Weselne wykupiny...
Strona 2 / 2

Od siebie niestety nic nie wniosę, ale ten pomysł jest świetny Ja byłam na weselu, gdzie Pan Młody musiał wykupić bucik Panny Młodej.. walutą już w litrach

W moich okolicach widziałam kilka razy wykupiny, stawiano stolik w bramie i kilku facetów z obu rodzin piło wódkę (to chyba była woda, bo na nogach długoby nie ustali), że niby Ci od młodego mieli przepić tych od panny młodej- tak zrozumiałam. Najbardziej żenujący moment z całego dnia chyba spaliłabym się ze wstydu jakby mi orkiestra grała pod domem i takie cyrki się odwalały a uwierzcie, że jestem mega wyluzowaną osobą
Zaloguj się albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.