moov
Liquid LipsMatter, Pomadka w płynie, Matowa, kolor: Muse
4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Płynna pomadka matowa zapewnia komfortowe, matowe wykończenie ust bez uczucia przesuszenia i lepkości. Dzięki niezwykle trwałej formulacji długo utrzymuje się na ustach nie rozmazując się.
Produkt dodany w dniu 23.11.2018 przez Janettt
Płynna pomadka matowa, Moov, Liquid LipsMatter w odcieniu Muse. Można ją kupić w Kontigo za 19,99 zł /standardowa cena/, a obecnie na promocji za 10,00 zł /w tej cenie zdecydowanie warto ją kupić, ale zauważyłam, że jak Kontigo daje takie niskie ceny to te kosmetyki mają raczej krótkie terminy ważności/. Konsystencja pomadki jest raczej musowa niż płynna. Ma aplikator w kształcie łezki z dziurką w środku. Jest on dość precyzyjny. Pomadkę lepiej nakładać w cienkiej warstwie, bo jest wtedy trwalsza, bardziej komfortowa, ale jest wystarczająco kryjąca. Ten odcień pomadki bardzo mi się podoba. Jest to ciemny odcień nude. Jest on taki trochę brązowy, trochę zgaszony róż. Pomadka jest trwała i wytrzymuje dość długo na ustach. Zjada się zwłaszcza przy tłustych posiłkach.
Zobacz post
Moov - szminka matowa, odcień Muse.
Kupiona oczywiście w Kontigo, od dawna chcialam żeby dołączyła do mojej kolekcji, bo bardzo mnie kusiła. Padło na odcień Muse, do którego chyba było mi najbliżej.
Moja opinia:
🌸 Trwałość: niestety średnia, z pewnością nie przetrwa w kontakcie z niczym tłustym. Miałam już produkty, które w tej cenie, były zdecydowanie trwalsze.
🌸 Konsystencja: bardzo komfortowa. Nie klei się, nie przeszkadza. Jest prawie niewyczuwalna na ustach. Wielki plus.
Płynna pomadka matowa || Moov
Posiadam 2 kolory: Coquette - nude z dodatkiem różu, Muse - chłodny beż.
Pomadki dosyć łatwo się rozprowadza, pozostawiają matowe wykończenie ale nie tworzą skorupy na ustach. Trwałość jest dobra ale do pierwszego jedzenia. Przy codziennym stosowaniu zauważyłam przesuszenie ust więc ochronna pomadka/ojejek nawilżający mocno wskazany
💄 MOOV Płynna pomadka matowa Muse. 💄
Jedna z 3 pomadek, którą kupiłam w sklepie Kontigo.
Już mówiłam same pomadki mnie bardzo miło zaskoczyły swoją konsystencją. Połączenie matu i kremowej konsystencji było dobrym pomysłem, chyba dzięki temu właśnie usta nie przesuszają się jak przy innych pomadkach.
Jeżeli chodzi o kolor Muse jest totalnie nietrafiony. Zupełnie mi nie pasuje i źle się w nim czuję. Chciałam zobaczyć jak mi będzie w takim kolorze i zobaczyłam. Wyglądam jak truposz. Na zdjęciu nie udało mi się tego uchwycić, ale naprawdę efekt jest przerażający i za każdym razem po nałożeniu pomadki w tym kolorze ścierałam ją i nakładałam inną. Nie mogę przywyknąć. Straszny jest ten kolor.
No i fajne mają gąbeczki do nakładania - po środku jest dziurka w którą nabiera się pomadka i rozprowadza się po ustach dobrze dzięki kształtowi samej gąbki, choć produktu trochę za dużo się momentami nabiera. Cieszę się, że udało mi się je kupić, choć tego koloru żałuję, że jednak innego odcienia nie wybrałam.
Nie jedząc i nie pijąc pomadki dłużej się trzymają (dwa pozostałe kolory, ten w zasadzie nie wiem, bo dłużej niż dwie minuty nie miałam go na ustach). Zjadają się względnie do zniesienia (Adam zawsze mówi, że "no to to Ci się zrobiło", "ombre" ? "no tak" i podoba mu się - jak poprawię to marudzi "a tak fajnie wyglądało" ).
No i zapomniałam! Pomadki pięknie pachną!
Pozdrawiam,
Janettt 💄
Podobne produkty
