Affect

Tusz do rzęs AFFECT Provocation Mascara - efekt pogrubienia i wydłużenia. Nie pamiętam już skąd ją mam, pewnie była w jakimś boxie kosmetycznym, ale całkiem o niej zapomniałam. Postanowiłam ostatnio ją przetestować i jestem bardzo negatywnie zaskoczona. Nie tylko wcale nie pogrubia, ale tylko lekko wydłuża rzęsy. Na dodatek się osypuje i brudzi. Stosowałam już różne maskary (moja ulubiona to różowa z Miss Sporty), ale żadna tak bardzo nie brudziła mi zarówno pod okiem jak i na powiece. Ogólnie jestem nie zadowolona z efektów i używam jej tylko w dni "w domu", kiedy nie idę do pracy, a jedynie chcę lekko podkreślić rzęsy.

Zobacz post

Mascara Provocation z marki Affect to jeden z produktów jaki wybrałam do swojego kolorowego swopa. Jest to mascara podkręcająca i rozdzielająca rzęsy. Przynajmniej w teorii. W praktyce jest nieco inaczej. Tusz faktycznie wydłuża rzęsy, ale pogrubienia nie daje wcale. Po nałożeniu kolejnej warstwy w celu nadania im grubości występuje efekt sklejonych rzęs Jak dla mnie jest to największa jego wada, bo po jednej warstwie efekty nie są dla mnie satysfakcjonujące. Ma bardzo intensywny kolor czerni dzięki czemu nadaje spojrzeniu głębie.

Tusz posiada silikonową szczoteczkę, która sprawia, że rzęsy będą idealnie rozdzielone. Dla mnie jest trochę niewygodna w użytku ze względu na jej długość- jakos tak cieżko mi się nią manewruje. Tusz został zapakowany dodatkowo w kartonik, który wygląda bardzo elegancko.

Nie podoba mi się efekt jaki daje ten tusz, dlatego do niego nie wrócę. Lekki zawód bo regularnie kosztuje ok 40 zł- spodziewałam się po nim czegoś fajniejszego.

Zobacz post