O, dzięki! Bo panie, które pracowały w Rossmanie nie potrafiły rozpracować czemu nie działa i mówiły, że widziały jak ktoś już go używał. Ale to coś im się musiało pomieszać w takim razie 😃
Mi taka informacja wyskoczyła gdzieś na Instagramie Sama bym nie wpadła na to, żeby sprawdzić, bo zawsze był czynny od razu po upolowaniu.