Niesamowity ból nóg
Witajcie dziewczyny
Od dwóch dni bolą mnie potwornie nogi jakbym conajmniej biegała cała noc. Czy któraś z was tak miała? Dokładnie łydki i trochę uda. Podejrzewam że to powikłania po jelitowce.
Spróbuj wypić magnez lub wziąć go w postaci tabletek, mnie na silne bóle nóg zawsze pomaga.
Miałam coś podobnego w Holandii z tym, że ja prawie płakałam z bólu. Czułam jak mi krew źle przepływa. Mi pomagało trzymanie nóg w górze przez jakiś czas, albo nogi pryskałam wodą. Na przemian zimną i ciepłą.
Tak to już wszystko mam za sobą, trochę pomógł mi ten magnez. Mnie też zbierało na płacz właśnie i zaczęłam panikowac że to znów zakrzepica ale wtedy nie odczuwala bym bólu dwóch łydek...
Mi też na ból nóg pomaga magnez. No i jak ktoś mi je pomasuje ale niestety nie zawsze jest ktoś kto to zrobi . Gdy nie ma takiej opcji śpię z nogami na poduszce, lub ze zgiętymi w kolanach tak żeby podeszwy stopy się dotykały. Po całym dniu stania ulgę przynosił mi też masażer z Rossmanna. Niestety on działa głównie gdy stopy są mega zmęczone w innym wypadku okropnie gila... na ból samych łydek niezbyt pomaga.
Też dobrą opcją są te wszystkie kremy z efektem chłodzenia do nóg, powinny się one po chwili uspokoić.
Tak mnie od razu po liotonie jest lepiej ale to tylko chwilę. Chociaż taki krem można stosować zapewne częściej niż maść, muszę wypróbować. Dziękuję