3 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 08.11.2018 przez AnaisRoue

Nivea Płyn micelarny, Urban Skin Detox

Święta, święta i po...

Płyn micelarny Nivea Urban Skin Detox. Ekstrakt z zielonej herbaty i alg. Chmurki prezentowe czas start. Płyn Nivea dobrze usuwa makijaż, nie podrażnia, nie wysusza skóry. Super, że ten płyn jest bezzapachowy. Użyty już kilkakrotnie, ubytek niewidoczny, wiec jest też wydajny. Zobaczymy jak będzie radził sobie dalej z mocniejszym makijażem. Ogólnie jestem jak na razie z niego zadowolona.

Edit : trochę zaczęły piec mnie po nim oczy. Nie zostałam jego fanką i na pewno już do niego nie wrócę.

Zobacz post

Urban Skin Detox, Płyn micelarny, 3w1, Twarz, oczy i usta, Ekstrakt z zielonej herbaty i alg

NIVEA • URBAN SKIN DETOX, PŁYN MICELARNY, FORMUŁA 3W1
Opakowanie to 400ml butelka. Mamy 12 miesięcy na zużycie po otwarciu, więc nie ma się co obawiać - zdąży zniknąć za nim skończy się data, chyba... Lubię produkty Nivea tak w połowie, część mi podpasowała, część nie i niestety ten płyn znalazł się po środku zmierzając do tych znielubionych. Niby nie jest zły, ale dobry też nie.
Zapach delikatny, ledwo wyczuwalny. Radzi sobie dobrze z makijażem, choć przy wodoodpornym tuszu trzeba się chwilę pomęczyć. Jednak ma przeogromny minus. Powoduje u mnie nieprzyjemne szczypanie i pieczenie w okolicach oczu. Powieki, skóra przy kącikach oczu... jestem na nie. Świetnie sobie radzi ze zmyciem wszelkich produktów z twarzy, w demakijażu jest bardzo dobry, tyle że muszę czegoś osobnego używać do oczu, bo inaczej padne, więc dlatego nie mogę go zużyć do końca.
Łatwiej jest mi sięgnąć po jeden produkt do demakijażu i oczyścić nim całą twarz niż bawić się z dwoma produktami, bo jeden z nich podrażnia mi skórę wokół oczu. Jest to trochę dziwne, bo rzadko który płyn powoduje u mnie podrażnienie.
Na opakowaniu mamy:
1. Efektywnie usuwa makijaż - to prawda, radzi sobie z tym całkiem dobrze.
2. Łagodnie i skutecznie oczyszcza - skutecznie tak, łagodnie nie.
3. Matuje - tutaj także nie, moja strefa T jest świecąca jak zwykle
Bez pocierania - gdy testowałam go na oczach to akurat trzeba było pocierać, szczególnie jeśli chodziło o tusz. Dodatkowo nie radzi sobie z trwałymi pomadkami do ust.
Delikatny dla rzęs - gdy trzeba je pocierać żeby zszedł z nich tusz to chyba jednak nie jest tak delikatnie.
Jeśli macie skłonność do podrażnień okolic oczu to nie polecam. Ja nie mam jakiejś wielkiej skłonności, a wyszło jak wyszło. Na pewno go już nie kupię.

Zobacz post

Nivea Płyn micelarny Urban Skin Detox

Dzisiaj dostałam od naszej @loveane płyn micelarny z Nivei. Tak się składa, że miałam z nim już do czynienia podczas pobytu w Londynie. Na zdjęciu zrobiło się trochę piany gdyż dopiero wyciągłam go z torebki. Płyn przede wszystkim nie uczula i nie podrażnia. Doskonale radzi sobie z usunięciem makijażu i fajnie natuje skórę. Jego skład to ekstrakt z zielonej herbaty - uwielbiam. Nie jestem fanką Nivei ale akurat te ich produkty do demakijażu bardzo lubię. Jestem z niego bardzo zadowolona i wiem, że wystarczy mi na długo. Polecam!

Zobacz post

Nivea Płyn micelarny Urban Skin Detox

Urban Skin Detox - Płyn micelarny od NIVEA to nowość! Formuła 3w1 efektywnie usuwa makijaż, łagodnie oraz skutecznie oczyszcza i matuje skórę! Płyn micelarny zawiera ekstrakt z zielonej herbaty oraz alg Dla mnie świetny, towarzyszy mi codziennie przy wieczornej pielęgnacji oraz demakijażu. Bardzo się polubiłam z tym płynem, jest niesamowicie wydajny i idealnie radzi sobie z każdym rodzajem makeup Jedyny jego mały minus to lekko szczypie mnie w oczy, ale myślę, że da się to mu wybaczyć za całokształt

Zobacz post

Nivea

Sam płyn wizualnie bardzo mi się podoba, minimalizm rządzi. jak wiadomo kolor zielony bardzo lubię. Butelka tego płynu ma aż 400 ml, jest duża ale dość poręczna, sam płyn jest bez zapachu i wydobywa się go z butli poprzez jej przechylenie i nasączenia wacika. Tutaj przy takiej wielkości świetnie spisała by się pompka. Ogólnie mówiąc płynów micelarnych nie używam albo prawie wcale. Jako kosmetyk do wspomagania usunięcia makijażu ok jednak stosować tylko micela, to zwyczajnie dla mnie za mało.
Skoro go już dostałam, to trzeba zużyć, ochoczo podeszłam do tematu, bo są kosmetyki Nivea które bardzo mi pasują i chętnie do nich wracam.

