9 na 9 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Czarna, ekologiczna pasta do zębów z węglem drzewnym i TEAVIGO (ekstraktem z zielonej herbaty bezkofeinowej) w 97% składa się naturalnych i certyfikowanych przez ECOCERT składników.
Jest to doskonała propozycja dla ludzi szukających innowacyjnych i niekonwencjonalnych rozwiązań, także w sferze codziennej pielęgnacji. Kluczowy składnik pasty – czarny węgiel drzewny - wykazuje działanie wybiel ...

Czarna, ekologiczna pasta do zębów z węglem drzewnym i TEAVIGO (ekstraktem z zielonej herbaty bezkofeinowej) w 97% składa się naturalnych i certyfikowanych przez ECOCERT składników.
Jest to dosk ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 07.05.2018 przez martulla

Czarnobiale kosmetyki zużyte w marcu

Pora na tradycyjne zestawienie kosmetyków, w sposób kolorystyczny Tym razem zaczynam od tych w kolorach czarnym i białym.

Ecodenta, Pasta do zębów, Wybielająca z węglem drzewnym - bardzo ciekawa pasta, która jest w kolorze czarnym Ale tak mocno czarnym, że w trakcie mycia na początku ma się czarniutnie zęby . Piana z biegiem czasu sprawia, że staje się to szare. Niemniej super w niej jest to, że faktycznie zapobiega osadzaniu się tego codziennego "osadu" na zębach. Tego, który powoduje długotrwałe przebarwienia. Ja doceniam to szczególnie ze względu na fakt, że piję bardzo dużo herbaty. Radzi sobie super także po jedzeniu jagód itd. Nie jest zbyt miętowa, co też dla mnie jest na plus. Bo zbyt mocne pasty sprawiają, że mycie jest dla mnie nieprzyjemne.


Tulua, Serum pod oczy, Przeciwzmarszczkowe - na ten kosmetyk namówił mnie, przemiły właściciel marki. Podczas, gdy robiłam większe zamówienie, moja mama też coś zechciała. Musiałam wtedy skontaktowac się ze sklepem, by dołożyli ten jeden produkt do zamówienia, które już opłaciłam. Wtedy Pan powiedział, że właśnie wyprodukowani serum pod oczy, które używane jest głównie w gabinetach kosmetycznych i klientki bardzo sobie je cenią. Postanowiłyśmy z mamą, że weźmiemy je na pół, na spróbowanie. Rozdzieliłam krem do dwóch pojemniczków i zaczęłyśmy używanie. Konsystencja jest bardzo gęsta, kremowa. A sam kremik jest w kolorze żółtym. Pomimo swojej bogatości, krem bardzo ładnie i szybko się wchłania. Pozostawia skórę przyjemnie miękką i napiętą. Skóra wokół oczu zyskała na sprężystości. Szkoda tylko, że ten kosmetyk ma taką krótką datę po otwarciu, sama nie dałabym rady go zużyć w całości.



Mokosh, Płyn do dezynfekcji, Antybakteryjny, Przeciwwirusowy, Drzewo herbaciane z lawendą - powiem tak, podczas gdy te wszystkie płyny, zwłaszcza z orlenu śmierdzą jak złe, do tego stopnia, że od nich kaszlę, tak ten płyn to bajka! Dezynfekcja np. telefonu przy jego użyciu to czysta przyjemność. To jaki aromat ma ten płyn, to naprawdę jest niesamowite. Co ciekawe, ma on taką moc, że gdy mama dezynfekowała swoje klucze czy telefon w przedpokoju, to ja siedząc u siebie, przy komputerze, po chwili czułam ten zapach . Płyn dostałam gratis do jednego z zamówień zrobionych w sklepie marki.

