brak głosu - jak pomóc ?
Dziewczyny ratunku
Zaczęło się od suchego kaszlu który przechodził w taki odrywający, lekkie drapanie w gardle i ból przy przelykaniu. Wczoraj w nocy zaczął zmieniać mi się głos a teraz nic już nie mogę powiedzieć jak cos mówię to szeptem bo inaczej nie dam rady
Gardło nic mnie już nie boli.
Macie jakieś sposoby na przywrócenie głosu?
Miałam taki sam problem jak Ty i mi pomogła ciepła herbata z miodem więc obyło się na szczęście bez lekarza. Głosu nie miałam prawie dwa dni i jakoś musiałam się przemęczyć. Zdrówka!
Kurczę, nie mam pojęcia Może płukanie gardła sodą oczyszczoną wymieszaną z wodą? Jakieś takie łagodzące rzeczy - typu właśnie mleko z miodem?
Na pewno nie przemęczaj gardła i nie staraj się dużo mówić Herbata ciepła z miodem ale nie gorąca! Bo od gorącej tym bardziej gardło puchnie. Możesz podgrzać sobie sok malinowy i pić łyżeczkę co jakiś czas.
polecam inhalacje z wykorzystaniem olejków eterycznych - tymiankowy, sosnowy czy cynamonowy...można tez samą parą wodną...DUŻO PIĆ, ciepłego...swojskie, miodowe cukierasy do ssania....nawilżenie powietrza...nic nie mów (w sensie nie próbuj wydobyć z siebie głosu)...jak gardło odpocznie to przejdzie Ci
Wydaje mi się że soda może podrażnić ;/ Ja jeśli już to płukałabym wodą szałwią albo herbatą a szałwii, a nawet rumianku itp. jak nie masz nic innego pod ręką
Ja mam to bardzo często i mi pomagają holsy te najbardziej miętowe i picie herbaty z cytryna i dodatkiem soku malinowego.
W sumie masz rację..
Swoją drogą jestem chora i też mam straszny kaszel, fajny był na to syrop Ate czy jakoś tak - miałam resztkę, teraz mam Supremin i w ogóle nie pomaga..
A właśnie szałwię też piję, nie pomyślałam żeby o tym wspomnieć! I jeszcze chłopak mi mówił, ze ta mieszanka z biedronki 'zdrowe gardło' czy jakoś tak też wydaje się być skuteczna, jak się pije ją tak co godzinę-dwie.
Dla mnie najlepszy syrop to był Mucosolvan i domowy syrop z cebuli babci Pomagał na wszystko
O jaaa.. pamiętam syrop z cebuli - mama kiedyś taki zrobiła. Fakt, całkiem skuteczny i nawet nie taki zły w smaku, ale jak się siedzi w domu, bo jak z takim chuchem do ludzi wyjść to.. można wszystkich położyć!
To krtań wysiadła .
Miałam to niecały tydzień temu, a mam tak często - rodzinnie.
Najlepiej dużo miodu, syrop z cebuli jest bardzo dobry na tego typu dolegliwości.
Najlepiej też mało mówić i nie starać się mówić na siłę, jeżeli wychodzisz na dwór to nie rozmawiaj i nie oddychaj przez buzię, tylko przez nos - jeżeli jest drożny.
Sól Emska, inaczej tabletki emskie Bardzo skuteczne na zanik głosu i wszelką chrypkę Do tego polecam coś z porostem islandzkim i np kwasem hialuronowym dla lepszego nawilżenia a takie połączenie znajdziesz w Fiordzie Vocal
Mi najbardziej pomagały ciepłe herbaty, piłam kolejna prawie co godzine + właśnie syrop z cebuli. (babcia robiła ) Pomogło, ale po 2 dniach.
Przechodziłam przez to całkiem nie dawno i moim zdaniem najlepiej iść do lekarza po antybiotyk i jakieś leki u mnie niestety nie sprawdzały się żadne tabletki do ssania czy też herbatka na zdrowe gardło z biedronki.
Miałam podobnie jakiś miesiąc temu, poszłam do lekarza i okazało się, że przechodziłam przeziębienie i mam zapalenie krtani dostałam antybiotyk, zwolnienie i po jakiś 2 tygodniach odzyskałam w pełni głos. Tylko, że do tej pory mam jeszcze czasami taki suchy kaszel
Miałam tak kiedyś, niestety była to krtań a później przeszło na oskrzela. Lepiej idź do lekarza jak do jutra Ci nie przejdzie.
ja znam nie do końca przyjemną metodę ale skuteczną. moja koleżanka z pracy mi o tym powiedziała i działa.
chodzi o picie cynamonu. na pół szklanki wody wsypujesz ok 3 łyzeczek cynamonu (im więcej tym lepiej) i musisz wypić taką zawiesine. nie smakuje to dobrze ani trochę ale cynamon działa antybakteryjnie i łagodząco.