"NIVEA® URBAN SKIN DETOX PŁYN MICELARNY
zawiera formułę 3w1 z ekstraktem z zielonej herbaty i alg. Efektywnie usuwa makijaż, łagodnie i skutecznie oczyszcza oraz matuje. Zawarte w płynie micelarnym cząsteczki zwane micelami działają jak magnes, skutecznie usuwając makijaż, zanieczyszczenia i sebum. Dla jeszcze lepszych rezultatów używaj całej linii produktów NIVEA® URBAN SKIN stworzonych by chronić, oczyszczać i regenerować Twoją cerę.

Formuła 3w1 z ekstraktem z zielonej herbaty i alg
Efektywnie usuwa makijaż, zanieczyszczenia i sebum
Łagodnie i skutecznie oczyszcza oraz matuje"

Na plus, że nie ma zapachu, nie jest tłusty, nie zostawia żadnego filmu na twarzy. Brzmi wspaniale! Niestety długo się nie cieszyłam tym faktem, płyn podrażnił mi skórę i przesuszył, na dodatek gdy przypadkiem dostanie się do oczu, piecze okropnie. Na plus można dodać, że świetnie usuwa każdy makijaż. Wystarczy nasączony wacik przyłożyć do oka, potrzymać kilka sekund i makijaż znika. Po mimo minusów, używam go i jestem na półmetku. Zmywam min makijaż, po tym myję twarz olejkiem, przemywam tonikiem i kładę warstwę serum, kremu w zależności na co mam ochotę.
Po takiej dawce nawilżenia skora się nie przesusza.
Po samym micelu nie czułam się komfortowo, chociaż płyn nie pozostawia nic na twarzy, ja muszę go zmyć.
Z tego co pamiętam, maska z tej serii czy kremy tez nie przypadły mi do gustu.

Skład:
Aqua, Poloxamer 124, Alcohol Denat., Fucus Vesiculosus Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Glycerin, Sorbitol, Propylene Glycol, Decyl Glucoside, Sodium Chloride, Disodium Cocoyl Glutamate, Citric Acid, Caprylic/Capric Triglyceride, Polyquaternium-10, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Sulfate, Sodium Acetate, Trisodium EDTA, 1,2-Hexanediol, Phenoxyethanol

Cena tego kosmetyku to około 15 złotych, oczywiście zależy gdzie kupujemy może być taniej lub drożej. Z dostępnością nie ma większego problemu, znajdziemy go na półkach np w Rossmannie czy Superpharm

Zobacz post

Nivea płyn micelarny

Ostatnio otrzymałam od marki Nivea kolejną nowość do przetestowania. Tym razem to płyn micelarny Urban Skin Detox z formułą 3w1. Płyn ma za zadanie efektywnie usuwać makijaż, łagodnie i skutecznie oczyszczać skórę i matować. Zawiera ekstrakt z zielonej herbaty i alg. Testuję go od kilku dni. Nie podrażnia moich wrażliwych oczu ani skóry. Bez problemu radzi sobie z wodoodpornym eyelinerem czy trwałą pomadką do ust. Plus za dużą pojemność - 400ml.

Zobacz post

Nivea Płyn micelarny Urban Skin Detox

Witam, kochani. Dziś przychodzę do Was z recenzją Płynu micelarnego Urban Skin Detox, który otrzymałam dzięki przynależności do klubu Przyjaciółek Nivea. Niestety pierwszy raz zdarzyło mi się, że kosmetyk uległ uszkodzeniu podczas transportu. Pół butelki płynu wylało się w skutek popsucia zamykania "klik". Na szczęście druga połowa uratowała się i dzięki temu mogłam poznać właściwości tego produktu. Linię kosmetyków Urban Skin Detox znam już z kremu na dzień, kemu na noc i 1-minutowej masce do twarzy. Produkty okazały się świetne, tym bardziej ucieszyłam się, że serię poszerzono o płyn micelarny.

Opakowanie
Płyn znajduje się w dużej 400 ml butelce, zamykanej na klik. Przy codziennym użytkowaniu butelka jest solidna, natomiast podczas transportu kurierem zatrzask uległ zniszczeniu. Jest ona przezroczysta, dlatego z łatwością można kontrolować stan produktu. Opakowanie ma przyjemną dla oka szatę graficzną. Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń.

Konsystencja
Jak większość płynów micelarny tak i ten ma wodnistą konsystencję. Jest nie tłusty. Nie pozostawia na skórze lepkiego filmu.

Zapach
Na etykiecie produktu pisze, że płyn jest bezzapachowy. Jak dla mnie jednak ma bardzo delikatny algowy zapach.

Działanie
Płyn bardzo dobrze oczyszcza skórę z makijażu i innych zabrudzeń. Świetnie poradził sobie z wodoodpornym tuszem, którego obecnie używam. Dotychczas żaden z używanych przeze mnie preparatów, nie dawał rady. Płyn nie wymaga pocierania, wystarczy chwila, a cały makijaż pozostaje na waciku. Jest łagodny, ale i skuteczny. Kosmetyk nie podrażnia oczu, nie powoduje ich pieczenia ani swędzenia. Skóra po niego użyciu jest gładka i miękka, nie odczułam efektu ściągnięcia, ani wysuszenia. Płyn nie pozostawia na skórze filmu, nie powoduje świecenia się, wręcz przeciwnie matuje. Jest dość wydajny. Bardzo się cieszę, że mogłam przetestować ten produkt. Płyn micelarny Urban Skin Detox od Nivea został moim nowym ulubieńcem wśród produktów do demakijażu. Jest po prostu świetny.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem