Ziaja

Stonka

Ten krem ma lekko żółtawą barwę i przyjemny zapach. Produkt jest dedykowany do skóry twarzy, szyi i dekoltu. Opakowanie jest małe, białe, nieprzezroczyste z zamknięciem typu klik. Konsystencja kremu jest dość płynna i łatwo rozprowadza się na skórze. Krem nie bieli skóry, ale pozostawia tłustą warstwę. Zaletą tego kremu jest jego niska cena.

darua

Moja nowość kosmetyczna czyli krem z filtrem od Ziaji. Kupiłam go w rossmannie na 13 zł. Pachnie jak produkt dla dzieci. To moje odkrycie tego lata. Krem nie bieli i szybko się wchłania. Ma wysoki filtr przeciwsłoneczny, za co ogromny plusik. Uwielbiam ten produkt, ponieważ świetnie nadaje się pod podkład.

Kicia124

Denko zużytych kosmetyków w sierpniu. Udało mi się zużyć dwa antyperspiranty adidas , dove . piankę do golenia isana ,lakier do włosów syoss , mydło w płynie isana , pastę do zębów , żel pod prysznic nivea , balsam do ciała nivea . Odżywkę do włosów , odświeżacz powietrza , farbka do kąpieli isana dwa opakowania chociaż więcej do kąpieli używa ich córeczka , krem nivea baby na każdą pogodę który jest super dla dzieci i dorosłych . Krem do rąk douglas o cudownym zapachu jeden z najładniej pachnących kremów jaki miałam ,waciki isana , żel arbuzowy skin79 to super żel zwłaszcza latem sprawdził się świetnie szybko się wchłania ,chłodzi ,fajnie nawilża skórę . mleczko tonik ziaja . Isana olejek pod prysznic który więcej używałam do mycia gąbki do makijażu niż pod prysznic chociaż sprawdzał się w tym i tym .avon mgiełka zapachowa . sys krem , ziaja krem ochronny +50 , cien odświeżający żel do rąk , ushas primer , puder max factor , puder bananowy eveline , podkład max factor , balsam do ust eos , mini perfum ariana grande, kreatyna artego , krem annayake , chusteczki mokre nivea , krem day tox , maseczka peel-off day tox , maseczkę bąbelkową bellca , maseczka annayake , plastr na nos sephora , maseczkado ust sephora , maseczki be beauty , isana , skin79 , czyste piękno , dr,mola , mediental . maseczkę bananową do włosów skin79 super jest , Próbki yonelle , serum cacao benton , oilatum . Trochę kosmetyków się udało zużyć jestem zadowolona zwłaszcza ,że udało mi się zużyć 19 maseczek w tym 1 duża buteleczka .

Kicia124

Ziaja Sopot sun antyoksydacyjny krem z witaminą C SPF +50 UVA+ UVB . Ochrona bardzo wysoka . Plastikowa biała butelka o pojemności 50 ml . Krem jest wydajny ma białą kolor. Bez problemu się go rozprowadza . W zeszłym roku też miałam go kupione starczył na całe wakacje . Ja używałam go głównie do twarzy by ja chronić . Ale córeczkę całe wakacje nim smarowalam . Bardzo dobrze się sprawdza ,super chroni przed słońcem.

Kicia124

Ziaja Sopot sun antyoksydacyjny krem z witaminą C. SPF 50+ UVA+UVB. Bardzo wysoka ochrona. Krem z wysokim współczynnikiem ochrony przeciwsłonecznej do każdego typu skóry. Zapobiega podrażnieniom skóry podczas ekspozycji na słońce. Ładna biała plastikowa buteleczka. Nie jest ona za duza wiec zmieści się do każdej torebki. Opakowanie zawiera 50 ml produktu. Krem ma bialy kolor bardzo słabo delikatnie pachnie. Dobrze sie go rozprowadza. Jest wydajny wystarczy nie duża ilość by rozprowadzić go. Dobrze chroni skórę przed słońcem dzięki niemu nie spalimy sie na słońcu. Jest tez polecany dla dzieci.

