Lordsy sinsay
Kochane, mam pytanie, kupowała któraś kiedyś buty (najlepiej baleriny albo lordsy) w Sinsay?
Mam w planie kupić te i dzisiaj je mierzyłam, są śliczne, tylko.. tu pojawia się moje pytanie. Czy rozbijają się trochę podczas chodzenia?
36 jest na mnie idealnie dobre, ale lekko ciśnie w jedną stopę, boję się jednak zaryzykować 37, bo mogą lecieć mi z nóg całkiem jak się rozbiją
Zawsze jak jakieś miałam buty z Sinsay to niestety jakość adekwatna właśnie do ceny(bo to ona kusiła mnie do zakupu) zawsze się rozbijały,więc wzięłabym na Twoim miejscu 36. Co do rozklejanie itd: po prostu trzeba więcej dbać bo też szybko się rozwalają,ale z reklamacją nie ma problemów
Jakości nie spodziewam się powalającej, ale ja buty tego typu noszę rzadko więc też nie chcę wywalać dużo kasy na sezonówki
Ale dzięki wielkie za info o rozmiarze
Chciałam kupić te buty ale ostatecznie zrezygnowałam. Mam już jedne baleriny z tej firmy nosze bardzo rzadko więc się trzymają. Posiadałam również adidasy no ale jak już koleżanka wspomniała cena adekwatna do jakości.
Ostatnio kupiłam "skórzane" lordsy w Sinsay i nie jestem z nich zadowolona Są okropnie twarde i obtarły mnie Chociaż może ten model który się Tobie podoba będzie wygodniejszy
Kurcze też mam niestety kiepskie doświadczenia z butami z Sinsay Kupiłam botki, chodziłam miesiąc i uwaga, wyszła mi DZIURA na palcu, w botkach!! Masakra No nie wspominając o "złamanej" podeszwie od chodzenia (bo była tak twarda)...
Jak ich ciuchy lubię i często kupuje tak butów więcej tam nie kupię
No to namieszałyście mi w głowie.. Chyba zakup lordsów musi chwilę poczekać jeszcze, na ciekawsze okazje