18 na 18 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Biovax® to gwarancja zdrowych włosów i skóry głowy. Trychologiczny peeling detoksykujący Biovax® z aktywnym węglem i peelingującym kompleksem składników aktywnych, zapewnia natychmiastowy efekt oczyszczonej i odświeżonej skóry głowy. Poprzez aktywny masaż, poprawia ukrwienie, stymuluje cebulki i pobudza wzrost włosów. Naturalna formuła delikatnie oczyszcza włosy i skórę głowy z nadmiaru sebum , za ...

Biovax® to gwarancja zdrowych włosów i skóry głowy. Trychologiczny peeling detoksykujący Biovax® z aktywnym węglem i peelingującym kompleksem składników aktywnych, zapewnia natychmiastowy efekt oczysz ...

Rozwiń opis

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od L'biotica znajdziesz w oficjalnym sklepie na biutiq.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 07.05.2018 przez Patriz

L'biotica Biovax, Botanic, Aktywny węgiel i acai amazońskie, Peeling trychologiczny do skóry głowy

Biovax peeling do skory głowy z sktywnym węglem.
Jest to peeling trychologiczny do skóry głowy o pojemnosci 125ml.
Jest to kosmetyk w 96% ze składników naturalnych.
Zawiera w sobie aktywny węgiel, glinkę wulkaniczną oraz acai amazońskie.
Produkt ten fajnie oczyszcza skórę głowy po nałożeniu miałam fajne odczucie takie przyjemne chłodne. Kosmetyk ma szara barwe, jest dosc gęsty i zawiera jakby delikatne droginki peelingujace. Skóra głowy jest super oczyszczona a włosy jakby odświeżone.
Bardzo fajny kosmetyk po ktory siegne ponownie. Ja zakupilam w bardzo kozystnej cenie 3zl ze wzgledu na krótką datę, jednak spokojnie zdążę go zużyć.

Zobacz post

L'biotica, Biovax, Botanic, Trychologiczny peeling detoksykujący, do włosów i skóry głowy, Aktywny węgiel i acai amazońskie

Peeling trychologiczny do skóry głowy Biovax - L'biotica.

Ma dosyć gęstą konsystencję. Zanurzone są w nim drobinki, ale nie ma ich dużo. Mają one różną wielkość. Produkt należy nanieść na wilgotną skórę głowy, a następnie okrężnymi ruchami wykonać delikatny masaż. Po kilku minutach trzeba go spłukać i następnie umyć włosy.
Jestem bardzo zadowolona z jego działania. Już po jednym użyciu dało się odczuć, że skóra głowy została lepiej doczyszczona, a przez regularne stosowanie, zniwelowane zostało nadmierne wydzielane sebum, z którym miałam problem. Dzięki temu skóra się wolniej przetłuszcza, a włosy się lepiej układają i na dłużej pozostają świeże. Od kiedy zaczęłam go stosować, również wcierki zaczęły dawać szybsze i lepsze efekty. Jedyną wadą tego peelingu jest to, że drobinki są ciężkie do usunięcia z włosów i trzeba poświęcić więcej czasu i wody, by się ich pozbyć. Poza tym, nie mam do niego żadnych zastrzeżeń.
Zgodnie z zaleceniami producenta, peeling stosuję raz w tygodniu. Jedno opakowanie wystarcza mi na jakieś 6-7 razy, czyli niecałe 2 miesiące stosowania. Aktualnie mam go w łazience już po raz trzeci. Skład tego produktu, to aż 96% składników o naturalnym pochodzeniu. Znajdziemy tu m.in. węgiel aktywny, glinkę wulkaniczną oraz acai amazońskie.
Opakowanie to miękka, plastikowa tubka z zamknięciem na klik. Ma 125ml pojemności.

