Bioderma
Sensibio H2O, Woda micelarna do demakijażu twarzy, Skóra wrażliwa
13 na 13 Użytkowniczek poleca ten produkt
Produkt dodany w dniu 08.01.2019 przez alicja259
Moje zakupy online w SuperPharm oraz La-Le. Poszukiwałam wszędzie peelingu do ciała marki Fluff, bo bardzo mnie zachwycił, ale nagle nigdzie nie mogłam go znaleźć. Dopiero na stronie internetowej SuperPharm pojawiły się, ale już inne wersje i w dodatku tylko online... Zamówiłam więc wersję o zapachu maliny i jagody, a żeby nie płacić za przesyłkę dorzuciłam jeszcze mini wersję wody micelarnej Sensibio H2O Bioderma, którą uwielbiam. Taka miniaturka micela jest świetna na wyjazdy i wystarcza mi czasami nawet na cały sezon wożenia w kosmetyczce. W sklepie internetowym La-Le skorzystałam z urodzinowej promocji i kupiłam mojemu tacie (na urodziny! ) jego ulubiony zimowy Krem Tatrzański. Mój tato często jeździ w góry i bardzo lubi ten krem, bo dobrze chroni on skórę przed zimnem i wiatrem. Dla mnie ma ma minus, że jest nieco tłusty i nie posiada filtra SPF, ale mój tato go uwielbia Z okazji urodzin marki La-Le nie tylko skorzystałam z fajnej ceny, ale otrzymałam też w gratisie masło do ciała Mango. Pachnie przepięknie! Lubię te przesyłki z La-Le, bo są zapakowane z wielką starannością i estetyką. Pudełko zapakowane było w szary papier i zaklejone papierową taśmą, po odwinięciu papieru miałam pudełko przewiązane wstążką z logo firmy. Bardzo ładnie to wyglądało i podziwiam osobę pakującą paczki, bo widać, że wkłada to wiele serca. Niestety zazwyczaj na zamówienia czeka się dłużej niż w pozostałych sklepach internetowych, ale wiedząc o tym zamówiłam krem znacznie wcześniej.
Zobacz post
Bioderma, Sensibio H2O, Woda micelarna do demakijażu twarzy, Skóra wrażliwa 😊.
Płyn micelarny, który kupiłam z zalecenia dermatologa - miałam znaleźć taki, który będzie dermokosmetykiem. Jednocześnie miał być przeznaczony do cery wrażliwej.
Płyn jest praktycznie bezzapachowy, co sprawia, że jestem do niego chętniej nastawiona. Całkiem dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu, da się to zrobić w delikatny sposób, bez nadmiernego pocierania skóry. Oczywiście z tuszem do rzęs jest trochę gorzej, jednak poświęcając na to dodatkową minutkę da się dobrze oczyścić rzęsy. Płyn pozostawia na skórze nieprzyjemną warstwę, ale wiem że każdy płyn micelarny ma to do siebie, i że należy to zmyć z twarzy. U mnie płyn micelarny jest pierwszym etapem oczyszczania i w tej roli radzi sobie wystarczająco dobrze.
Płyn micelarny Sensibio H2O od Bioderma.
Markę Bioderma znam i lubię już dobrych parę lat. Ale ten płyn testowałam pierwszy raz i nie rozumiem, dlaczego nie zrobiłam tego wcześniej. Płyn szybko rozpuszcza kosmetyki, nawet tusz. Nie muszę rozciągać skóry, bo wystarczy delikatnie przejechać wacikiem po twarzy, żeby usunąć makijaż. Nie podrażnia oczy, nie posiada aromatu. Idealny produkt do usuwania makijażu ❤️.
Woda micelarna do demakijażu dla cer wrażliwych i suchych bardziej,choć na mojej mieszanej nie zrobiła żadnej krzywdy. Jeśli chodzi o demakjiaż zwyczajny to radzi sobie doskonale,ale z wodoodpornym tuszem ma już problemy i go tylko rozmazuje. Nie szczypie mnie w oczy,nie podrażnia buzi i jej nie ściąga. Zawiera micele,glicerydy oraz nie ma substancji zapachowych.
