Isana

Angelika1992

Ostatnio te dwa kosmetyki kończą moje pielęgnację włosów. Olejek z isana 2 w 1 jest większa buteleczka i wydajna i ładnie wygładza włosy. Natomiast jedwab kupiony za grosze idealnie także wygładza i daje witaminy moim włosa. Świeże igładkie oraz pachnące. Ułatwia mi to zoczesywanie i przy użyciu tych kosmetyków nie muszę prostować, wystarczy tylko suszarka. Jeśli już użyje prostownicy to są suuuper proste. Polecam i nie za miliony!!!

Anciax

Sztos, sztos i jeszcze raz sztos! Bez wachania mogę tak określić olejek do włosów od isany. Cena z tego co pamietam to około 12 zł. Super się u mnie sprawdza. Fajnie zmiekcza włosy, nadaje im blasku i genialnie scala rozdwojone końcówki. Chroni podczas suszenia i ułatwia rozczesywanie. Raczej do stosowania na wilgotne włosy, jednakże na suche też się sprawdzi lecz głównie na końcówki.

Czarnuuch

Zestaw idealny do zabezpieczania końcówek. 😍 na początku tego roku postanowiłam zadbać bardziej o włosy i mega wkrecilam się w wlosomaniactwo. Ten zestaw był bardzo polecany przez wiele Włosomaniaczek, więc postanowiłam zakupić te oto cuda. I już wiem o co tyle szumu, kosmetyki są genialne! Dorwalam je na promocji w Rossmanie i jestem z nich bardzo zadowolona! 🤩 Olejek do włosów Isana, używam na wilgotne włosy w celu zabezpieczenia końcówek, zapach ma przecudowny, odkąd go używam zauważyłam, że mam znacznie mniej rozdwojonych końcówek. Na suche włosy używam oleo-krem, który świetnie ujarzmia moje baby hair. Stosując ten duet moja końcówki są zdecydowanie w lepszej kondycji.

jelita69

Moje domowe mini (?) SPA 🛀 💦🧖🏻‍♀️

Zostałam nominowana przez @cami do pokazania mojego spa

Dopiero po zebraniu tych wszystkich kosmetyków w jedno miejsce zdałam sobie sprawę jak dużo tego jest! A to jest wersja dzienna

Na pierwszy rzut idzie twarz. Ostatnio mam z nią trochę kłopotów, zmiana diety spowodowała przesuszenie skory i wysyp ogromnych bomb. Dlatego użylam pasty oczyszczającej z Ziaji i wspomogłam się silikonowa szczoteczka żeby pozbyć się suchych skórek. Później woda różana, na to krem od AA z witamina C który faktycznie lekko rozjaśnia przebarwienia po krostach. No i 2 maści do walki z nieprzyjacielami, które używam naprzemiennie kilka razy dziennie ale tez i na noc.

Włosy... tu mam chyba najwiecej produktów. Staram się myć je rzadziej, ale jak już to na wypasie. Najpierw poszła wcierka Banfi na skore głowy, na końcówki glutek z siemienia lnianego i olej musztardowy. Włosy myję metodą OMO, moje pierwsze O to Kallos Color, M to szampon dla dzieci Johnson’s i kolejne dwa O to PEHowa odżywka od Organic Shop nałożona pod czepek, na czepek ręcznik i trzymałam tak około 20 min. Po kompresie poszla w ruch jeszcze emolientowa odżywka od XHC. Na lekko wilgotne włosy serum arganowe od Joanny, a na suche już włosy użyłam olejek z Isany i ten z czarnuszki od Bioelixire. Mam bardzo cienkie włosy i zauważyłam ze bardzo polubiły się z silikonami dlatego ich nie żałuje, ale zawsze staram się używać te łatwo zmywalne.

No i porównując z resztą, spa dla ciała wypadło trochę biednie . Ostatnio powróciłam do masażu ciała silikonowa szczotką. Żel pod prysznic Isana, nie trzeba nic dodawać. No i znienawidzony przeze mnie balsam z Balei który staram się zużyć.

Chciałabym nominować do pokazania swojego spa @hangled i @lubietox3

jelita69

Isana, olejek do włosów.
Chociaż sama nie nazwałabym go olejkiem a raczej serum zabezpieczającym. Ma w składzie silikony, wiec powinno stosować się go na suche włosy celem zabezpieczenia końcówek przed mechanicznymi uszkodzeniami. Dodatkowo chroni przed wysoka temperatura. Produkt ten ma obłędny zapach. Uwielbiam, zwłaszcza ze zapach utrzymuje się naprawdę długo. Dodatkowo sprawia ze włosy są cudownie miłe w dotyku i bardzo się błyszczą. Po jego użyciu wyglądają na dużo zdrowsze niż są w rzeczywistości 😂

patpat

ISANA OLEJEK DO WŁOSÓW 2W1 INTENSIV. Wcześniej z Isany miałam olejek kokosowy i świetnie się sprawdzał, ale po zużyciu chciałam wypróbować coś innego. Poszłam do Rossmanna i w oczy rzucił mi się ten olejek, w dodatku była ostatnia sztuka więc pomyślałam, że pewnie jest fajny skoro się sprzedaje. W 100% to się sprawdziło, jestem zachwycona z działania. Przede wszystkim ma piękny zapach, który długo utrzymuje się na włosach. Super nabłyszcza, zmiękcza i scala włosy, w dodatku ma działanie chroniące przed wysoką temperaturą do 230 stopni, Kosztuje niewiele, na promocji nawet około 10 zł a wystarcza na bardzo długi czas.

