Max Factor

knawrocka

We wrześniu możliwość zapoznania się z odświeżonymi wersjami kultowych produktów do makijażu marki Max Factor którą udostępnił mi wizazpl
w ramach
klubrecenzentki

To, co zwróciło moją uwagę jako pierwsze to fakt, że produkty są wegańskie.

Oba produkty znałam już od wielu lat i z sentymentem wspominałam bo w moich czasach nastoletnich były upragnioną ,, wyższą półką", która pozostawiła swoim działaniem zachwycała i pozostawiała świetne wspomnienia.

Tusz do rzęs 2000 Calorie Pro Stylist w nowej odsłonie w moim odczucie nie nadąża natomiast za konkurencją.
Choć efekt, który można nim uzyskać jest satysfakcjonujący.
Rzęsy są pięknie uniesione, rozdzielone i wydłużone a spojrzenie staje się wyraźnie podkreślone.
To produkt ma jedną wadę, której nie sposób pominąć.
Niemiłosiernie się kruszy, niezależnie od pogody po mniej więcej 6 godzinach pod okiem pojawia się widoczny, nieestetyczny osad.
Sprawdziłam go w wielu warunkach i niestety muszę przyznać, że pojawiał się każdego razu, gdy sięgałam po ten produkt- od dawna nie miałam tuszu, który miałby podobny problem.

Jako drugi produkt miałam okazję sięgnąć to
Podkład Facefinity All Day Flawless, który również wspominam z sentymentem z dawniejszych lat.
To, co jako pierwsze zwróciło moją uwagę to niezwykle gęsta jak na dzisiejsze standardy formuła. Niezależnie od metody aplikacji, którą wybierałam tj. pędzel/ gąbka/ dłonie nakładanie produktu na twarz było znacznie bardziej czasochłonne, niż w przypadku innych produktów po które sięgam.
Po rozpracowaniu kosmetyku na twarzy maskuje on niedoskonałości i ujednolica cerę ale- przynajmniej na mojej twarzy nie wygląda świeżo.
Problem pojawia się niezależnie od użytego do utrwalenia pudru i metody aplikacji co dla mnie dyskwalifikuje ten podkład jako kompana.

Czy warto więc sięgnąć po nowe odsłony tych produktów?
Jeśli nie przeszkadzają Wam ich mankamenty o których napisałam to zdecydowanie tak- oba produkty mają swoje zalety. Tusz nie podrażnia oczu i naprawdę ładnie wygląda zaraz po aplikacji. A podkład- być może na innej cerze mógłby stać się hitem.

Jednak w mojej opinii lepiej byłoby gdyby oba te produkty zostały miłym wspomnieniem.

pinkowaangel

🖤 Dzięki Wizazpl miałam możliwość testowania dwóch perełek Max Factor 😍. Jedną z nich był podkład.
🖤 Max Factor Face Finity All Day Flawless 3in1 - to podkład, korektor i baza w jednym. Zapewnia więc mocne krycie, można je budować. 👌 Lepiej więc też sprawdzi się jesienią i zimą bo na lato może być za ciężki.
Wg mnie jest świetny i dobrze mi się sprawdza przy mojej kaprysniej cerze, bo nie spływa i sie nie roluje. Za to dobrze kryje, wygładza, dlugo się utrzymuje. Mi wystarcza 1 lekka warstwa by zakryc to i owo. Matowię go dodatkowo pudrem by efekt był lepszy. 🤗 Podkład posiada również SPF20. Używam odcień C40 Light Ivory, który pasuje dla mojej jasnej cery, nie ciemnieje w ciagu dnia.

Wercis

Podkład marki Max Factor " Facefinity All Day Flawless". Jest to podkład do twarzy z pompką. Podkald jest płynny. Odcień podkładu nr C40 light ivory. Posiada SPF 20. Ma on 30 ml. Używam go na codzień i na ważne wyjścia . Podkład świetnie do mnie pasuje . Dobrze dopasowuje się do koloru mojej cery . Kolor jest identyczny. Zapachu nie ma. Kupilam go w Hebe. Jeśli chodzi o cenę podkładu to nie jest super wysoka . Często również ma promocje. Nadaje się w moim przypadku do cery mieszanej. Cera po nim wygląda świeżo. Kryje bardziej średnio. Nie robi efektu maski . Bardzo dobrze rozprowadza się go na twarzy. Rozprowadzam go za pomocą gąbeczki. Wytrzymuje u mnie nawet do 24 godzin. Polecam ten podkład Mi odpowiada !

Sherifka89

Podkład do twarzy od marki Max Factor, który testowałam dzieki paczce którą dostałam od kochanej @Sesil95 . Choć nie jestem miłośniczką podkładów to chciałam sprawdzić ten. Mimo wszystko podkład wypadł u mnie fatalnie ale trafił w ręce moje siorki u której sprawdza się świetnie. Ja mam taką tendencję, że moja skóra przy większości podkładów okropnie się wysusza i odpada płatkami. W tym przypadku było tak samo. Mimo, że podkład fajnie się nakładało na twarz, miał lekką i przyjemną treść to moja skóra po kilku minutach była sucha jak wata. Odcień był dla mnie za jasny ale z odcienie bym sobie na spokojnie poradziła z pomocą pudru. Najbardziej podobało mi się w tym podkładzie bardzo wygodne opakowanie z pompką. Podkład fajnie matuje i wygładza i gdyby nie fakt, że moja skóra jest po nim mega wysuszona to nie wiem czy bym go oddała . Cecylia wie, że podkład znalazł nową właścicielkę . Moja siorka go sobie chwali .

