Garnier

Jakoś te denka oienegnacyjne u mnie pokazują sie dosyć często. Tym razem sa to 2 szampony, peeling, olejek pod prysznic i płyn miceralny.
Może zacznijmy od szamponow. Ten z garniera jest moim ulubionym i zawsze do niego wracam. Szampon z make in bio jest hym jest to naprawde dobry szampon, który dokładnie umyl moje włosy były ladne do czasu przy dłuższym stosowaniu przesuszyl mi włosy.
Olejek pod prysznic stosuje bo ostatnio strasznie mam suchą skórę na nogach, rękach no wszedzie.

Zobacz post

Szampon firmy Garnier z linii Fructis, Clean Fresh o właściwościach przeciwłupieżowych oraz wzmacniających. Przeznaczony jest do włosów przetłuszczających się z łupieżem, jego zadaniem jest sprawić, że staną się czyste i lekkie już od nasady. Szampon zawiera między innymi ekstrakty z mięty oraz pirokton olaminy, które skutecznie mają oczyszczać głowę z łupieżu. Według badań przeprowadzonych przez producenta efekty widać już po umyciu włosów 3 razy w tygodniu, aczkolwiek jest on odpowiedni również do codziennego stosowania. Dzięki ekstraktom z owoców i roślin szampon również ma wzmacniać włosy. Ja uwielbiam szampony tej marki i chętnie po nie sięgam. Zazwyczaj dobrze się sprawdzają, a nie są drogie i cudownie pachną. Ten również zachwycił mnie swoim zapachem. Jest słodki, a jednocześnie orzeźwiający. Mi niesamowicie umila on mycie głowy, które wstyd się przyznać - nie lubię. Szampon ma dość duże opakowanie bo aż 400 ml i kosztuje około 13 zł co moim zdaniem jest dobrą ceną za tego typu produkt. Kosmetyk jet gęsty i wydajny, a przy tym dobrze się pieni. Na początku dość dobrze oczyszczał włosy i faktycznie były świeże i lekkie, jednak po połowie opakowania łupież niestety powrócił. Zawsze dobrze go spłukiwałam i w zasadzie tego razu nie zrobiłam nic inaczej. Niemniej jednak pojawił się łupież, ale ja nie przerwałam stosowania i tak pod koniec opakowania na szczęście łupieżu pozbyłam się ponownie. Myślę, że jest to dobry szampon, ale jednak należy go odstawić jeśli łupieżu faktycznie się pozbędziemy. ja niestety z przyzwyczajenia sięgałam po niego i nabawiłam się powrotu. W momencie kiedy działał poprawnie to mogę śmiało powiedzieć, że spisywał się doskonale. Włosy przyjemne w dotyku, świeże, a skóra głowy dobrze oczyszczona. Szampon nie podrażnia, nie obciąża i nie powoduje plątania włosów. Ogólnie rzecz biorąc jestem z niego zadowolona, chociaż wcześniejsze szampony tej marki nie zapewniły mi w między czasie stosowania nawrotu łupieżu. Nie wiem czy akurat po ten sięgnę ponownie, ale na pewno nie zraziłam się do marki.

Zobacz post