Zobacz post

zestaw marzenie

Zestaw Biovax od L 'biotica do włosów całkowicie zwrócił mi w głowie. Znajduję się tam peeling do skóry głowy ,suchy szampon i maska do włosów. Produkty doskonale pielęgnują włosy ,wzmacniają je i dodają blasku. Zakochałam się ,zapach obłędny

Zobacz post

L'biotica Biovax, Botanic, Aktywny węgiel i acai amazońskie, Peeling trychologiczny do skóry głowy

Peeling skóry głowy to ważny krok w pielęgnacji. Ja ostatnio zdenkowałam tego typu produkt z Biovax L'biotica, a dokładnie peeling trychologiczny z aktywnym węglem i acai amazońskim. Kosmetyk umieszczony jest w wygodnej tubce, z której łatwo można wydobyć zawartość. Produkt ma kremową konsystencje, w której zanurzone zostało mnóstwo drobinek. Zapach jest przyjemny, świeży. Peeling jest łatwy w użyciu, nie ma problemu z dokładnym rozprowadzeniem go między włosami. Kosmetyk bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy i złuszcza martwy naskórek. Cebulki włosów są lepiej dotlenione, dzięki czemu szybciej rosną i są mocniejsze u nasady. Dzięki regularnemu stosowaniu peelingu pasma mniej się przetłuszczają. Jedynym minusem jest dla mnie fakt, że drobinki ciężko wypłukują się z włosów. 😉

Zobacz post

Yg

L'Biotica, Trychologiczny peeling do skóry głowy
_______________________________

Z peelingami do skóry głowy jeszcze doczynienia nie miałam i kupiłam ten produkt w ciemno nie wiedząc zbytnio czym ma on się charakteryzować i jak działać.
Peeling marki L'Biotica zawiera w sobie węgiel aktywny oraz acai amazońskie. Kosztował coś pomiędzy 20-30 zł i jest dostępny w Rossmannie.
Jego kontystencja to gęsta pasta z wieloma drobinkami. Działać działa dobrze, skóra głowy jest po nim oczyszczona i nie swędzi. Nie podrażnił mnie zbytnio, ani nie uczulił.
Jego jedynym i dość uciążliwym minusem jest dość problematyczne wypłukiwanie z długich włosów i przynajmniej u mnie zdarzało się, że długiego dnia wyczesywałam pojedyncze drobinki. Jest też dość wydajny, więc daje mu to wielkiego plusa.

Zobacz post


Denko

Moje pierwsze denko! Jakoś nigdy nie mogę się zmobilizować, żeby zostawiać puste opakowania po kosmetykach w tym celu. Coś jednak udało mi się zgromadzić, więc czas na chmurkę.

* Pianka do golenia o zapachu malin i jaśminu od firmy Isana - kosmetyk raczej słabo wydajny. Nie da się jej zużyć do końca, pomimo tego że w opakowaniu jest jeszcze sporo produktu. Osobiście wolę żele do golenia, jednak skusiła mnie jej niska cena. Pięknie pachnie i naprawdę kosztuje grosze a swoje zadanie spełnia, więc nie ma się co czepiać.
* Peeling detoksykujący od Biovax - pisałam już o nim tyle razy że już głupio mi się powtarzać. Powtórzę tylko że używam go od dawna i jestem bardzo zadowolona.
* Płyn micelarny do cery suchej od Nivea - również niedawno o nim pisałam. Aktualnie mój ulubieniec wśród płynów do demakijażu. Doskonale sobie radzi, nie podrażniając przy tym skóry.
* Nawadniające mleczko do twarzy od Neutrogena - kosmetyk jednej z moich ulubionych firm. Kupiłam go w zasadzie przez przypadek, ponieważ chciałam nawadniający żel a ponieważ mają praktycznie takie same opakowania, kupiłam nie to co chciałam. Zorientowałam się dopiero w domu ale nie żałuję jakoś tej pomyłki. Nie spotkałam się jeszcze z kosmetykiem tej firmy, który by mnie zawiódł. Fajnie oczyszcza pozostałości makijażu i pozostawia skórę nawodnioną.
* Wygładzający peeling do twarzy z tej samej linii produktów co mleczko, również firmy Neutrogena - kolejny z moich ulubieńców. Zawiera delikatne drobinki, które nie robią skórze krzywdy i pozostawiają ją przyjemnie gładką. Napewno sięgnę po niego ponownie.
* Pasta do zębów Compete Protect Expeet - najczęściej kupuje pasty tej firmy. Nie mam swojej ulubionej, kupuje zwykle to co jest akurat na promocji. Z tej jestem jak najbardziej zadowolona i aktualnie używam tej samej.
* Odżywka Total Repair firmy Gliss Kur - sprawia że włosy są gładkie i miłe w dotyku, nie obciążając ich za bardzo. Jest dosyć gęsta ale łatwo ją rozprowadzić na włosach. Zawiera keratynę a w opakowaniu mamy 200ml produktu.