Sesil95

Podkład, który testuję już dość intensywnie od jakiegoś czasu. Dostałam go dzięki testom ze strony wizaz.pl.
Po pierwszym użyciu sprawdzał się super, ale teraz testuję go dłużej i mogę nieco więcej na jego temat napisać.

Jest to podkład marki Max Factor, dostałam go do testów wraz z podkładem w sztyfcie, którego w sumie stosuję, jako korektor, ale o tym w innej chmurce. Umieszczony jest w szklanej buteleczce i posiada pompkę, z której z łatwością da się wydobyć odpowiednią ilość produktu.
Na pierwszy rzut oka podkład wydawał mi się zbyt ciemny, mimo tego, że wybrałam najjaśniejszy dostępny odcień. Na twarzy jednak wygląda całkiem nieźle i dopasowuje się do twarzy, nie ma tu mowy o brzydkim efekcie pomarańczki.

Łatwo się rozprowadza i nie tworzy na skórze brzydkich plam, można to zrobić zarówno palcami, jak i pędzelkiem, dla mnie efekt jest podobny.
Dla mnie największym minusem tego podkładu jest to, że mocno wchodzi w pory i brzydko je podkreśla. Minimalnie podkreśla też suche skórki, ale tutaj nie ma tragedii, miałam już podkłady, które o wiele bardziej podkreślały suche skórki.

Co do krycia, to jest ono średnie, podkład ma też matowe wykończenie. Co ważne "trzyma się twarzy", to znaczy nie musimy się martwić, że dotkniemy twarzy i od razu będziemy miały podkład na palcach. Podkład ten jest trwały, wytrzymuje spokojnie 8 godzin, bez poprawek, a nawet dłużej. Co bardzo mi się podoba, to fakt, że nie świeci mi się po nim nadmiernie buzia, na pewno jest to też efekt nowego pudru, ale uważam, że ten podkład też trochę ma na to wpływ.

Co jest bardzo fajne podkład ten współgra z mimiką twarzy, to znaczy, że gdy np. się uśmiecham, to nie tworzy się w tym miejscu brzydka smuga, nic nie widać . Miałam z tym dość duży problem przy niektórych podkładach.
Efekt matu sprawia, że podkład ten wygląda na twarzy dość sucho, ale ja akurat lubię ten pudrowy efekt.

Ogólnie nie jest to zły podkład, ale znam lepsze.

ruduu

Czas na najbardziej obszerną oraz najbardziej opłacalną część mojego zamówienia ze strony Kosmetyki z Ameryki, czyli kolorówkę. Nawet nie wiem od czego zacząć opis.

Mam tu kilka podkładów. L'OREAL Infallible 24h Matte to podkład, którego używam od kilku miesięcy i jestem z niego bardzo zadowolona, dlatego od razu wiedziałam że będę go potrzebować. Total Cover, czyli kryjący podkład 2w1 z korektorem od firmy Golden Rose, L'Oreal True Match Super Blendable Foundation oraz Max Factor, Face Finity 3w1, czyli podkład baza i korektor to rzeczy zamówione przez moje koleżanki.
Tusz do rzęs, który zamówiłam dla siebie jako gratis za grosza to Max Factor 2000 Calorie Curl Adict. Stwierdzilam że tusz napewno się przyda a nie miałam okazji go jeszcze używać, więc tym bardziej chętnie go przygarnęłam. Jest tu też Pogrubiający tusz do rzęs Volume Glamour od firmy Bourjois oraz L'Oreal Volume Milion Lashes w złotym opakowaniu. Podobno jak z podkładami, dwa pozostałe są dla moich koleżanek.
Dla siebie wzięłam jeszcze zielony korektor w płynie od firmy Makeup Revolution, który kiedyś już miałam oraz zieloną bazę pod makijaż, wyrównującą koloryt skóry tej samej firmy. Korektor sprawdził się u mnie naprawdę fajnie, dlatego postanowiłam sprawdzić jak będzie z bazą. Kupiłam sobie również korektor Fit Me! od Maybelline, ponieważ poprzedni jest na wykończeniu. Używam go głównie pod oczy i bardzo go sobie chwalę.
Prasowany puder ryżowy od firmy ecocera oraz Puder prasowany Stay Matte, transparent firmy Rimmel są dla koleżanek. Podobnie Utrwalający spray do makijażu od firmy Technic.
Na koniec paletki cieni. Technic paletka 6 cieni w odcieniach brązu oraz paleta 12 cieni od Maybelline w podobnych odcieniach są dla koleżanek. Paletkę 8 cieni od Makeup Revolution w słodkim opakowaniu w kształcie białej czekolady zamówiłam na prezent urodzinowy dla mojej @Vivix. Mam nadzieję że będzie z niej zadowolona.

Ageczii

Max Factor podkład do twarzy Facefinity All Day Flawless 3 - in - 1 w szklanym, dość cięzkim ale łądnym opakowaniu oraz z pompką. Kosztuje dość sporo, ok 40-50 zł ale na promocji w Rossmannie można kupić. Podkład ma kolor light ivory 40 oraz zawiera spf 20. Dlaczego w nazwie ma 3 w 1? Ponieważ to baza, korektor i podkład w jednym. Ma gęstą, ale lekką konsystencję, jest wydajny i dobrze rozprowadza się go gąbeczką. Lekko oksyduje i niestety wysusza mnie, więc bez dodatkowej bazy ani rusz. Znika z buzi w miejscach gdzie się buzia przetłuszcza, szczególnie w strefie t. Nie ciasteczkuje się na buzi. Raz na jakiś czas go używam i wtedy jestem w miarę zadowolona z efektu jaki daje.