na ten kosmetyk.
Anwen - Kula do kąpieli o zapachu bzu. Kolejny umilacz kąpielowy na który się musiałam skusić.

Czeka mnie ogrom testów i nie mogę się doczekać! ❤️


Zobacz post


Ministerstwo Dobrego Mydła Półkula do kąpieli, Lawenda

Półkula do kąpieli o zapachu lawendy z Ministerstwa Dobrego Mydła. Dostałam tę kulę w prezencie i myślę, że na pewno wybiorę się do tego sklepu kupić kolejne. Jestem zachwycona tą półkulą, ponieważ była ona pełna olejków, które dobrze odżywiły mi skórę ciała. Jedna półkula wystarczyła na całą kąpiel. W powietrzu unosił się przepiękny, relaksujący i naturalny zapach. W wodzie było aż widać krople olejku, po rozpuszczeniu się produktu. Oprócz tego było jeszcze dużo kawałków ususzonej rośliny, co akurat było dla mnie lekkim minusem, bo przyczepiały się one do skóry. Poza tym jestem niesamowicie zadowolona z tego produktu i na pewno wybiorę się po jej zakup .

Zobacz post
1