kamilja

Ziaja - Sopot Sun, Antyoksydacyjny krem z witaminą C, SPF50

Styczeń to nie najlepszy czas na recenzję takiego produktu, ale udało mi się zrobić drobne porządki kosmetyczne i doszłam do wniosku, że tego lata ten produkt już się nie nada do użytku. Zanim się go pozbędę muszę go jednak pochwalić, bo jest wart uwagi i przy najbliższych zakupach na wakacje, na pewno po niego sięgnę Krem sprawdzał się naprawdę dobrze. Moja twarz bardzo szybko opala się w mocnym słońcu (w przeciwieństwie do reszty ciała, która jest wybitnie odporna na opalanie ), a jak już się opali, to bardzo długo ma kolor czerwony. Takiego efektu raczej nikt nie oczekuje, więc z pomocą przychodzi krem z wysokim filtrem. Na co dzień latem go raczej nie stosuję, ale podczas wyjazdów czy podczas opalania na wakacjach jest kosmetykiem numer jeden. Dobrze chroni skórę przed podrażnieniem słonecznym i przed opalaniem. Często stosowany pozwala wyjść z plaży z twarzą bez zaczerwienienia (choć nos się nigdy do końca nie uchowa ). Przy okazji natłuszcza i nawilża skórę, więc również jest symboliczny element pielęgnacji.

kamilja

Nietypowe denko, jak na tę porę roku. Ale miałam akurat wenę na drobne kosmetyczne porządki i doszłam do wniosku, ze te kosmetyki przyszłego lata już nie będą do użytku, mimo tego, że przyspieszacza z Kolastyny nie zdążyłam zużyć w całości

Kolastyna - Przyspieszacz opalania, szybki efekt opalenizny - trudno mi stwierdzić, czy rzeczywiście działał, ponieważ czy z takimi kosmetykami, czy bez - trudno się opalam. Podejrzewam jednak, ze jakiś tam efekt pewnie dawał. Pewność miałabym przy regularnym opalaniu. Dzięki niemu skóra nie była tak mocno przesuszona.
Ziaja - Masło Kakaowe, Spray przyspieszający opalanie - spray fajnie się sprawdził, bo dzięki aplikatorowi można było nałożyć niezbyt grubą warstwę, a to było ważne, ponieważ spray był bardzo tłusty i śliski. Podobnie jak przy przyspieszaczu z Kolastyny, tutaj też nie mam pewności, czy produkt był rzeczywiście skuteczny. Ale dzięki jego działaniu skóra po opalaniu była dość miękka i nawilżona, nie była przesuszona.
Ziaja - Sopot Sun, Antyoksydacyjny krem z witaminą C, SPF50 - w przeciwieństwie do przyspieszaczy, ten produkt miał chronić przed opalaniem. Używałam go wyłącznie na twarz, ze szczególnym uwzględnieniem czubka nosa, oraz na wewnętrzną stronę kolan, które - po opalaniu jednego lata - okazały się bardzo wrażliwe na słońce. Krem się swietnie sprawdził, choć oczywiście nie działał cały dzień. Regularnie poprawiany mocno natłuszczał skórę, ale bardzo dobrze chronił twarz przed tym, aby po opalaniu była cała czerwona.

bow90

Krem do twarzy Sopot Spa Ziaja z faktorem 50+ antyoksydacyjny, świetnie chroni skórę przed słońcem, nakładając go na twarz nie było żadnej opalenizny, nawet piegi mi się wychodziły, które na słońcu mocno wychodzą na nosie. Krem ma gęstą konsystencję, nakłada się go nieprzyjemnie, jest tępy, twarz świeci się po nim i jest niesamowicie tłusta. Niestety słabo się nadaje pod makijaż, bo bardzo się roluje, lepi. Zapach średni, nie podoba mi się za bardzo, dużym plusem jest to, że krem ma filtr foto stabilny ale skład dość nie ciekawy. Na następne lato będę szukać następcy.