Zobacz post

Denko marzec 2022

O ile w porzednim miesiącu moje denko było malutkie i skromne, o tyle teraz, w marcu mocno nadrobiłam zużywanie kosmetyków . Pośród nich są głównie takie produkty, które mi się sprawdziły, jednak nie zabrakło bubli,

👎 Herbae Dalmatiae, Krem do twarzy, Lavanda - ten krem wygrałam w konkursie na Instagramie u dziewczyny nickiem cosmeticosmos. Była to część paczki, którą od niej otrzymałam. Podobnież jest to jej ulubieniec, ale ja szczerze mówiąc nie podzielam tego entuzjazmu. To nawet nie jest typowy krem, co bardziej maść. Nie wyobrażałam sobie tego nakładać na twarz. Nałożyłam może ze 3 razy, na noc. Nie dość, że utłuściłam sobie włosy i poduszkę to jeszcze nie zauważyłam jakichś efektów, a zapach jest dość mocny, co trochę mi przeszkadzało. Dlatego też, jako że nie lubię marnować niczego, zużyłam ten produkt do ciała, głównie do nóg i obszarów takich jak np. łokcie. Co ciekawe, ten kosmetyk nawet z tym sobie za dobrze nie radził...

💚 Natura Siberica, Professional, Peeling do skóry głowy, Wegański, Przeciw wypadaniu włosów, Hydrolat z Cytryńca Chińskiego - jest to produkt, który już dobrze znałam i lubiłam. Niestety z Rosji, no ale skoro już ma to zużyję. Mam już w zamian pewien zamiennik, na razie testuję czy podoła zadaniu. Ja ten peeling bardzo lubiłam za łatwość użycia i skuteczne działanie.

💚 Leaders Cosmetics, Coconut Bio Mask with Broccoli, Maska w płachcie, Z ekstraktem z brokułu - To już chyba moja ostatnia maska od tej firmy, jaką miałam. Ogółem te maseczki są ok, ale najlepiej się sprawdzają, gdy pod nią nałoży się jakieś serum.

👎 AA, Eco, Pianka do higieny intymnej, Certyfikowana, Ochrona przeciwzapalna - bardzo lubię kosmetyki do higieny intymnej w formie pianki. Dlatego zainteresował mnie ten produkt. Zapach oceniam dość średnio, konsystencję też, jest nieco bardziej płynna od tej z Facelle. A do tego w połowie opakowania zaczęła mi się psuć pompka, przez co zużywanie jej było uciążliwe. Raczej nie wrócę.

🤷‍♀️ Miya Cosmetics, mySKINhero, Naturalny peeling All-in-one - Peeling jest jak najbardziej ok jeżeli chodzi o konsystencję oraz działanie, ale ja trafiłam na jakiś zepsuty egzemplarz. Dziewczyny mówią, że on pachnie cytrusowo, a mój walił pieczarką 🙊

🤷‍♀️ Resibo, Tonik-mgiełka do twarzy, Mr Soft Skin, Nawilżający - Mam mieszane uczucia, nie podobało mi się to pienienie się produktu na twarzy, miałam wrażenie, że nie służy to mojej skórze. Chyba pozostanę przy klasycznym toniku nawilżającym od tej marki

💚 Ecodenta, Pasta do zębów, Wybielająca z węglem drzewnym - Czarna pasta do zębów o działaniu wybielającym. Jak najbardziej działa, radzi sobie z takimi codziennymi przebarwieniami, np. od herbaty. Używana regularnie zapobiega utrwalaniu się tych przebarwień. Nie jest mocno miętowa, co dla mnie jest plusem.

💚 Full Mellow, Żel pod prysznic, Urocza Lu - przecudnie pachnący żel Mój ulubiony od tej marki! Mega gęsty i mega wydajny.

💚 Purito, Plastry do stosowania punktowego, All Care Recovery Cica-Aid, Na stany zapalne i do pielęgnacji blizn - kolejne opakowanie, kolejne 10/10

💚 Resibo, Żel myjący do twarzy, Naturalny, Z ekstraktem z brzoskwini - To już któreś opakowanie, które zużyłam. Dalej mogę dać ocenę 10/10

🤷‍♀️ Nivea, Antyperspirant w kulce, Black & White, Invisible, Ultimate Impact - w miarę ok, lepiej niż Cien od Lidla, ale mogłoby być lepiej.

🤷‍♀️ Pilaten, Płatki pod oczy, Krystaliczne, Kolagenowe, Crystal Collagen Eye Mask - nie są złe, może cudów nie robią, a źle przyklejone dziwnie "gniotą skórę", ale nawilżenie - jak najbardziej występuje.

💚 Sylveco, Pomadka ochronna, Brzozowa z betuliną - fantastycznia! Kolejny raz bardzo dobrze mi się sprawdziła.

