Victoria's Secret

patkakonca

Ostatnio, gdy były takie duże promocje w Victoria Secret, koleżance udało się dorwać dla mnie taki balsam do ciała
Balsam kosztował 39,99zł i jest z serii Love Spell.
Balsam ma bardzo przyjemny zapach. Czuć w nim mieszankę wiśni oraz brzoskwini.
Aplikator jest łatwy w użyciu, a sam balsam świetnie rozprowadza się po skórze. Można też napisać, że balsam ma super wydajność, bowiem poprzedni starczył mi na rok przy regularnym stosowaniu
Zapach na skórze jest od razu wyczuwalny i naprawdę jest trwały. Nie raz się zdarzało, że na drugi dzień go czułam Aby dodatkowo przedłużyć trwałość, można użyć na balsam mgiełki z tej samej serii. Efekt jest naprawdę WOW!
Szczerze polecam, balsamy z Victoria Secret, szczególnie gdy są na promocji bo ceny są naprawdę wygórowane moim zdaniem

Reina

Zestaw pachnących kosmetyków, Victoria`s Secret. Jest to balsam perfumowany i mgiełka do ciała Love Spell o zapachu cherry blossom & peach. Balsam jest w niewielkim opakowaniu o pojemności 75 ml, czyli mniej więcej wielkości kremu do rąk i ja właśnie tak go traktuje. Zabrałam go do pracy, bo balsam jest bardzo lekki i szybciutko się wchłania. Skóra jest po nim nawilżona, ale ani trochę tłusta – dlatego uznałam, że dobrze się sprawdzi w pracy. Niestety od razu po nałożeniu jego zapach jest bardzo intensywny. Mgiełka do ciała pachnie bardzo słodko i dość mdląco. Jest to w miarę intensywny zapach, ale nie utrzymuje się bardzo długo. Mi ten zapach przypadł do gustu.

Reina

Balsam perfumowany Victoria‘s Secret Love Spell o zapachu cherry blossom & peach. Dostałam go w zestawie z mgiełka do ciała. Jest on w niewielkim opakowaniu o pojemności 75 ml, czyli mniej więcej wielkości kremu do rąk i ja właśnie tak go traktuje. Zabrałam go do pracy, bo balsam jest bardzo lekki i szybciutko się wchłania. Skóra jest po nim nawilżona, ale ani trochę tłusta – dlatego uznałam, że dobrze się sprawdzi w pracy. Niestety od razu po nałożeniu jego zapach jest bardzo intensywny. Po za tym ten zapach nie za bardzo mi się podoba.

gosiulek91

Balsam do ciała Victoria Secret w wersji Love Spell. Zapach jest przepiękny, kwiatowo -owocowy, a dokładniej jest to kwiat wiśni i brzoskwinia. Balsam ma dość lejąca konsystencje, ale nie taka, która przelewa sie przez palce, dzięki czemu dobrze sie go nakłada i rozsmarowuje. Dość szybko sie wchłania, nie pozostawiając lepkiej powłoki, pozostawia skore gładka i delikatna w dotyku. Kosmetyk zdecydowanie na plus, a zapach balsamu chyba najładniejszy jaki testowałam.

rena442

Balsam Victoria's Secret Love Spell kupiłam już dość dawno temu, ale większość czasu przeleżał w szafce... Niestety jest to okropny bubel. Znam wiele tańszych kosmetyków, które lepiej nawilżają i pielęgnują skórę, a do tego zapach jest dla mnie nie do zniesienia... Po prostu obrzydliwy. Nie przepadam za owocowymi zapachami i chyba tutaj jest problem, ale pomijając całkowicie kwestię zapachu, który dla każdego będzie inny, kosmetyk jest po prostu średni, a za tę cenę można oczekiwać czegoś więcej.
Jasne, nie jest to marka, która specjalizuje się w kosmetykach, ale mimo to czuję się mocno rozczarowana i raczej nie sięgnę po kosmetyki Victoria's Secret ponownie - bielizna w ich wydaniu wypada o wiele lepiej!

CyanMango

Tym razem dość nietypowy balsam do ciała marki VS. Zakupiłam go w TK Maxx. Pewnie wiele z Was dałoby radę zgadnąć, że to właśnie opakowanie mnie przekonało . Dlaczego ten kosmetyk jest nietypowy? Dlatego, że oprócz tego, że jest po prostu balsamem ma w sobie też lekko brązujący pigment oraz błyszczące drobinki. Ja w momencie zakupy za bardzo o tym nie wiedziałam, bo gdybym wiedziała, raczej nie zdecydowałabym się na ten produkt. Niestety ten balsam ma tendencje do zostawiania nieestetycznych plam na ubraniach, dlatego stosuję go tylko dla siebie wieczorem po kąpieli i ubieram wówczas ubrania, których mi nie żal niszczyć. Jednakże bardzo dużym plusem jest zapach produktu - bardzo świeży i kobiecy.

martaako

Balsam do ciała Victoria's Secret Love Spell zamknięty we fioletowo-złotej tubie. Zapach balsamu jest owocowy - w jego składzie znajdziemy brzoskwinię i kwiat wiśni, przez co zapach jest bardzo dziewczęcy i uroczy. Balsam na ciele szybko się wchłania w skórę, przy tym dobrze ją nawilżając. Uwielbiam uczucie od razu po jego nałożeniu. Nasza skóra jest miękka, pachnąca i świetnie wygląda. Uwielbiam balsamy z tej marki za ich działanie, wygląd i zapachy - cudowne .