Oriflame

Koniec wspaniałego żelu pod prysznic z Oriflame . Love Nature o zapachu truskawki i limonki. Wspaniałe połączenie , intensywnie pachniał . Dodatkowo pestki truskawki , które są widoczne nawet teraz w pustej już buteleczce dawały efekt jakby peelingu .Świetne nawilżenie, złuszczenie skóry i długotrwały zapach . Chętnie po niego sięgam. Kupiłam go oczami, przecudnie wygląda .

Zobacz post

Żele pod prysznic Oriflame- nie do końca byłam do nich przekonana, jednak postanowiłam spróbować. Zachęciła mnie informacja o biodegradowalnej formule zelu, która nie ma negatywnego wpływu na środowisko. Oprócz tego w ofercie są one kremowe czy żelowe, złuszczające. Zapach mają naprawdę przyjemny, szczególnie przemówiła do mnie wersja mięta&malina i truskawka&limonka. Ze spokojem sumienia mogę je polecić, składy mają mniej więcej w porządku, co prawda widzę w nich SLS, ale nie są przerażająco długie, no mogliby wyrzucic ten SLS i by było super. Można je dostać w naprawdę okazyjnych cenach, warto je przetestować 🤗☺️

Zobacz post

Żel pod prysznic, truskawka i limonka, ale z peelingiem! Pachnie cudnie, jak jakiś wakacyjny napój, lemoniada. Ma bardzo dużo drobinek, pieni się i dzięki temu super oczyszcza. Nie podrażnia skóry i nie ściąga zbyt mocno, więc nie ma potem nieprzyjemnego poczucia na skórze. No i zobaczcie ten kolor!

Zobacz post

Złuszczający żel pod prysznic z truskawką i limonką Love Nature Oriflame.
Lubię żele pod prysznic z serii Love Nature i ten ostatnio okazał się strzałem w dziesiątkę. Żel jest bardzo fajny, ma ładny zapach i ma w sobie drobinki. Przypomina mi trochę żel-peeling, jest dość podobny do peelingów do ciała, ponieważ ma w sobie sporo drobinek. Świetnie oczyszcza skórę i delikatnie się pieni. Żel jest wydajny i można go dostać w mniejszym i większym opakowaniu.

Zobacz post

Mamy już wrzesień, więc pora na denko z sierpnia. W zeszłym miesiącu udało mi się zużyć:
Farmona Tutti frutti peeling do ciała Brzoskwinia & Mango. Bardzo polubiłam peelingi tej firmy, świetnie sobie radzą ze swoim zadaniem.
Cleanic chusteczki do demakijażu, oczyszczenie i odżywienie z płynem micelarnym. Bardzo lubię takie chusteczki, bo bardzo ułatwiają demakijaż.
Bielenda make-up academie Matt, czyli matujący fluid. Używam go już bardzo długi czas i jest moim numerem jeden.
BeBeauty care odżywcza maseczka do twarzy, żelowa kuracja miodowa. Według mnie ta maseczka ma same plusy dlatego co jakiś czas gości na mojej buzi.
Oriflame, Love Nature złuszczający żel pod prysznic z truskawką i limonką. Był to mój pierwszy żel z tej firmy i już teraz wiem, że na pewno nie ostatni. Świetnie sobie radzi jako żel+peeling.
Antyperspirant w sprayu, Adidas fresh cooling. Antyperspiranty od adidasa są fajne, trwałe i mega wydajne.
Yves Rocher Sebo Vegetal Oczyszczający płyn micelarny 2w1. Ten płyn jest po prostu rewelacyjny. Od kiedy go zużyłam nie mogę znaleźć tak dobrych nawet chusteczek do demakijażu, więc śmiało mogę powiedzieć, że jest najlepszym produktem do demakijażu jaki kiedykolwiek miałam.
Yves Rocher Sebo Vegetal Oczyszczający żel do mycia twarzy. Żel jest w sam raz do codziennego oczyszczania buzi po całym dniu.
Femina, podpaski jakie dostałam w ramach testów i okazały się być super jak na moje potrzeby, a ja rzadko używam podpasek więc starczają mi na długo.
Cosmia, kokosowe mleczko pod prysznic i do kąpieli. Ma bardzo intensywny zapach, który utrzymuje się na ciele, a więc dla takiej kokosomaniaczki jak ja jest idealny.
Stapiz, Keratynowy szampon, który mam od fryzjerki. Duża tuba, mega wydajny, bo używałam go ponad 3 miesiące, a efekty na włosach było widać.

Zobacz post

Oriflame, Love Nature złuszczający żel pod prysznic z truskawką i limonką. Jego zapach jest świeży, orzeźwiający dlatego idealny na lato, a dodatkowo zawiera drobinki ścierające martwy naskórek. Żel ma dobrą konsystencję, bardzo mocno się pieni i fajnie oczyszcza ciało. Skóra jest po nim miękka, gładka i przyjemna w dotyku. Sam żel jest wydajny, a opakowanie wygodne w użyciu.
Ten żel zachęcił mnie do kupienia innych wariantów zapachowych.

Zobacz post

Oriflame Love Nature peeling do ciała. Złuszczający peeling do ciała o zapachu truskawki i limonki. Zapach jest boski, pięknie pachnie, mi bardzo się podoba. Sam peeling ma żelową konstytucję, drobinki wyglądają jak nasiona chia i nie ma ich w całe dużo. Skóra po nim jest bardzo miękka, gładka i nawilżona. Ja daję duże TAK!🌱🍓

Zobacz post