Buty Vans reklamacja
Hej kochane!
Otóż mam problem. 8 dni temu kupiłam sobie klasyczne, białe Vansy. Przechodziłam w nich tydzień, tu i ówdzie się pobrudziły, podeszwy lekko starły, normalka
Wczoraj się im przyjrzałam i dostrzegłam że są kompletnie inne! Na początku myślałam że to jakaś wada fabryczna, ale zaczynając od podeszwy, na wewnętrznej metce kończąc buty się od siebie różnią.
Kolor: niby oba białe, ale i materiałowa i gumowa część w obu butach ma inny odcień
Podeszwy: jedna błękitna i grubsza, druga szara i cieńsza
Znaczek z tyłu: jeden dłuższy prawie dwa razy od drugiego
Metka: inny kod, inny kraj produkcji
Tak wiem głupio zrobilam, że nie zauważyłam wcześniej, ale jakoś nie pomyślałam żeby obejrzeć je przed założeniem na stopy
I mam pytanie. Czy uwzględnią mi reklamacje mimo że buty mają wyraźne ślady użytkowania?
Moja siostra miała podobną sytuację, tylko kupowała buty w Bacie Buty były co prawda takie same ale jeden był nowiutki, nierozchodzony a drugi miał takie "zmarszczki" które się robią od chodzenia i jeden obcas lekko starty. Widać, że ktoś w nich chodził więc pewnie wysłali jej jednego buta z wystawy a drugiego nowego. Złożyła reklamację, od razu wymienili i jeszcze przysłali jakąś pastę w ramach przeprosin. Myślę, że u Ciebie też są szanse bo nie reklamujesz zabrudzeń i startej podeszwy tylko to, że buty nie są z jednej pary a to na pewno nie wada techniczna
Boję się tylko, że nie uwzględnią reklamacji bo buty są używane widoczne są plamy po błocie i starte podeszwy.
O kurcze, muszę przyznać, że to bardzo nietypowa sytuacja Nigdy tak nie miałam bo jak kupuję coś droższego to zawsze muszę wszystko dokładnie obejrzeć zanim to założę O ile nie będą próbowali negować tego że kupiłaś te buty jako parę to myślę, że jest szansa żeby pozytywnie rozpatrzyli Twoją reklamację