Podsumowując z wszystkich kosmetyków jestem zadowolona. Mam nadzieję że uda mi się częściej pokazywać denka.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow nivea

Moje dzisiejsze zakupy z Rossmanna, które zrealizowałam dzięki karcie podarunkowej z zaczytaj.pl. Trochę się na nią naczekałam, no ale jest. Za praktycznie połowę tej kwoty kupiłam bardzo zachwalany tutaj peeling do skóry głowy. Samej szkoda mi było wydać sporą kwotę za nieznany produkt, ale teraz w końcu go przetestuję. Poza tym kupiłam mój ulubiony antyperspirant Nivea. Tym razem skusiłam się na wersję 250 ml, bo była złotówkę droższa niż 150 ml. Kocham jego zapach, jest taki pudrowy, delikatny i kojarzy mi się ze świeżością i czystością. Poza tym bardzo dobrze chroni przed potem i brzydkim zapachem. Na pewno nie jest to 48h, zresztą nie próbowałam, ale w ciągu dnia czuję się z nim bezpieczna. Kupiłam też żel utrwalający kształt brwi, bo denerwuje mnie ich ciągłe poprawianie w ciągu dnia. Ostatni produkt to wpadka, myślałam, że to żel antybakteryjny. Niestety nie i kupiłam miniaturkę żelu do higieny intymnej, ale na pewno zużyję .

Zobacz post

L'biotica Biovax, Botanic, Aktywny węgiel i acai amazońskie, Peeling trychologiczny do skóry głowy

Dawno już chciałam kupić sobie kolejny peeling do włosów. Bardzo spodobał mi się tego typu produkt, mniej po nim przetłuszczają mi się włosy. Ten miałam upatrzone już dawno ale troszkę przerażała mnie cena ale po tym jak nasza kochana @dastiina wygrała w swopie peeling z Biovaxa to już musiałam go kupić, to mnie przekonało. Okazało się, że wybrałam inny ale również wspaniały. Zastrzeżenia mam jedynie do wydajności. Przy moich włosach takie opakowanie mam na max dwa razy. Peeling bardzo ładnie pachnie, widać różnicę po użyciu i łatwo się go zmywa. Nie mogę się doczekać badania, które pokaże mi czy takie peelingu faktycznie działają na skórę. Jestem bardzo zadowolona i polecam wypróbować. .