💚 Soraya, Just Glow, Maska do twarzy na tkaninie, Rozświetlająca, Efekt Glow, Witamina C - świetnia maska! Super nawilżenie i odżywienie, zero podrażnień. Jestem mega na tak!

💚 Mokosh, Płyn antybakteryjny, Drzewo herbaciane z lawendą - Dostałam go kiedyś gratis do zamówienia, jedyny płyn dezynfekujący, który cudnie pachnie Dobrze było odetchnąć od tych wszystkich śmierdziuców.

💚 Tulua, Serum pod oczy, Przeciwzmarszczkowe - Serum pod oczy o bardzo bogatej konsystencji, a mimo to całkiem dobrze się wchłaniało. Mega nawilżenie i odżywienie. Skóra wyraźnie napięta i miękka w dotyku. Szkoda, że data przydatności po otwarciu taka krótka, bo zużywałam pół na pół z mamą (rozdzieliłam do 2 pojemniczków), a i tak końcóweczka już zaczęła inaczej pachnieć.

Zobacz post

Ecodenta Pasta do zębów, Wybielająca z węglem drzewnym

❄Czarna pasta dla białych zębów❄
Czy mamy tutaj takich herbacianych maniaków jak ja? Nawet jeżeli nie herbaty to pewnie kawy 🍵☕.
Zamiłowanie do naparów w połączeniu z genetycznym dziedzictwem w postaci chropowatej powierzchni zębów powoduje szybkie odkładanie się na nich osadu. A dodajmy do tego nadwrażliwość to mamy combo, które powoduje, że nie jestem w stanie regularnie używać past wybielających, bo później nic nie zjem. I nie chodzi o chłód czy ciepło, ja nie zjem wtedy nic bez bólu 😭. W przyszłości planuję zrobić jakiś zabieg typu nieinwazyjne wypełnianie kompozytowe czy inne tego typu dentystyczne cuda, ale w tej chwili sięgam po pasty Elmex, szczoteczkę elektryczną, taki super wynalazek jak irygator oral-b 😃 oraz raz na jakiś czas delikatnie wybielające pasty.
❄ Zdecydowałam się na pastę do zębów z węglem od Ecodenta ponieważ próbowałam samodzielnie robić pastę z węglem do wybielania zębów. Mieszankę węgla z pastą nakładałam delikatnie palcem na zęby-NIE POCIERAŁAM, by nie uszkodzić szkliwa. Wiem, że mój osad to wynik picia herbaty i spożywania wielu kolorowych pokarmów np. jagód czy buraków. Węgiel ładnie ściągał osad odsłaniając mój naturalny kolor zębów. Trzeba zaznaczyć, że węgiel nie zmieni naturalnego odcienia tylko pomoże w usunięciu tej zewnętrznej, ciemnej warstwy.
❄ Pasta bardzo dobrze się pieni i ma lekko miętowy aromat oraz smak. W składzie zawiera prawdziwy proszek węglowy, dlatego używam jej bardzo ostrożnie przy pomocy delikatnej szczoteczki Curaprox 5460. Używana 1 do 2 razy w tygodniu pomaga mi uporać się z osadem, który na bieżąco się odkłada. Natomiast nie ma się co czarować, że usunie przebarwienia np. na łączeniu plomby sprzed 10 lat tu nie pomoże pasta, a wizyta u stomatologa. Bardzo lubię w tej paście to, że nie powoduje u mnie nadwrażliwości. Mimo to na pewno nie zdecyduję się na codzienne stosowanie, wolę jeść spokojnie 😃.
❄ Stosujecie pasty z węglem? Sprawdzają się? A może macie jakieś doświadczenia z zakresu wypełnień kompozytowych? Chętnie się czegoś dowiem!

Zobacz post

Ecodenta pasta wybielająca

Używam tej pasty od paru miesięcy, czy jest efektywna? Używałam jej już jakiś czas temu, z półtora roku temu, tak myśle, znalazłam ją przypadkiem na cocolita. Skuszona niską ceną za paste 'wybielającą' bo aż bagatela 13 zł! Kupiłam, używałam 2-3 razy dziennie dla wzmocnienia efektu i szczerze? Moje zęby były odcień jasniejsze, nie mam ich mocno żółtych, ale od picia kawy zmienił sie kolor, ale ta pasta naprawdę pomogła. Jest cała czarna, według opisu jest naturalną pastą, jak na brak fluoru mocno odświeża oddech na długo. Moja ocena to 9/10. Jednak nie może być to zamiennik pasty z fluorem, ponieważ fluor jest bardzo ważny przy higienie zębów,ale jedak może być to dodatek to wybielenia,ale musi być to systematyczne, żeby pojawi sie pożądany efekt.

