7 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 21.11.2018 przez bow90

Kneipp Perełki do kąpieli, Bez stresu, Mandarynka i pomarańcza

Perełki delikatnie barwią wodę, ale mogą też ją mocno zabarwić jeśli wsypie się dużo perełek. Początkowo czuć zapach, który nie jest zbyt intensywny (choć w opakowaniu jest baaardzo intensywny), ale dość szybko znika. Szybko się rozpuszczają w wodzie. Nie mają one żadnych właściwości nawilżający. W opakowaniu jest 80g, więc wystarczy na kilka kąpieli. Raczej ich nie kupię kolejny raz.

Zobacz post

denko czerwiec 2020

#DENKO6/2020
Trzydziesta siódma chmurka z denkiem. Jest to denko z czerwca, udało nam się zużyć 40 produktów. W drugiej części znalazły się:
1. L`biotica, Rose mask, Maska na tkaninie z olejem z dzikiej róży, skóra po użyciu maseczki była doskonale nawilżona, oczyszczona oraz pozostała miękka. Pozostałości po maseczce szybko zostają wchłonięte przez skórę, a resztki pozostałe w opakowaniu można wmasować w skórę.
2. Muju, Maska do twarzy w płacie, Carnival, Rozświetlająca, miała nadruk maski karnawałowej. Płachta była bardzo dobrze nasączona esencją oraz dobrze przylegała do twarzy. Skóra po jej użyciu była nawilżona, rozświetlona oraz gładka.
3. Kneipp, Perełki do kąpieli, Bez stresu, Mandarynka&pomarańcza, barwiły one wodę na pomarańczowo oraz nawilżały skórę.
4. Marion detox, maska oczyszczająca z aktywnym węglem bambusowym, miała szary kolor. Skóra po jej użyciu była oczyszczona, wygładzona oraz rozświetlona.
5. Polka owies, maseczka do twarzy elastyczność+odżywienie, miała ładny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była odżywiona, nawilżona oraz gładka.
6. Bielenda, Vegan muesli, maseczka+peeling 2w1, miała kremową konsystencję, w któej znajdowały się naturalne drobinki peelingujące. Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona, ukojona oraz miła w dotyku.
7. Eveline, FaceMed +, Active Detox, Maseczka z aktywnym węglem przeciw niedoskonałościom 3 w 1, miała za zadanie głęboko oczyszczać skórę, zmniejszać widoczność porów oraz matowić i regulować wydzielanie sebum - zadania te bardzo dobrze spełniała.
8. Eveline, Facemed +, Maseczka do twarzy, Hydra Detox, Oczyszczająco-nawilżająca, Maska węglowa (8w1), dobrze spełniała swoje zadania, skóra po jej użyciu była dobrze oczyszczona, nawilżona, odświeżona oraz wygładzona.
9. Cien, Maseczka nawilżająca z witaminami E, C i F, miała ładny zapach. Skóra po jej użyciu była odżywiona, nawilżona oraz zregenerowana.
10. Cien, Maseczka odmładzająca z ceramidami, miała ładny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była wygładzona, miękka oraz rozświetlona.
11. Avon, True, Power Stay 24 hours, Podkład do twarzy, miał dość specyficzny alkoholowy zapach, który był wyczuwalny podczas aplikacji go na twarz. Odcień Porcelain idealnie dopasował się do mojej skóry. Podkład dobrze matuje twarz oraz kryje niedoskonałości, a przy tym nie podkreśla suchych skórek. Ładnie się wtapia w skórę oraz nie tworzy efektu
maski na twarzy.
12. Ketoxin Forte, przeciwłupieżowy szampon wzmacniający w saszetce, miał przyjemny słodki zapach, który jest przez jakiś czas był wyczuwalny. Nie mogę zbyt wiele powiedzieć o skuteczności szamponu, ponieważ tylko raz umyłam nim włosy. Włosy po jego użyciu były dobrze oczyszczone, a sam produkt nie podrażniał skóry głowy.
13. Marion Professional Argan, Szampon intensywnie regenerujący, miał przyjemny zapach, który przez jakiś czas był wyczuwalny na włosach. Szampon dobrze oczyszczał włosy oraz nie podrażniał skóry głowy. Włosy po jego użyciu dobrze rozczesywały się, były nawilżone oraz wygładzone.
14. Marion Professional Argan, Szampon intensywnie wzmacniający, dobrze oczyszczał włosy oraz nie podrażniał skóry głowy. Włosy po jego użyciu dobrze rozczesywały się, byly nawilżone oraz wygładzone. Po jednym użyciu nie zauważyłam czy włosy mniej mi wypadały.
15. Perfumetka Bi-es, Blossom Garden EDP, zapach ten idealnie nadawał się na co dzień i na wiosnę oraz lato. Zapach był przyjemny, kwiatowy oraz dość trwały na skórze.
16. Nutka, Antybakteryjny żel do rąk, pachniał przyjemnie, alkohol nie był aż tak mocno wyczuwalny jak w innych żelach. Jego konsystencje była lekka, przez co szybko się wchłaniał nie wysuszając skóry.
17. Silcare, Oliwka do skórek i paznokci w sztyfcie, dobrze odżywiała i nawilżała skórki oraz poprawiała wygląd paznokci.
18. Isana, pomadka pielęgnacyjna do ust, Pomarańcza&wanilia, usta po jej użyciu były nawilżone oraz zregenerowane.
19. Bielenda, Skin Shot, Lemon Salt, peeling gruboziarnisty, miał łądny cytrynowy zapach. Peeling miał konsystencję peelingu cukrowego w której znajdowały się drobinki peelingujące. Skóra po jego użyciu była oczyszczona, odświeżona, wygładzona oraz miękka w dotyku.
20. Bielenda, Skin Shot, Coffee powder, Peeling drobnoziarnisty, miał intensywny kawowy zapach. Peeling miał żelową konsystencję w której znajdowały się drobinki peelingujące. Skóra po jego użyciu była oczyszczona, odświeżona, wygładzona oraz miękka w dotyku.

