AA

Mamy tutaj maseczkę, którą otrzymałam od Kochanej Kasi pod choinkę @CichooBadz ! Paczuszkę jak od razu otrzymałam to pierwsze co to sięgnęłam po tą maseczkę. Akurat miałam wolny dzień , a wieczorem wyjście, więc chciałam trochę nawilżyć moją skórę. I niestety, ale muszę powiedzieć, że u mnie się ona nie sprawdziła. Pamiętam , że kilka lat temu użyłam jakiejś maseczki od babuszki i bardzo poparzyła mi wtedy skórę. Mam wrażenie, że w tej maseczce jest ten sam składnik co wtedy, chociaż nie mam pojęcia co to mogłoby być? Nałożyłam ją na buzie i czułam lekkie szczypanie, od razu ją zmyłam i w kilku miejscach miałam leciutko zaczerwienioną skórę. Możliwe, że taki efekt wywołał również kwas salicylowy i nawet jakbym trzymała ją normalnie czyli 20 minut to nic poważnego, by mi się nie stało jednak jako, że wieczorem miałam Wigilie w pracy to nie chciałam ryzykować. Resztę maseczki oddałam mamie i u niej świetnie się sprawdziła ! Także tak myślę, że spokojnie mogę ją Wam polecić, bo kompletnie nie wiem co mogło mi tak zaszkodzić? Myślałam też, że może przed nią nałożyłam na buzię jakiś kosmetyk, który z nią źle zareagował .
A pod kremem ciasteczka, pomarańcze i cynamon ! Uwielbiam je!

Zobacz post

Maseczka do twarzy AA przeciwzmarszczkowo-odbudowująca zawiera ekstrakt z mikroalg oraz biopeptydy. Produkt nie posiada praktycznie żadnego zapachu, bardzo podoba mi się skład maseczki, nie zawiera rzeczywiście parabenów i ma wysoko w składzie dobre składniki. Maseczka fajnie nawilżyła moją twarz, skóra była lekko napięta i zauważyłam, że moja skóra pozytywnie zareagowała na ten produkt. Kupię ją ponownie , bo jest to produkt przeciwzmarszczkowy i mam wrażenie, że może pomóc w jakimś stopniu z problemem zmarszczek.

Zobacz post

Maseczka AA intensywnie nawilżająca z kwasem hialuronowym i skwalanem z oliwek dostałam ją od kochanej @dreams1919 . Maseczka ma kremową i lekką konsystencję.Podczas jej noszenia nie czułam żadnego dyskomfortu. Zapach ma praktycznie nie wyczuwalny więc to dobra opcja dla osób co nie lubią mocno pachnących maseczek. Po 15 minutach zmyłam maseczkę nie miałam żadnych problemów z domyciem twarzy. Skóra po tej maseczce była gładka i miękka w dotyku.Nawilżenie było lekkie ale wystarczające dla mnie. Maska nie zapchała mojej skóry ani jej nie podrażniła.Jedna saszetka starczy na więcej niż jedno użycie.

Zobacz post