Kasia1812

Super wydajny olejek do włosów Isana. Używam go raz po umyciu włosów, a drugi następnego dnia do stylizacji. Wystarcza pół pompki. Włosy stają się błyszczące, nie puszą sie. Dodatkowo są dobrze zabezpieczone przed zniszczeniem. Piękny zapach utrzymujący się na włosach całkiem długo. Łatwo dostępny w każdym Rossmannie i niedrogi. Mogę każdemu polecić, zużyłam już 2 opakowania i na pewno do niego wrócę 🌸

gosiulek91

Olejek do włosów Isana kupiony w rossmanie. Nie kosztował dużo, bo o ile dobrze pamietam to ok 8zl. Nie spodziewałam sie po nim cudów, ale powiem szczerze, ze okazał sie rewelacyjny! Stosuje niewielka ilość na całe włosy po umyciu kiedy jeszcze są wilgotne. Dzięki temu moje włosy są delikatne, gładkie i przede wszystkim nie puszą sie. Zdecydowanie ta ostatnia zaleta jest dla mnie najważniejsza, ponieważ wcześniej puszenie sie włosów było dla mnie zmora, z która nie radziły sobie inne olejki czy mgiełki. Teraz juz nie mam z tym problemów, a przynajmniej nie w takim stopniu jak wcześniej. Zdecydowanie polecam

arxbella

Olejek do włosów marki Isana kupiłam ok. 2 tygodnie temu z myślą stosowania do olejowania włosów.
Mieszanka 2w1 zawiera w sobie olej jojoba oraz zapach kwiatów migdałowca. Po czasie jednak ogarnęłam, że jego stosowanie wygląda inaczej, gdyż jest on zalecany do stosowania na mokre włosy bądź do wykończenia fryzury na sucho. Moje włosy go mega polubiły w tej formie jaką stosuje go obecnie. Po jego użyciu są wyraźnie nawilżone, miękkie i bardzo leciutkie. Olejek kosztował tylko 11 zł, więc ma dość przystępną cenę i świetnie działa.

vianna

Przedstawiam wam zestaw kosmetyków, który obecnie używam do pielęgnacji włosów. Do zabawy zostałam nominowana przez @Kama87, @KPatrycja oraz @Morrie
Na wannie stoi oczywiście o wiele więcej i główną rolę odgrywają maski i odżywki, natomiast te ze zdjęcia używam najczęściej. Wśród nich znalazły się:
Bananowa maska Kallos - uwielbiam ją za zapach i piękny efekt jaki daje na moich włosach. Sprawdza się tak samo dobrze bez względu na to, czy nałożę ją na 5 czy 45 minut. Idealnie wygładza i sprawia, że włosy wyglądają zdrowo.
Odżywka octowa Barwa Naturalna - używam ją kiedy się spieszę i nie mam zbyt wiele czasu na odżywkę. Ma cudowny jabłuszkowy zapach, który przez jakiś czas utrzymuje się na włosach. Dodaje włosom pięknego blasku.
Mgiełka stylizująca Timotei - nakładam ją po wysuszeniu włosów, a przed ułożeniem fryzury. Psikam nią całe włosy, a następnie lekko ugniatam i układam tak jak zwykle. Nie jest mi niezbędna, ale na pewno wykorzystam ją do końca.
Szampon lniany Barwa Naturalna -kolejny kosmetyk, który podbił moje serce zapachem. Ostatnio staram się sięgać po jak najwięcej naturalnych produktów i na pewno kolejny raz wybiorę tą markę. Bardzo dobrze myje i odświeża włosy, widzę również ich znaczne wzmocnienie.
Olejek do włosów Isana - mój totalny must have. Ostatnio nie wyobrażam sobie bez niego życia. Ujarzmia końcówki i wygładza całe włosy, a w dodatku ma delikatny kwiatowy zapach. Jest świetny, podobnie jak jego kokosowy brat.

Niech zabawa idzie dalej. Jestem ciekawa czego wy używacie do codziennej pielęgnacji Zapraszam:
@kitekatu - pielęgnacja twarzy
@GabiBe - pielęgnacja włosów
@seska - pielęgnacja ciała

vianna

Olejek do włosów Isana Intensiv 2w1. Moja siostra miała wersję kokosową, dlatego ja dla odmiany wzięłam z kwiatem migdałowca. Zapach nie do końca mnie przekonuje - lubię kwiatowe zapachy, ale ten jest dla mnie dziwnie różany i mdły. Jeżeli chodzi o działanie to nie widzę różnicy między tą, a kokosową wersją. Obydwie bardzo fajnie działają i nie obciążają włosów. Nakładam olejek codziennie wieczorem i rano włosy są wygładzone, ale nie tłuste. Potrafi okiełznać końcówki i dodaje blasku, a jednocześnie chroni przed wysoką temperaturą. Jak dla mnie super, ale ze względu na zapach wolę kokosowego brata.