Zobacz post

Zakupy kosmetyczne

Moje wczorajsze zakupy kosmetyczne. Kilka dni temu stwierdziłam że mam za dużo kosmetyków i że muszę się wstrzymać z kupowaniem a wczoraj z @Vivix wybrałam się do Rossmanna na promocję. Ale i tak jestem z siebie dumna, ponieważ nie wzięłam czterech produktów na siłę, tylko kupiłam z Wiolą po dwa.
Zaopatrzyłam się w nawadniający żel do mycia twarzy z Neutrogene, który jest genialny. Bardzo lubię kosmetyki tej firmy i już nie raz o tym pisałam. Świetnie oczyszcza i pozostawia skórę przyjemnie nawodnioną, dlatego nie mogłam go nie kupić. Drugim produktem z promocji są plastry na nos na zaskórniki od firmy Under Twenty. Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzą i zamierzam tu o tym napisać. Mój nosek niestety wygląda tragicznie i mam nadzieję że coś na to poradzą. W opakowaniu mamy cztery plasterki z motywem truskawki. Jak na razie mogę im dać plusa za sam wygląd, resztą wkrótce.
Dodatkowo kupiłam kolejne już opakowanie peelingu do skóry głowy od Biovax. Już kilka razy go tu wychwalałam, ponieważ jest to kosmetyk, którego używam od dłuższego czasu. Więc myślę że nic o nim pisać nie muszę. Poprzednie opakowanie mi się skończyło a aktualnie jest w cenie 17,49 dlatego obok niego też nie mogłam przejść obojętnie. Na promocji wyhaczyłam też moją Rexone Maximum Protection, czyli antyperspirant w kremie. Jej obecna cena to 20,99, więc kolejna okazja życia. Używam jej od dłuższego czasu i jestem bardzo zadowolona z efektów. Wzięłam sobie też nową myjkę, ponieważ stara już wylądowała w koszu. Zwykła, różowa kupiona za 3,29. Na koniec w Pepco znalazłam mały żelik w kształcie kota o zapachu pomarańczy, który zamierzam dorzucić do prezentu na Dzień Dziecka dla mojej siostrzenicy. Jest świetny! Myślę że będzie fajnym dodatkiem.
Z całości zakupów jestem zadowolona. Co prawda serio miałam oszczędzać, jednak w takim cenach naprawdę warto było kupić te produkty.

Zobacz post

L'biotica Biovax, Botanic, Aktywny węgiel i acai amazońskie, Peeling trychologiczny do skóry głowy

L'biotica biovax peeling do skóry głowy - trychologiczny peeling detoksykujący z węglem. Kupiłam go na promocji w rossmannie na pielęgnację włosów. Od tego czasu używałam go zazwyczaj raz w tygodniu. Peeling jest szaro- czarny i posiada w sobie małe czarne drobinki. Jest ich niestety niewiele, więc moim zdaniem nie spełnia on roli peelingu. Ciężko go również wypłukać z włosów. Nie zauważyłam żeby złuszczał mi skórę głowy, był bardzo delikatny. Zapach miał w porządku, ale nie spełniał swojej roli. Ja więcej go nie kupię. Dużo bardziej wolałam peeling tej samej marki tylko że micelarny w zielono- różowo- szarym opakowaniu. Na ten produkt szkoda pieniędzy.

Zobacz post


L'biotica Biovax, Botanic, Aktywny węgiel i acai amazońskie, Peeling trychologiczny do skóry głowy

Peeling do skóry głowy firmy Biovax. Używam go już od ładnych paru miesięcy i jestem bardzo zadowolona z tego produktu. Już nawet nie wiem które opakowanie aktualnie zużywam. Co prawda nie testowałam jeszcze żadnego innego peelingu do skóry głowy, jednak na razie nie zamierzam szukać innego. Ma dosyć gęstą konsystencję, z małymi drobinkami. Fajnie oczyszcza skórę głowy a jego używanie jest dla mnie bardzo przyjemne. Zamknięty w szarej tubce, przez co ciężko zużyć go do końca. Ja oczywiście rozcinam opakowanie i wydłubuje ile się da. Stosuje go średnio raz w tygodniu, przed umyciem głowy szamponem. Zauważyłam że po jego stosowaniu nie mam problemu z łupieżem, który niestety lubił do mnie powracać. Za każdym razem jak tylko widzę że jest na jakiejś promocji to kupuje, ponieważ z zwykłej cenie jest dosyć drogi. Tak jak już wcześniej wspomniałam, u mnie się sprawdza i pewnie jeszcze długo będę go używać.

