5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Ciepła, kojąca i mocna woda perfumowana. Otulający zapach z owocowymi nutami głowy z aromatem bergamotki i brzoskwini oraz elegancką nutą serca z bukietem irysa i konwalii. Nuty kwiatowe i owocowe z głębią drzewnego i piżmowego aromatu. Niezapomniany zapach dzięki bogatym i ciepłym nutom bursztynu i wanilii.

Produkt dodany w dniu 28.12.2018 przez Sonrisaa

Cfnuitzarsxjxjdj

Cudeńko perfumowe które wpadło do mnie za sprawa kochanej @rena442! 🥰 Na początku nie byłam przekonana do tego zapachu, ale po mału mnie on kupował. Zdecydowanie idealny na takie zimowe i jesienne dni. Lekko mocniejszy a dla mnie dość słodki. Zdecydowanie ładny i kobiecy aromat! 😍

Zobacz post

zara nuit

Nuit to chyba jedne z lepszych perfum Zary. Są tak nieoczywiste i tajemnicze, rozwijają się i dopasowują do humoru, pogody, skóry. W życiu nie powiedziałabym, że taka wielka butla 200 ml tego pięknego zapachu kosztuje tylko około 70 zł! Moim zdaniem te perfumy śmiało mogłyby stać w Douglasie lub Sephorze wśród dużo droższych flakonów. Trwałość na mnie jest na piątkę z plusem, choć na mnie ogólnie zapachy trzymają się bardzo dobrze i nie mam powodów do marudzenia. Nuit mam w chyba największej możliwej pojemności, czyli 200 ml - będą mnie cieszyć naprawdę długo! A, czy już wspominałam jak bardzo kocham te proste, eleganckie flakony Zary? .

Zobacz post

odlewki perfum zara

Ostatnio kochana @rena442 podzieliła się ze mną odlewkami zapachów z zary. Polowałam na te perfumy już jakiś czas, ale ciągle odkładałam zakupy w czasie. Od Renki dostałam 4 odlewki - red vanilla, twilight mauve, tuberose i nuit! Najbardziej ze wszystkich ciekawiły mnie twilight mauve i red vanilla. W tym drugim jestem już zakochana i pewna, że kupię dużą butelkę! Twilight mauve troszkę mnie rozczarował, bo spodziewałam się po nim innej kompozycji, ale nadal jest bardzo fajny. Dwóch pozostałych jeszcze nie testowałam. Bardzo dziękuję za ten miły gest .

Zobacz post

perfumy z zary

Moja kolekcja zapachów z Zary nieco się rozrosła, ale na zdjęciu prezentuję Wam buteleczki, które są mi najbliższe .
Nuit jest ze mną od niedawna, ale bardzo szybko stała się hitem - to raczej wieczorowy zapach, bardzo aromatyczny, nieco kadzidlany. Na pewno nie dla każdego, ale warto go znać! Dla mnie to cudo .
Red Vanilla towarzyszy mi zdecydowanie najdłużej, to jeden z pierwszych zarowych zapachów, jakie w ogóle kiedykolwiek poznałam i kupiłam. Jest obłędny, uwielbiam go i muszę mieć zawsze. Obecnie mam zarówno wersję starszą, jak i nowszą, ale nie wyczuwam między nimi zbyt dużej różnicy.
Twilight Mauve kojarzy mi się z moją mamą, która od czasu do czasu go używała, obecnie chyba o nim zapomniała, bo w ogóle go od niej nie czuję . Zapach jest prześliczny, bardzo elegancki i kobiecy. Świetnie sprawdzi się do pracy czy na co dzień.

Jeżeli jeszcze nie znacie perfum z Zary, koniecznie to nadróbcie, bo to zdecydowanie najlepsze zapachy z marek odzieżowych .

Zobacz post

Zara Nuit

Kolejne perfumy z Zary, które tak naprawdę już wykańczam. Choć na pierwszy rzut wydaje się, że są trochę mdłe, to po chwili jak odparują trochę robią się klasyczne i kobiece. Mi bardzo podoba się ich trwałość, bo w zasadzie przez pół dnia je czuję. Fajnie, że są wydajne, bo są intensywne, więc choć wydają się dość drogie, to jednak wystarczają na długo. Mają ciężką i szklaną butelkę, także nie nadają się raczej do noszenia w torebce, ale użycie ich rano spokojnie wystarcza. Ja jestem z nich bardzo zadowolona i polecam, szczególnie ten zapach.

Zobacz post
1