Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 17.11.2018 przez Nurbanu19
Kryształki do kąpieli Kneipp Good Luck! .
Te cudeńka dostałam w paczce urodzinowej od mojej kochanej @sufcia72 . Szczerze jestem nimi zachwycona i mogłabym się z nimi kąpać co dzień. W ślicznej wiosennej saszetce mamy 60g kryształków. Kryształki mają piękny zielony kolor i na taki też kolor barwią wodę. Obłędnie pachną, zapach czuć przez całą kąpiel i później jeszcze dłuższy czas po niej w całej łazience. Nie wiem z czym porównać jej zapach ale mi od razu skojarzył się z świeżymi zielonymi jabłkami. Zapach jest mega kojący, odprężający a kąpiel z nimi mega przyjemna. Saszetka starczyła mi na dwa razy. Moja skóra po kąpieli była w super stanie, nie czułam że jest wysuszona. Była gładka i miła w dotyku. Z ogromną chęcią wróciłabym do tych kryształków.
Kryształki do kąpieli Kneipp Good Luck! kupiłam je jakiś czas temu w Action. Uwielbiam produkty z tej firmy mają piękne zapachy,dobre składy i świetnie umilają kąpiel.Kryształki zabarwiły wodę na jasno zielony kolorek. Łazienka błyskawicznie wypełniła się pięknym zapachem. Przypomina mi on jabłko nie wiem czemu.Relaks z tą wersją jest gwarantowany . Kosmetyk nie podrażnił ani nie wysuszył mi skóry. Nie zauważyłam też nawilżenia. Opakowanie jest śliczne i przyciąga wzrok.Na pewno skusiłabym się na tę wersję jeszcze raz.
Zobacz post
Z racji tego, że wczoraj byłam blisko Łomianek a co za tym idzie jest tam Action to nie mogło mnie tam zabraknąć. Trochę zawiodłam się asortymentem jeśli chodzi o maseczki bo nie było zbyt dużego wyboru. Nie było np księżniczkowych czy zwierzakowych masek . Znalazłam tylko cztery bo szukałam głownie tych na bawełnianej płachcie. Mają tak urocze opakowania, że nie dało się przejść obok nich obojętnie.
Skusiłam się na kryształki do kąpieli Kneipp Good Luck to jedyna wersja , której nie testowałam. Szukałam też innych jakiś soli ale nic nie było .Bananowych kosmetyków też nie było szkoda bo bardzo się nastawiłam na duże zakupy.
Kupiłam dyfuzor zapachowy o zapachu owocowym liczyłam na mocny zapach ale zawiodłam się niestety. Wygląda on może ładnie na półce ale niestety słabo pachnie. Czuć go tylko gdy podejdę bardzo blisko. Zapach jest troszkę sztuczny jakiś.
Wzięłam także cztery wspomniane maseczki na bawełnianej płachcie trzy koreańskie i jedną bąbelkową.
Do koszyka wpadła też szczotka do czyszczenia paznokci ale używam jej w innym celu . Do paznokci włosie jest trochę zbyt twarde i kujące.
Nie mogło zabraknąć czegoś dla perfekcyjnej Pani domu czyli ściereczki z mikrofibry, mięciutki ręcznik kuchenny oraz ocet o zapachu lawendy. Ręcznik jest bardzo mięciutki i ładnie wykonany.
Ocet rzeczywiście ma zapach lawendy. Przeznaczony jest do sprzątania oczywiście a nie spożywania . Użyłam go dziś do odkamieniania pralki i zauważyłam, ze zostawia ładny lawendowy zapach, ocet czuć minimalnie. Zakupy nie do końca były udane i mam wielki niedosyt .
Tym bardziej, że teraz prędko nie pojadę do tego sklepu. Wzrokowo te kosmetyki mają cudowne opakowania. Bardzo się cieszę, że upolowałam sól z Kneipp bo mają fajne składy i pachną obłędnie.
Z racji tego że mnie tu nie było kilka miesięcy z powodu wariacji życiowych, ale cały czas zbierałam puste opakowania więc uzbierało mi się solidne denko! Nie wiem jak ja to zrobiłam że tyle tego nazbierałam, ale w końcu mąż kazał mi zrobić z tym porządek 🙈więc wysypałam wszystko na środek pokoju i z rezygnacją zrobiłam kilka fotek bez ładu i składu.
Są tutaj głownie produkty, które się u mnie sprawdzają i często do nich wracam jak np. żele pod prysznic z biedronki, czy z Balei lub szampony z Garniera. Oczywiście nie mogło zabraknąć też moich ulubionych płynów z Listerine. Seria oliwkowa z Ziaji też często się u mnie pojawia bo lubię jej zapach. Jest tutaj też sporo produktów z Avon, ale na dzień dzisiejszy już nic od nich nie zamawiam. Sorbet gruszkowy o pięknym zapachu ciasteczka jabłkowego do ciała z Perfecty też miło wspominam i zużyłam kilka opakowań tak samo jak peelingi od Joanny. Maseczki do twarzy z Actiona i Primarka bo lubię je testować. Żele z Yves Rocher zwłaszcza seria z mango i kolendrą. Woda toaletowa Secret Fantasy z Avon swego czasu też była moim ulubieńcem i zużyłam kilka flakoników. Reszta produktów to raczej jednorazowe zakupy.
Zużycia były spore, z pewnością nie wszystkie produkty, które zużyłam też się tutaj znalazły, ale na pewno od tamtego czasu nie mam już takich zapasów kosmetycznych jakie miałam wtedy oprócz żeli pod prysznic i soli do kąpieli ponieważ od tego jestem uzależniona i to zarówno kupuje jak i zużywam nałogowo. 🙈
Kilka moich soli do kąpieli od Kneipp, które udało mi się w ostatnim czasie kupić. Wiem że mają bardzo duży asortyment jeśli chodzi o ich wybór jednak ja nie mogę nigdzie trafić na więcej wariantów.