Zobacz post

Ecodenta Pasta do zębów, Wybielająca z węglem drzewnym

Ecodenta czarna pasta wybielająca, z węglem drzewnym.
Poleciła mi ją koleżanka, więc się skusiłam. Kupiłam w drogerii Laboo za około 12 zł.
Ma zwykłą czarną tubkę z białymi napisami.
W środku znajdziemy czarną paste, która zdecydowanie wybiela zęby. Jednak ta pasta dodatkowo nabawiła mnie nadwrażliwości zębnej, dlatego musiałam z niej zrezygnować.

Zobacz post

Denko kwietniowe

Denko 4/2020

To moje drugie podejście do tej chmurki, bo pierwsza mi się skasowała, więc mam nadzieje, że podołam!

Oto, co zużyłam w kwietniu:

Yope, mydło w płynie, wanilia i cynamon. Produkty Yope bardzo lubię i tak samo było z tym mydłem – fajny zapach, skuteczne działanie i świetna etykieta.

/ Polny Warkocz, rumiankowa esencja micelarna, naturalny płyn do demakijażu. To produkt, który znalazłam w kremowym kalendarzu. Niestety, nie polubiliśmy się jakoś szczególnie. Zmywał delikatny makijaż, ale nie czułam, żeby twarz była dobrze oczyszczona. Była też mało wydajna.

Patyczki do uszu z Zuzii. Fajne patyczki do uszu, nie rozwarstwiały się i nie były zbyt gięte. Koszt to ok. 7 zł za 100 sztuk, więc dość wysoki.

/ Marba Cosmetics, Arbuziak, Pudrowy pianorób do kąpieli. To przeciętny umilacz do kąpieli. Pięknie pachnie w opakowaniu, ale w wannie zapach zanika. Jednak i tak wolę go od strzelaków z tej serii.

/ Yves Rocher, Krem do rąk, czerwone jabłuszko. Nawilżenie jest krótkotrwałe, krem jest bardzo lekki. Dość szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy. Nie zadawala mnie jednak i nie sprawdza się przy bardzo suchych dłoniach.

/ Manufaktura Natura, krem do twarzy, malina i aloes. To kolejny produkt z kremowego kalendarza. Jest bardzo lekki i wydajny. Nie sprawdził się jednak przy mojej suchej skórze. Nie czułam odpowiedniego nawilżenia. Plus za szklane opakowanie.

/ Lovely, Korektor pod oczy, Jumbo, nr 01 Soft. Przede wszystkim – kompletnie niewydajny. Używałam go tylko pod oczy, a wystarczył na bardzo krótki czas. Trwałość jest okej, trochę wchodził w zmarszczki. Na plus też niska cena, aczkolwiek biorąc pod uwagę wydajność, to się wyrównuje. Jak dla mnie zbyt duży aplikator.

Be the sky girl, super star, rozświetlający peeling kwasowy do twarzy. Za pierwszym razem nalało mi się za dużo wody, ale za drugim podejściem wszystko było cudownie – wymieszałam proszek z hydrolatem winogronowym. Twarz była gładka i rozświetlona. Myślę, że jeszcze kiedyś po nią sięgnę.

/ Cien, krem do rąk, papaja. Krem otrzymałam w zeszłym roku od @kkosarska i w końcu go zdenkowałam. Kremów do rąk mam mnóstwo, a używanie ich idzie mi średnio, ale teraz nadszedł taki czas, że jakiś cały czas jest w obrocie. Dobrze nawilżał dłonie, ale efekt był krótkotrwały. Nie nadaje się do bardzo suchych dłoni.

AA Vegan, #Mask, Maseczka - Zabieg w 2 etapach, Maska peelingująca-oczyszczająca, Maska nawilżająca-regenerująca. W paczuszce od @basiek86 znalazłam to cudo! Działanie było super. Na drugi dzień mój okropny pryszcz był znacząco mniejszy i mniej zaczerwieniony. Twarz gładziutka!

/ Marion Tropical Island, Maseczka do twarzy, Jelly Mask, Nawilżająca, Watermelon. Znalazłam ją w urodzinowej paczce od @kkosarska. Niestety, po nałożeniu twarz zaczęła mnie na chwilę piec. To uczucie minęło, później było już okej. Nie zauważyłam jednak większego działania tej maski.

/ Mascot Europe Maska do twarzy w płacie, After Sun Facial Mask, Refreshes and Hydrates. Zauważalne było nawilżenie, skóra była miękka. Maska jednak mnie zapchała, bo na drugi dzień przywitał mnie wielki pryszcz…

Bielenda, krem do ciała, japoński, próbka. Próbkę dostałam i w paczce od @kkosarska i od @ralpf. Fajny balsam, bardzo przyjemnie pachnie!

Fa, żel pod prysznic, Amazonia Spirit. Super zapach! Polecam.

Biały Jeleń, żel do higieny intymnej, aloes. Wydajny żel do higieny intymnej, który mnie nie podrażnił.

Floslek, Balance T-zone, Peeling gommage do twarzy z kwasami AHA. To mój hit! Uwielbiam ten peeling, to moje trzecie opakowanie. Świetnie złuszcza naskórek, twarz jest rozświetlona i oczyszczona. Więcej: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/708399-peeling/

Sylveco, żel do mycia twarzy, Tymiankowy. Zapach jest dość mocny, ale można przywyknąć. Dobrze oczyszcza i skóra jest odświeżona.

/ Yves Rocher, Hydra Vegetal, Żel-krem intensywnie nawilżający. Nie dał mi takiego nawilżenia, jakiego oczekiwałam. Na pewno nie jest warty regularnej ceny – ok. 50 zł.

NATURAL SECRETS Esencja Aloesowa. Produkt z kremowego kalendarza. Szybko się wchłaniała, ja używałam jej głównie z kremem, żeby wzmocnić nawilżające działanie. Fajnie działał.

/ eco denta, pasta do zębów z węglem drzewnym. Nie pasowało mi w niej to, że po umyciu zębów nie miałam w ustach uczucia świeżości. Dobrze oczyszczała, efekt wybielenia był delikatny.

Zużyłam również, ale nie załapały się na zdjęcia:

Biały jeleń, mydło w kostce, z otrębami pszennymi. Było spoko, ale minus za pakowanie go w folię.

Alterra Mydło w kostce, Granat. Super są te mydła!

Yope, mydło kuchenne, miód i bergamotka. Jak to Yope – dobre działanie i super wygląd, a do tego wydajne.

Większość produktów opisałam również w indywidualnych chmurkach, ale nie mam miejsca w opisie, żeby wrzucić linki.

Zobacz post


Pasta z węglem Ecodenta

Pasta do zębów z węglem drzewnym, pomaga w wybielaniu i utrzymywaniu zdrowych zębów. Ma aż 97% naturalnych składników. Czarny węgiel sprawia, że zęby są bielsze. Pasta pieni się dość słabo, ale dobrze myje. Ma intensywny, miętowy zapach, który sprawia, że długo po myciu mamy świeży oddech. Pasta ma ładną czarną tubkę, dobrze się ją wyciska i stosuje. Ma gęstą konsystencję. Jest bezpieczna, nie szkodzi dziąsłom.
Produkt ma 100ml. Cena ok. 12 zł. Zakupiłam ją na ezebra

Zobacz post

Ecodenta Pasta do zębów, Wybielająca z węglem drzewnym

Pastę do zębów Eco Denta Black Whitening zakupiłam na Targach Eco, Kosmetyków Naturalnych. 👌 😁 Jest to pasta typowo wybielająca i u mnie sprawdza się całkiem nieźle. Daje uczucie świeżości, ochronę przed bakteriami, delikatnie wybiela bez zniewalających efektów.
Jest to pasta z naturalnym węglem, dlatego ma kolor czarny. Trochę jest to kłopotliwe bo cała umywalka jest często brudna 🙆😅
Jest to produkt weganski 🌱. 👌 Pasta o pojemności 100 ml starcza na długo.

Zobacz post

Eco denta

Pasta do zębów z węglem, ecodenta.

Zobaczyłam, że jest w promocji i nie mogłam się powstrzymać, żeby jej nie przetestować.

