1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 14.09.2018 przez Laraine

-

Po wakacjach moje stopy zdecydowanie potrzebują regeneracji. Aby je wspomóc ostatnio w Biedronce kupiłam tę oto maseczkę do stóp. Przyznam się, że pierwszy raz użyłam tego typu produktu akurat do stóp, zwykle na tę część ciała stosowałam po prostu kremy lub peelingi. Także z ciekawością rozpakowalam produkt. Kosmetyk jest w formie skarpetek, które nakłada się na stopy. Po rozpakowaniu wyglądają jak skarpety świąteczne, które wiesza się na kominku. Miałam też problem, żeby ogarnąć jak je założyć, bo każdy 'bok' był zamknięty. Ale domyślam się, że to po to, by kosmetyk nie uwolnił się że skarpetek i nie stracił swoich właściwości. Także po zerwaniu górnej części skarpety udało mi się je nałożyć i poczułam przyjemny chłodek. Należy trzymać je ok. 20-30 min, więc akurat udało mi się wygospodarować czas, żeby się nigdzie nie ruszać. Maseczka pachnie jabłkowo, ale nieco chemicznie. Jak jabłkowy płyn do spryskiwaczy. Po upływie określonego czasu zdjełam skarpety, a pozostałości kremu wmasowałam w stopy. Z racji, że zawiera w sobie same pielęgnacyjne produkty: masło Shea, olejek z orzecha macadamia i mocznik, to sprawia, że skóra jest nawilżona i wygładzona. Miałam dwa miejsca na stopie, gdzie miałam zrogowaciały naskórek, a dzięki tej maseczce szybko się tego pozbylam. Stopy zrobiły się bardzo miękkie w dotyku a skóra przyjemnie gładka. Cieszę się, że mogłam przetestować ten produkt, bo już wiem, że moje stopy będą potrzebowały takiego relaksu od czasu do czasu. Jeśli znajdę je jeszcze w sklepie to na pewno kupię kilka sztuk, ot tak by były na zaś.

Zobacz post
1