*Kryształki do kąpieli Totalny relaks, ukojenie w zmęczeniu i stresie o zapachu melisy- ta wersja naprawdę przypadła mi do gustu, sól zabarwiła wodę na niebieski kolor, a unoszący się zapach melisy z lekko cytrusowym aromatem sprawił że naprawdę kąpiel była ukojeniem dla mnie, a na dodatek skóra była wypoczęta, przyjemna w dotyku i delikatna.
*Kryształki do kąpiele Radosna chwila relasku, odprężenie dla pieknych momentów o zapachu czerwonego maku i konopi- sól po wrzuceniu do wody miała piękny czerwony kolor i tak też zabarwiła wodę, jednak zapach nie przypadł mi do gustu był strasznie mydlany dlatego na pewno nie była to dla mnie chwila relaksu. Jednak oprócz zapachu, który nie przypadł mi do gustu nie mogę im nic zarzucić. Skóra po kąpieli była miękka i odprężona, a nawet lekko nawilżona.
*Kryształki do kąpieli Powodzenia, odprężenie i chwila szczęścia podczas kąpieli o zapachu czterolistnej koniczyny i ekstraktu z karamboli- to była bardzo przyjemna kąpiel, sól zabarwiła wodę na piękny zielony kolor a delikatny zapach z nutą słodyczy unosił się w łazience i powodował prawdziwe odprężenie. Skóra po kąpieli tak jak w przypadku powyższej soli była delikatna, miękka i lekko nawilżona.
*Kryształki do kąpieli Jesteś najlepsza, mają ocieplić serce owocowym ekstraktem z malin i olejkiem z żurawiny- sól barwiła wodę na kolor czerwony, a piękny owocowy zapach unosił się podczas kąpieli, ta sól naprawdę pomogła mi się zrelaksować po ciężkim dniu, sprawiła że poczułam się szczęśliwa i chciałam tylko leżeć w wannie. Sól przypadła mi bardzo do gustu i to jest moje kolejne opakowanie.
*Kryształki do kąpieli Lebenswürze, sól ma pomóc wyciszyć się po ciężkim dniu, a także zrelaksować ciało i duszę poprzez ekstrakt z mango i różowy pieprz. Kupując te kryształki liczyłam na piękny zapach mango z lekkim aromatem pieprzu jednak było całkiem inaczej. Mango nie czułam tutaj w ogóle a sam zapach pieprzu po którym tylko chciało się kichać. Niestety kąpiel zakończyłam bardzo szybko bo nie mogłam znieść tego zapachu. Mimo to sól jak na taką krótką kąpiel dobrze wpłynęła na moje ciało. Było gładkie i miłe w dotyku.
*Kryształki do kąpieli Wielki uścisk, sól ma nas odprężyć i zrelaksować a także uspokoić naszą duszę poprzez połączenie zapachowe wanilii, miodu oraz orzechów makadamia. Sól miała przyjemnie pomarańczowy kolor, mi jednak nie przypadł do gustu zapach był za słodki i zdecydowanie to nie moje klimaty, ale na pewno ma on grono swoich miłośniczek. Jednak tak jak i pozostałe sole skóra po kąpieli była nawilżona, miękka i delikatna.
Bardzo polubiłam te sole do kąpieli ze względu na naprawdę super działanie na moją skórę, każda działała na nią nawilżająco, odprężająco, sprawiała że była gładka i przyjemna w dotyku. Na pewno dużym plusem tych soli są piękne saszetki, które mają dopracowaną szatę graficzną i przykuwają oko klienta. Część tych soli bardzo przypadła mi do gustu, druga część zaś nie, ale była to tylko kwestia zapachowa. Myślę że gdy tylko będę miała okazję wypróbować inne warianty zapachowe to na pewno skorzystam z tej możliwości i chętnie zostanę ich posiadaczką.
Kochani w dm wielkie wyprzedaże pakietów świątecznych .....Maseczki Animalki z 12e na 4e przecenione. Cudowna maseczka kwiatowa od Balea, cena w dół. Neutrogena maseczka płachta, wersja fioletowa kosztuje 1e ....Wiele ciekawych kosmetyków, kto ma okazję niech zagląda. Odwiedziłam też Action i tam znowu wrócił urocze pędzelki do makijażu, pięknie mieniące się. Nie dość że wyglądają bosko to i się nie nadają. Zakupiłam również sole kneipp, ja lubię se posolić. Maseczki Animalki z dm mam pierwszy raz, więc zawiele Wam nie powiem o nich, tyle że w płachcie i sztuk 4. Za to te z balea to cudo, pięknie pachnie różą, cudowny ma nadruk, płat poprawy i super nawilża....śpieszcie się bo można upolować coś naprawdę fajnego w niższej cenie.
Zobacz post
Kryształki do kąpieli Kneipp Good luck.
Odprężenie i chwila szczęścia podczas kąpieli o zapachu czterolistnej koniczyny i ekstraktu z karamboli. Sól zabarwiła wodę na piękny zielony kolor i utworzyła delikatną piankę, która po dłuższej chwili znikła. Delikatny zapach unosił się w łazience i powodował prawdziwe odprężenie podczas odpoczywania w wannie. Skóra po kąpieli z dodatkiem tego produktu była lekko nawilżona, miękka i delikatna. Lubię sole tej firmy i chętnie do nich wracam.
Podobne produkty