Zobacz post

Kosmetyki z Rossmanna

Moje wczorajsze zakupy z Rossmanna. Zaopatrzyłam się w kilka rzeczy, których potrzebowałam a przy okazji chciałam skorzystać z aktualnej promocji.
Kupiłam:
Peeling do włosów i skóry głowy od Biovax - jest to kosmetyk, którego używam od dłuższego czasu i jestem z niego bardzo zadowolona.
Pianka do golenia o zapachu malin i jaśminu od Isana - pianek tej firmy już używałam więc myślę że mi się spodoba.
Perełki do kąpieli o zapachu jagód, firmy Isana - to dla mnie nowość. Chętnie je przetestuje.
Kolejna rzecz firmy Isana, czyli chusteczki oczyszczające 5w1. Jestem ciekawa jak się sprawdza, ponieważ jeszcze ich nie używałam.
Korektor Fit me! od Maybelline - kolejna nowość, której już dzisiaj zamierzam użyć.
Mini gąbki do aplikacji korektora firmy For Your Beauty - napewno się przydadzą.
Gąbeczka do makijażu Blender Precision od Long 4 Lashes - podoba mi się jej praktyczne opakowanie z zamknięciem.
Dodatkowo kupiłam zestaw czarnych wsówek do włosów.

Z całości zakupów jestem zadowolona, chociaż z promocji nie udało mi się skorzystać przez własną głupotę.

Zobacz post

L'biotica Biovax, Botanic, Aktywny węgiel i acai amazońskie, Peeling trychologiczny do skóry głowy

BIOVAX TRYCHOLOGICZNY PEELING DETOKSYKUJĄCY DO WŁOSÓW I SKÓRY GŁOWY- bardzo lubię produkty z firmy Biovax, w szczególności maski do włosów. Od jakiegoś czasu peelinguje skórę głowy i szukam dla siebie produktu idealnego. Ten peeling ma bardzo kremową konsystencję i małe drobinki, nie są zbyt ostre więc myślałam, że nie będzie robił nic. Pozytywnie się zaskoczyłam, ponieważ peeling fajnie odświeża skórę głowy i czuć, że jest bardziej oczyszczona. W dodatku nie przetłuszcza skóry głowy, ale nie zauważyłam też zwiększonej objętości. Dodatkowy plus jest taki, że zawiera 96% składników pochodzenia naturalnego.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow

Moje peelingi , dwa do twarzy, jeden do skóry głowy.
Najlepszy z całej trójki jest peeling enzymatyczny Holika Holika. Uwielbiam ten produkt, za to, że jest jednocześnie bardzo delikatny i skuteczny. Dla mnie to bardzo ważne, bo posiadam bardzo wymagającą, ale jednocześnie wrażliwą skórę. Kosztuje dużo, ale jest mega wydajny.
Na drugim miejscu stawiam peeling Lbiotica, który owszem dobrze oczyszcza i odświeża skórę. Jednak nie przedłuża świeżości włosów, na co bardzo liczyłam. Kosztuje sporo, a jest bardzo niewydajny.
Najmniej polubiłam peeling przeznaczony dla skóry trądzikowej. Kupiłam go z polecenia pani w Hebe i do dziś żałuję. Jest bardzo niedelikatny, zawiera w sobie twarde drobinki. Podrażnia moją wrażliwą skórę. Plus za wydajność.

Zobacz post

-

Trychologiczny peeling detoksykujący do włosów i skóry głowy L'biotica Biovax.
Jest to mój pierwszy produkt marki L'biotica, nie miałam wcześniej okazji niczego od nic testować. Peeling jest fajny, działa u mnie lepiej niż odżywki czy maski do włosów. Peeling stosuję raz w tygodniu, najczęściej w soboty lub niedzielę. Stosuję go już jakiś czas i widzę fajną poprawę moich włosów, są mocniejsze i dużo gładsze, nie muszę myć ich już codziennie. Peeling ma za zadanie oczyścić skórę głowy z sebum, dobrze to się sprawdza u mnie.

Zobacz post


-

Produkty, które kupiłam podczas promocji w Rossmannie. Na początku chciałam kupić maski w płacie, jednak jak przeglądałam rzeczy, które wchodzą w promocję to zmieniłam zdanie. W sklepie znalazłam prawie wszystko co chciałam. Zależało mi najbardziej na galaretkowych maseczkach z Bielendy, niestety nie jest dostępna wersja kiwi i kupiłam jedynie ananasową maseczkę i arbuzową. Używałam póki co ananasową i jest bardzo fajna. Maseczka jest z witaminą C i skóra po niej jest odżywiona. Wybrałam jeszcze jedną maskę z Bielendy, jest ona z serii Botanic Spa Rituals, chciałam wariant z maliną i melisą, niestety nie było go już i wzięłam z kurkumą i chią. Kupiłam jeszcze peeling do skóry głowy, używałam go raz i zauważyłam znaczną poprawę włosów, jestem ciekawa jak sprawdzi się na dłuższą metę i przy regularnym stosowaniu. Z zakupów jestem zadowolona, zapłaciłam coś około 40 zł za wszystko.

Zobacz post

-

Moje wszystkie nowości kosmetyczne z tego tygodnia (jedynie serum już miałam). Sporo się tego nazbierało w tym tygodniu, ponieważ przyszło mi zamówienie z Oriflame, była promocja w Rossmannie i nowości w Biedronce. Jestem teraz obkupiona w maseczki i szczęśliwa, bo już dawno nie miałam tylu nowych rzeczy w ciągu tygodnia. Wśród wszystkiego jest tylko jeden produkt do makijażu, reszta to pielęgnacja. Zaczynając od początku to kupiłam suchy szampon, kosztował on około 7 zł, więc jest dla mnie wart przetestowania, tym bardziej, że nie miałam żadnego suchego szamponu w zapasie. Jego zapach jest fajny i delikatny, jeszcze nie jestem w stanie określić tego jak działa na włosy. Następnie jest serum do twarzy z Oriflame, jest to moje kolejne opakowanie, ponieważ uwielbiam ten produkt. Serum świetnie nawilża skórę i dla mnie jest po prostu rewelacyjne. Moją nowością, na którą patrzyłam już od czasu pojawienia się jej, jest peeling do skóry głowy i włosów z L'biotica, kupiłam go z czystej ciekawości, interesuje mnie jego działanie, nie spotkałam nigdy wcześniej takiego produktu. Kolejny kosmetyk to podkład z Giordani Gold, używałam go w połączeniu z innym odcieniem podczas warsztatów makijażu i bardzo spodobał mi się, więc już go mam i jest w fazie testowania, choć zamówię sobie chyba jeszcze ten drugi odcień, bo bardziej byłam zadowolona z ich wspólnego koloru niż pojedynczego. Odcień jaki mam to Porcelain. Ostatnią rzeczą z Oriflame jest krem pod oczy Ecobeauty, nie miałam jeszcze niczego z tej serii i jestem bardzo ciekawa, dotychczas używałam wyłącznie kremu z serii Optimals, byłam z niego bardzo zadowolona, więc niebawem okaże się jaki jest ten krem pod oczy. Reszta rzeczy to już same maski, w Rossmannie wybrałam 3 maseczki w słoiczkach, lubię markę Bielenda i byłam ciekawa jak sprawdzą się te na mojej skórze. Wzięłam dwie z serii Juicy Jelly i jedną z Botanic Spa Rituals. Maski mają wystarczyć na 12 aplikacji, choć myślę, że wystarczą na więcej. Póki co używałam tylko ananasowej i est bardzo fajna, zapach jest intensywny i bardzo owocowy. Do kolekcji będę polować jeszcze na maskę kiwi. Ostatnie dwie maseczki pochodzą z Biedronki, chciałam kupić wszystkie, ale jak widziałam minę mojego chłopaka to wzięłam tylko dwie, jedną bananową a drugą mango i marakuję. Jestem ciekawa ich działania i już niedługo na pewno je wypróbuję i może dokupię dwie pozostałe.

Zobacz post

-

Trychologiczny peeling detoksykujący do włosów i skóry głowy Biovax aktywny węgiel i acai amazońskie firmy L'biotica to kosmetyk, który poznałam końcem kwietnia dzięki DrescCloud, ponieważ był wówczas do wygrania w swopie. Mnie się niestety nie udało, więc postanowiłam go sobie kupić (wraz z szamponem) na majówkę. Zapłaciłam w Rossmannie niecałe 19 zł (był w promocji). Byłam zachwycona, że taki kosmetyk w ogóle istnieje i że oprócz odżywienia i oczyszczenia skóry głowy, niweluje też objawy łupieżu. To był mój cel, bo po keratynowym prostowaniu mam z tym lekki problem. Niestety.. peeling mnie bardzo zawiódł. Oprócz ładnego zapachu i fajnej, szarej konsystencji z drobinkami nie ma niczego co by mnie zadowoliło. Stosowałam go regularnie, raz w tygodniu, tak jak jest to zalecane przez producenta. Nie widziałam żadnego efektu, jeśli chodzi o rzekomą niwelację łupieżu ani nawet o odżywienie.. Kosmetyk jest strasznie niewydajny. Do jednego zabiegu trzeba użyć naprawdę dużo produktu, ponieważ zanim się on dostanie do skóry głowy to pozostaje go mnóstwo na włosach, a mnie jednak zależało jedynie na skórze głowy. Na pewno do niego nie wrócę. Nawet naturalny skład, bez silikonów, parabenów i SLS'ów nie jest w stanie mnie przekonać, więc to coś znaczy.

Zobacz post

-

Szczerze? Miałam co do tego peelingu bardzo duże wymagania. Wszędzie był on zachwalany, więc myślałam, że i u mnie super się sprawdzi. Jego cena nie należy do niskich, dodatkowo on nie należy do wydajnych. Zamknięty jest w bardzo wygodnej tubce, z której z łatwością jestem w stanie wydobyć odpowiednią ilość produktu.

Sam peeling ma dziwny szaro-siny kolor i średniej grubości drobinki. Łatwo się go aplikuje, a później zmywa bez najmniejszego problemu. Po masowaniu czuję przyjemny orzeźwiający zapach i naprawdę czuć te dogłębne oczyszczenie. Jednak efekt, na jaki najbardziej liczyłam poszedł w zapomnienie. Ten peeling nie przedłuża u mnie świeżości włosów, na drugi dzień już wracają do standardów, czyli znów muszę je umyć. Jednak działa u mnie na inny większy problem- wypadanie włosów, zauważyłam, że wypada mi ich o wiele mniej, niż wcześniej.

Zobacz post

-

Trychologiczny Peeling Detoksykujący L'biotica Biovax był dla mnie przyjemnym zaskoczeniem. Nigdy nie stosowałam peelingu do włosów i skóry głowy. Głównym zadaniem peelingu jest oczyszczenie oraz regeneracja skóry głowy, a także dotlenienie oraz pobudzenie cebulek włosów. Po kilkukrotnym zastosowaniu peelingu jestem nim zachwycona. Stosuję go przed szamponem oraz maską. Włosy są idealnie oczyszczone i odświeżone. Peeling ma dość gęstą konsystencję ale mimo to bardzo dobrze rozprowadza się na skórze głowy. Wmasowuje go, robiąc delikatny masaż po czym zmywam letnią wodą. Kosmetyk świetnie przygotowuje skórę głowy do kolejnego oczyszczania czyli zastosowania szamponu z tej samej serii. Zauważyłam, że moje włosy dłużej pozostają świeże i lepiej się układają. Z pewnością po części jest to zasługą tego o to peelingu. Jeśli zastanawiasz się nad jego zakupem to jak najbardziej polecam!

Zobacz post
1