Zobacz post

Kneipp Perełki do kąpieli, Bez stresu, Mandarynka i pomarańcza

Kneipp, Perełki do kąpieli, Bez stresu, które kupiłam w Rossmannie. Zapłaciłam za nie 3,49zł. Perełki bardzo ładnie pachną mandarynką i pomarańczą. Barwią one wodę na kolor pomarańczowy, w zależności od wyspanej ich ilości kolor jest intensywniejszy. Łatwo i szybko rozpuszczają się w wodzie oraz nie barwią wanny podczas kąpieli. Perełki nie wysuszają skóry, a wręcz przeciwnie nawilżają. Mają 75g, dzięki czemu wystarczą na kilka kąpieli.

Zobacz post

Denko kosmetyczne grudzień

Mamy 15 grudnia czyli połowa miesiąca a u mnie już denko. Pudełko na puste opakowania już zapełnione, a nie chciałam żeby przez święta leżało takie zapełnione wiec postanowiłam zrobić podsumowanie dwutygodniowe.
Udało mi się zdenkować:
-żel pod prysznic Isana Frangipani był całkiem Ok.
-żel pod prysznic Alterra zimowe owoce był całkiem Ok, ale słabo się pienił przez co był niewydajny.
-żel aloesowy holika holika mój kosmetyk do wszystkiego, uwielbiam go.
-maska do włosów farbowanych Puring, którą poleciła mi moja fryzjerka mimo że nie farbuję włosów. Była w porządku, opakowanie litrowe przez co po tak długim czasie znudził mi się jej ciasteczkowy zapach i dostępność też średnia więc raczej już jej nie kupię.
-peeling cukrowy od Perfecty o zapachu gruszki i żurawiny. Bardzo go lubię, świetny zdzierak o cudownym zapachu.
-żel micelarny od Garniera do cery wrażliwej, używam tej wersji bo u siebie w Holandii nie mogę dostać tej wersji zielonej do cery mieszanej. Dobrze zmywa makijaż i nie szczypie w oczy.
-płyn do płukania jamy ustnej Listerine zielona herbata lubię te płyny i gdy potrzebuję mocniejszego odświeżenia lubię po niego sięgnąć.
- płyn do płukania jamy ustnej Vitis o smaku jabłka, jest to wersja ortodontyczna, a z racji tego że noszę aparat jest moim stałym bywalcem. Lubię go.
-peeling do dłoni z uroczym liskiem, który był w zestawie z kremem i pilniczkiem. O ile on był fajny to niestety reszta z zestawu była fatalna.
-kryształki do kąpieli Kneipp, ja lubię te sole i z każdej z nich byłam zadowolona.
-sole do kąpieli Dresdner Essenz, wersja z zimowymi owocami bardzo mi się podobała i chętnie kupiłabym ją ponownie natomiast wersja z balkonikami była słaba.
-maseczki do twarzy w płachcie, po wersję z arbuzem i babeczkę truskawkową dr. Mola chętnie jeszcze sięgnę bo działanie było całkiem przyzwoite natomiast wersja rozświetlająca firmy Ps... i druga wersja truskawkowa były takie sobie i nie zrobiły szału na mnie więc więcej ich nie kupię.
-maseczka aloesowa do włosów- całkiem fajna maseczka, delikatnie wygładziła i nawilżyła moje włosy więcej na jej temat pojawi się w chmurce.
-mikrozłuszczający żel z Tołpy niestety ale był to kiepski kosmetyk, słabo oczyszczał i nie zauważyłam jakiś super efektów po jego użyciu a do tego ma bardzo krótki termin po otwarciu bo zaledwie 3 miesiące.