Zobacz post
☆ Woda micelarna, H20 Sensibio, Bioderma.
Miniaturę tego produktu otrzymałam w beauty boxie od apteki Ziko Dermo, z czego bardzo się ucieszyłam, bo kilka lat temu ten sam produkt otrzymałam do testowania w pierwszym wygranym tutaj swopie i byłam bardzo z niego zadowolona. Jest to dermokosmetyk przeznaczony do cery wrażliwej, ma lekką, wodną kosnstencja, zapach ledwo wyczuwalny, aczkolwiek delikatny. Umieszczony jest w miniaturowej butelce o pojemności 50ml zamykanej na klik. Woda świetnie oczyszcza twarz z zanieczyszczeń oraz z makijażu w pierwszym etapie oczyszczania twarzy. Nie zostawia żadnej tłustej warstwy po jego uzyciu, nie odczuwam uczucia ściągnięcia czy suchości. Nie podraznia, nie uczula. Rewelacyjnie spełnia swoją rolę. Można by rzec, że w swojej kategorii jest to kosmetyk idealny.
☆ Beauty Box od Ziko Dermo w ramach akcji #pielegnujemyniefiltrujemy.
Box z dermokosmetykami wylądował również u mnie! Z czego naprawdę bardzo się cieszę. Uwielbiam tego typu kosmetyki, zawsze dobrze dzialaja na moja cerę. Wszystkie te produkty, oprocz jednego to dla mnie nowości, także miło będzie je przetestować. W pudełku znajdowało się 9 mini produktów:
🎀 Bioderma Sensibio H2O woda micelarna - ten produkt miałam okazję testować z okazji pierwszego wygranego swopa, 7 lat temu. Produkt naprawdę jest fantastyczny, lekki, delikatny i świetnie oczyszczający twarz z makijażu. Nie zostawiał lepkiej warstwy. Nie powodował żadnych podraznien. Z przyjemnością do niego wrócę.
🎀 Jowae nawilżający krem do rąk.
🎀 Dermedic Hydrain3 Hialuro kremowy żel do mycia.
🎀 Dr Irena Eris Clinic Way dermokapsulki rewitalizujące.
🎀 Eucerin Antipigment serum o podwójnym działaniu.
🎀 Vichy Liftactiv B3 krem do twarzy z filtrem SPF50.
🎀 Cetaphil DA Ultra krem intensywnie nawilżający.
🎀 Cetaphil MD Dermoprotektor balsam do twarzy i ciała.
🎀 Cetaphil PS lipoaktywny krem nawilżający.
Oprócz miniatur w boxie znajdowała się broszura programu #pielegnujemyniefiltrujemy oraz karta podarunkowa na 20zl.
W moim posiadaniu znalazła się woda miceralna Bioderma. Buteleczka w wersji torebkowej. Produkt jest bezzapachowy. Nie uczula. Koi i łagodzi zaczerwienienia. Bardzo dobrze zmywa makijaż, bez mocnego pocierania. Pozostawia skórę oczyszczoną i odświeżoną. Używając tego kosmetyku czułam jakbym stosowała zwykłą wodę. Produkt nie wymaga dodatkowego spłukiwania. Niestety bardzo szybko się skończył. Bardzo dobrze używało mi się tego kosmetyku.
Zobacz post
Bioderma Sensibio H2O to jeden z moich ulubionych płynów micelarnych i zarazem pierwszy działający, jaki miałam okazję kiedykolwiek używać. Doskonale zmywa, a to moim zdaniem jest najważniejsze. Jest przy tym delikatny, nie podrażnia. Po jego użyciu czuję się bardzo świeżo, nie daje uczucia ściągnięcia. Jest to produkt bezzapachowy (przynajmniej ja nic nie czuję). Płyn występuje w trzech pojemnościach - 100, 250 i 500 mililitrów. Ja najbardziej lubię tę najmniejszą - jest idealna na wyjazdy, nienawidzę zabierać ze sobą ogromnych butelek, szkoda mi na to miejsca. Ta mała jest super do podróżnej kosmetyczki. Dodatkowo opakowanie jest przezroczyste, dzięki czemu widać dokładnie ile produktu nam jeszcze zostało, więc nie ma obawy, że niespodziewanie się nam skończy. Jedynym minusem może być cena, bo nie należy on do najtańszych. Istnieją na rynku płyny, które również są dobre, a kosztują połowę mniej. Niemniej jednak polecam wypróbować, ja go pokochałam!
Zobacz post
BIODERMA Sensibio H2O to produkt kultowy i nie bez przyczyny - jest to zdecydowanie najlepszy płyn micelarny jakiego używałam. Długo się broniłam przed zakupem, ale jeśli wszyscy coś polecają to głupio chociaż nie sprawdzić. Dlatego najpierw kupiłam małe 100 ml opakowanie, no i przepadłam. To świetny kosmetyk to wrażliwej cery, nie uczula, nie ściąga, po prostu rewelacja - jest to jedyny płyn micelarny, którego nie zmywam jeśli mi się nie chce... bo wiem, że nie będzie z tego powodu żadnej krzywdy na mojej skórze.
Wadą tej wody jest tylko cena, dlatego polowałam na promocję. Dorwałam tą butelkę w aptece Gemini. Wydawało mi się, że z 500 ml pojemności trudno będzie mi się uporać, ale w sumie zajęło mi to ok. 3,5 miesiąca. Za klika dni będzie denko, a ja już tęsknię - choć kupiłam sobie już inny produkt, w ramach 'płodozmianu'.
Płyn jest przezroczysty i wygląda jak woda, ale po wzburzeniu się pieni ze względu na detergent, który zawiera. Płyn nie pachnie (a szkoda, bo ja lubię pachnące kosmetyki). Działa super, zmywa każdy makijaż i brud ze skóry. Zdecydowanie polecam każdej cerze, choć dedykowany jest do skóry wrażliwej.
Bioderma Sensibio H2O. woda micelarna.
____________________
To jest mój ponadczasowy i niezmienny ulubieniec do demakijażu, zwłaszcza oczu. Przetestowałam kilkadziesiąt różnych miceli i żaden nie pobił mojej Biodermy. Jest na piedestale. Ponieważ jej cena nie jest niska, zawsze wyszukuję promocji i często udaje mi się kupić 1 litr w całkiem fajnych pieniążkach. Ostatnio kupiłam dwupak w Superpharm, ale okazało się, że jedna z butelek jest z tak zwaną pompką, której nie cierpię, bo zawsze przy naciskaniu chlapie na boki. Próbowałam rożnych metod i zdecydowanie wolę zwykłe, zakręcane. Woda przeznaczona jest do skóry bardzo wrażliwej i jedna pani w aptece powiedziała mi, że używają jej nawet na oddziałach po operacji oczu. Kosmetyk w sposób szybki i skuteczny usuwa makijaż oczu nie podrażniając ich zupełnie. Kocham i nie wiem już nawet ile litrów zużyłam i wciąż do niej wracam. Moim zastępstwem jest różowy Garnier i czasem się nim posiłkuję, ale mimo wszystko to nie to samo.
Płyn micelarny Sensibio H2O firmy Bioderma, który jakiś czas temu kupiłam w aptece. Akurat miniaturki były ułożone w szklanej kuli przy kasie w atrakcyjnej cenie, a że tego kosmetyku nigdy nie za dużo, więc się skusiłam. Jest to buteleczka o pojemności 100 ml i bardzo spodobał mi się jej kształt. Cenowo nie pamiętam ile dokładnie to było, ale na pewno poniżej 10 zł. Płyn przeznaczony jest do demakijażu skóry wrażliwej i można zmywać nim makijaż z twarzy, ale również z oczu. To drugie jest dla mnie priorytetem, ponieważ głównie malują tylko oczy, a że mam bardzo wrażliwą skórę wokół nich jak i same oczy zresztą, to przy wyborze płynów jestem bardzo wymagająca. Buteleczka jest wygodna w użyciu, a płyn jest przezroczysty o delikatnym, ledwo wyczuwalnym zapachu. Po nasączeniu nim wacika i przyłożeniu do oka, przyciąga tusz niczym magnes i nie trzeba zbyt wiele go pocierać, a świetnie poradzi sobie z jego zmyciem. To ogromny plus, ponieważ faktycznie dokładnie usuwa makijaż. Rozpuszcza kosmetyk na skórze, po czym wacik spokojnie może go wchłonąć. Nie podrażnia skóry, ani oczu. Nie wywołuje pieczenia, swędzenia, a nawet przy dostaniu się do oka nie cierpiałam z tego powodu. Wspaniale radzi sobie z usuwaniem nawet matowych pomadek, a także podkładem. Skóra po użyciu jest dobrze czyszczona i miła w dotyku, a także daje się poczuć przyjemną świeżość. To moje pierwsze spotkanie z dermokosmetykami marki Bioderma, ale po przetestowaniu tego płynu mam ochotę na więcej. Bezinwazyjnie i dokładnie usuwa makijaż, a w dodatku butelka jest urocza i w dobrej cenie. Jak na takie maleństwo, również wykazało się dużą wydajnością.Szczerze powiedziawszy nie znajduję tutaj dosłownie żadnych minusów, więc nie pozostaje mi nic innego jak szczerze ten produkt polecić.
Zobacz post
Płyn miceralny od Bioderma jest ze mną już długi czas. Teraz akurat mam małą buteleczkę, ale zazwyczaj kupuje te większą,jest wydajniejsza. Kosmetyk ten dobrze oczyszcza skórę twarzy z makijażu i zanieczyszczeń. Przeznaczony do skóry wrażliwej, łagodzi podrażnienia. Nie wysusza powiek, ani tym bardziej delikatnej skóry pod oczami. Łatwa aplikacja, płyn miły dla skóry.
Zobacz post
Kultowy płyn micelarny Bioderma Sensibio H2O wersja różowa przeznaczona do cery wrażliwej. Produkt jest po prostu wyśmienity i zdecydowanie go Wam polecam. Sama nie wiem czemu tak długo się wstrzymywałam z wypróbowaniem tego płynu. W końcu zamówiłam przy okazji jakiś innych zakupów malutkie opakowanie (100 ml) na próbę. I przepadam. Jest super! Sam płyn jest przezroczysty i nie ma jakiś cudownych właściwości, ale to uczucie, jak skóra na twarzy po jego użyciu jest komfortowa, jest świetne. Teraz szukam jakieś super promocji i kupuję od razu dwupak dużych opakowań!
Zobacz post
Moi pielęgnacyjni ulubieńcy 2018 roku! Maść z witaminą A Retimax to przede wszystkim ulubieniec zimy. Ratuje moje usta i skórę na twarzy i rękach od suchości, pieczenia, pękania. Olej macadamia marki Biocosmetics też jest super przede wszystkim zimą, bo oprócz wykorzystywania go do olejowania przez cały rok, to zimą (wcierany w suche włosy) pomaga pozbyć się elektryzowania i puszenia włosów. To moja pierwsza butelka płynu micelarnego Bioderma, ale na pewno nie ostatnia. Mam totalne "szczęście" do płynów micelarnych. Niektóre do cery wrażliwej okropnie paliły mnie w oczy i skórę, a te które były okej, po jakimś czasie zmieniono im formułę i niestety już nie były dla mnie dobre. I tak ciągłe szukanie nowego i dobrego płynu mnie już wkurzało. Na szczęście znalazłam ten i mam nadzieję, że nic w nim nie zmienią! Maska Garnier Banana Hair Food już chyba wszyscy ją znają lub o niej chociaż słyszeli. No i kolejne odkrycie, do którego również będę wracała to woda różana. Świetnie zastępuje tonik i jest w 100% naturalna.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
