Ja stosowałam Izotek aż pół roku, do pełnego wyleczenia. Główne skutki uboczne u mnie to sucha skóra głównie na twarzy i bardzo wysuszone usta. Głównie to tyle. Teraz jestem już pół roku po zakończeniu terapii i cieszę się, że się na nią zdecydowałam, co prawda drobne przebarwienia np. na czole powróciły, ale już nie mam podskórnych i ropnych pryszczy jak dawniej, moja buzia jest gładka! Też przejmowałam się przed podjęciem leczenia, ale moim zdaniem warto zainwestować
Każdy organizm reaguje inaczej, jedni zniosą to lekko a inni odczują wiele skutków ubocznych, jednemu psują się zęby jak to wcześniej dziewczyny pisały, a drugiemu szkodzi na coś innego, a trzeciemu nic nie jest...