Większość tych kosmetyków opisywałam już w chmurkach.

Jestem bardzo zadowolona z takiego sporego zużycia w tak krótkim czasie.

Zobacz post

Kneipp Perełki do kąpieli, Bez stresu, Mandarynka i pomarańcza

Perełki do kąpieli Bez stresu-mandarynka i pomarańcza.
Perełki w kolorze pomarańczowym znajdują się w opakowaniu o wadze 80g i po otworzeniu uwalania się energetyzująca woń cytrusowa. Po wrzuceniu do wanny szybko się rozpuszczają i barwią wodę na pomarańczowy kolor wydzielając przy tym intensywny zapach, który unosi się w łazience podczas kąpieli i jeszcze chwilę po niej. Skóra po kąpieli była przyjemnie miękka i lekko nawilżona. Sól ma pomóc nam się odprężyć i poprawić samopoczucie podczas napięcia i stresu. Muszę przyznać że faktycznie po kąpieli czułam się zrelaksowana i odprężona.

Zobacz post


Kneipp Perełki do kąpieli, Bez stresu, Mandarynka i pomarańcza

Kneipp, perełki do kąpieli, bez stresu, mandarynka i pomarańcza
Cudowny umilacz do kąpieli, który dostałam od Kochanej @dastiina. Justynka bardzo dobrze wie, że ja uwielbiam wszelkiego rodzaju umilacze kąpielowe i dostaję od niej właśnie takie perełki. Kneipp to jeszcze nie bardzo znana dla marka, ale widziałam ich produkty w sklepie, więc pewnie niedługo nadrobię Perełki w saszetce , wystarczają na 1 kąpieli. Myślałam, żeby podzielić je na 2 kąpiele, ale po chwili zastanowienia (bardzo krótkiej), zamknęłam oczy i wsypałam całą saszetkę (jak się relaksować to całkowicie). Perełki zmieniły kolor wody na intensywnie pomarańczowy , a zapach unosił się w całej łazience (perełki mają olejki eteryczne z mandarynki i pomarańczy) . Perełki mają w składzie ureę i olejek pielęgnujący z pestek marakui, więc po kąpieli skóra była miękka i przyjemna w dotyku . Perełki sprawiły, że się odprężyłam i zrelaksowałam

Zobacz post

kosmetyki do wanny kneipp

Perełki do kąpieli antystresowe Kneipp o zapachu mandarynki i pomarańczy. Perełki pachną absolutnie pięknie nie tylko w opakowaniu ale także po rozpuszczeniu w wodzie. Zapach jest bardzo intensywny cała łazienka wypełnia się pięknym aromatem . Woda barwi się na pomarańczowy kolorek co jeszcze bardziej umila nam kąpiel. Uwielbiam sole z tej firmy pięknie pachną i podobają mi się ich składy.

Zobacz post
1