Domka

Zdjęciu ukazuje moje dwa ulubione silikonowe olejki do zabezpieczania końcówek. Używam ich od około dwóch lat. Jedno opakowanie wystarcza mi na okres kilku miesięcy, przy stosowaniu ich co dwa dni. Oba produkty mają podobne zastosowanie, czyli zabezpieczenie końcówek przed dużymi temperaturami czy mrozem. Silikon w tych olejkach znajduje się na pierwszym miejscu, dopiero potem są inne dodatki w zależności od produktu. W tym o kolorze różowym, jest dodatek oleju jojoba, używałam go już około 4 miesiące i czasem gdy źle umyję włosy, i mam puch na głowie zawsze go wygładzi, nie mam również problemu z moimi końcówkami ponieważ nie rozdwajają się. Drugi olejek silikonowy z dodatkiem oleju arganowego, również mam w domu ale oddałam babci i tylko czasem go pożyczałam. 😅 Dzisiaj kupiłam taki sam, gdyż kończy mi się ten w kolorze różowym, przechodząc do sedna, on również dobrze wygładza włosy i myślę, że pomimo małej ilości innych produktów poza silikonem to jednak mają one pozytywny wpływ na włosy, ten ma działanie takie samo jak poprzedni tylko inne dodatki. Zawsze używam jednej lub dwóch pompek, lubię ich również za zapachy, ponieważ są one wyraźne ale lekkie, niestety nie czuć ich już po kilku godzinach.

Rilonahair

Cześć dziewczyny . Dziś będzie długo. Chciałam Wam zrecenzować moje łupy zakupione w Rossmannie na promocji produktów do włosów 2+2. Kupiłam sobie lakier, kolejny już do kolekcji , ciągle szukam tego idealnego. Z tego względu, że robię upięcia idzie tego u mnie sporo. Najczęściej używam Taft o trwałości 6. Jest on bardzo mocny, ale też chyba zbytnio wysusza włosy. Dlatego szukam czegoś co oprócz utrwalenia pielęgnuje włosy. Syoss Max Hold lakier do włosów bardzo mocno utrwalający po zastosowaniu jest praktycznie niewyczuwalny. Na pewno włosy są bardziej elastyczne niż po tafcie. Kolejnym produktem jest suchy szampon z Isany do włosów ciemnych. Tak w skrócie, kolor jest taki jak widać na chusteczce, do włosów brąz, ciemny blond ok, ale czy do czarnych no nie wiem. Włosy są miękkie oczekiwałam tego, żeby były bardziej tępe, co potrzebne mi jest w upięciach. Isana, Intensiv 2w1, Olejek do włosów długich i zniszczonych jest bardzo fajny, nie obciąża włosów, super pachnie, włosy są gładkie. Ostatnią rzeczą jest Isana Style 2 Create krem matujący. Kupiłam go do stylizacji fryzur, ponieważ potrzebuje czegoś co podkreśli w matowy sposób poszczególne pasma. Po próbie jestem z niego zadowolona, bo nie skleja włosów, a fajnie kreuje kształt. To tyle, myślę, że Was nie zanudziłam a trochę przybliżyłam zachowanie się produktów.

szmincia

Olej do włosów z Isany 2 w 1 kupiłam z czystej ciekawości. Długo korzystałam z wersji z awokado, ale podczas jakieś promocji stwierdziłam, że wypróbuje i inny i porównam ich działania. Ten zawiera olej z jojoba i z kwiatów migdałów. Jest zdecydowanie lżejszy od wersji awokado, a dzięki temu nie obciąża włosów. Czy zauważyłam działanie regenerujące albo nawilżające? Jak najbardziej Produkt ma fajny wpływ na stan moich włosów, zdecydowanie go poprawia.

Natosu

Olejek do włosów Isana Intensiv. Olejek przeznaczony jest do włosów długich i zniszczonych. Zawiera olej jojoba, który nadaje włosom blasku. Produkt chroni także przed wysoką temperaturą nawet do 230°C. Ja stosuję go na kilka sposobów:
-na mokre włosy
-na suche włosy do zabezpieczania końcówek
-na wilgotne włosy przed użyciem suszarki

Olejek szybko się wchłania, dzięki czemu włosy po jego użyciu nie są tłuste. Świetnie nadaje się również do używania w ciągu dnia na elektryzujące się włosy. Opakowanie produktu zawiera pompkę co sprawia, że aplikacja jest bardzo łatwa. Wydajność również jest na plus. Mi systarczą dwie pompki olejku aby zabezpieczyć moje długie włosy od połowy. W opakowaniu znajduje się 100 ml produktu. Ma zapach kwiatu migdałowca. Olejek dostępny jest oczywiście w Rossmanie.