Pasta jest faktycznie czarna! To ciekawe doświadczenie. oczywiście podczas szorowania zębów kolor ulega zmianie i właściwie jest później szary. Pasta ma specyficzny posmak, ale wyczuwam mentol.

Po umyciu zębów w jamie ustnej nie odczuwam takiego odświeżenia jak po tradycyjnych pastach, ale zęby są dobrze umyte. Nie zauważyłam większego wybielania. Wydaje mi się, że to co zaobserwowalam to raczej efekt placebo.

Zobacz post

Ecodenta Pasta do zębów, Wybielająca z węglem drzewnym

Będąc w aptece zauważyłam na półce ten oto produkt- czarną pastę wybielającą z węglem aktywnym od Ecodenty. Skusiło mnie czarno-białe opakowanie, bez zbędnych zdobień i "zachęt" do zakupu oraz cena pasty. Kosztowała mnie 10 zł i aż żal byłoby jej nie kupić. Pasta ta w środku kryje matową tubkę o takim samym wyglądzie jak kartonik. Faktycznie jest mega czarna i barwi szczoteczkę na zawsze. Poza tym ma przyjemy posmak, nie jest mocna przez co nie rani mi dziąseł. Jej zadaniem jest nie tylko czyszczenie zębów, ale też ochrona przed kamieniem nazębnym, działa bakteriobójczo i wybiela. Faktycznie jakieś efekty widziałam po regularnym stosowaniu. Ta pasta jest super, jedyny minus to to, że nie jest wydajna i szybko znika.

Zobacz post

-

Czarna pasta do zębów z węglem drzewnym. Po zużyciu całej tubki mam mieszane odczucia. Nie mam za bardzo żółtych zębów, więc trochę ciężko stwierdzić, czy rzeczywiście dobrze działa pod tym względem. Ja na swoich zębach nie zauważyłam wielkiej różnicy, może efekt byłby widoczny, gdyby moje zęby miały dużo przebarwień. Ale wiem za to, że świetnie i na długo odświeża, jeżeli więc lubicie mocno orzeźwiające pasty, to ta jest dla was!

Zobacz post

-

''ZAGRAJMY W GRĘ!''

Wszystkie przedstawione tu kosmetyki łączy jedna rzecz. Ich opakowania mają od 100 ml pojemności, ale nie przekraczają 200 ml.. i tak też będzie wyglądać zabawa: Musicie pokazać nam MINIMUM 3 produkty, których pojemność mieści się w granicach 100-200 ml. Co Wy na to? Przy ostatnio organizowanej przeze mnie zabawie, Dziewczyny @nazwa001 i @gosche udzieliły się, że lubią takie wyzwania. Więc jak będzie, podzielicie się takimi łupami? Zapraszam również @nataliaaa @szylwi @ksanaru @Marudziara @Zagmatwana

1. Pasta do zębów ECODENTA (100 ml) z węglem drzewnym bardzo dobrze u mnie się sprawdza. Kosztuje ok. 14 zł, ale pozostawia żeby bez osadu, lśniące. Nie podrażniła mnie, a porządnie odświeża i skłamała bym pisząc, że nie zauważyłam różnicy w ich kolorze
2. FA dezodorant (150 ml) o cudnym, słodkim zapachu kwiatów. Kupiłam go za pierwszym razem w Drogerii Natura na promocji za 5 zł z groszami. Przez kilka godzin czuję się świeżo jak pośród miliona kwiatów. Zapach jest dość intensywny
3. Spirytus kosmetyczny z wyciągiem z aloesu (110 ml)- kupiłam w hurtowni za 2,60 zł. Dobrze oczyszcza moją problematyczną skórę i działa przeciwzapalnie
4. BeBeauty myjący peeling (100 ml) to cudo mam od naszej drogiej @majalis Ania podarowała mi to pachnące owocami leśnymi cudo jak gdyby wiedziała, że uwielbiam taki zapach. Drobinki oczyszczają skórę, zapach unosi się w łazience na długo po domowym SPA, a skóra jest gładka
5. BeBeauty zmywacz lakieru hybrydowego (150 ml)- idealnie spełnia swoją funkcję, a ponad to perfekcyjnie zmywa zwykle lakiery z drobinkami brokatu, które czasem tak ciężko usunąć

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem