Przeziębienia choróbska - ogólnie wspieranie się
Jak tam u was najgorszy okres przeziębień? Ja chora od kilku dni . Zatoki mi siadły. A dobija brak węchu i smaku 😟😭
Ja Kochane choruję pewnie raz w roku..może dwa...raptem po kilka dni ..ale złapało mnie przed wczoraj i właśnie straciłam węch i smak..
Ja przez pracę z dziećmi ciągle choruje 🤦🏼♀️ biorę już wszystkie możliwe suplementy, wykurowałam się na urlopie, ledwo wróciłam i już chora 😅
Ja jestem co miesiąc chora. Mam tylko spokój od maja do sierpnia a tak to bez przerwy. Na zmianę zatoki albo gardło. W tamtym tygodniu gardło chore , gorączka. Mam już dość łażenia po lekarzach i wydawania kasy i szprycowania się antybiotykami i tym razem leczyłam się sama. Nie poszłam do lekarza no i męczyłam się bardzo , 3 noce nieprzespane z rzędu bo ból gardła nie z tej ziemi potem kaszel duszący i mokry na zmianę. Minął tydzień i dopiero teraz powoli wszystko wraca do normy. Ale czuję, że nie na długo , że znowu nawróci.
Ja jak na razie się trzymam chociaż chyba nadrobiłam chorowanie w zeszłym sezonie Jedynie co to strasznie mnie kości i mięśnie bolą, mam nadzieję, że to się nie rozwinie w jakieś L4
Mi już przechodzi, wtorek i środa była najgorsza. Najbardziej męczący jest dla mnie katar, nie wiem, czy to normalne, ale leci ze mnie zawsze na potęgę. Nie mogę nawet przejść z pokoju do pokoju bez chusteczki w ręku.
Mnie trzyma od dwóch tygodni… jak zaczęło w miarę przechodzić to poniedziałku męczę się z katarem ale już jest trochę lepiej. Nie wiem jak do tej pory radziłam sobie bez inhalatora, polecam!
Ja rzadko jestem chora, ale październik/listopad to pewniak co roku. Dopadło mnie w piątek, nos zatkany. Całą noc nieprzespana. W sobotę doszedł kaszel, ale na szczęście już jest dużo lepiej. Został tylko lekko zatkany nos, ale do przeżycia.
Flaem Ghibli Plus mam go już ponad rok i jest super. Łatwiej przechodzi się przeziębienie, udrażnia nos, lepiej się oddycha, mi też super sprawdza się na chrypę. Do niego kupuję sól fizjologiczną chyba że lekarz przepisze coś innego.
Polecam dobrze sparzyć cytrynę. Obrać i wycisnąć sok. Obierki wrzucić do garnka z wodą. Gotować aż się zagotuje. Wyłączyć palnik. Wyciągnąć obierki, wlać sok, kilka łyżeczek miodu i trzy oleju.
Wychodzi pyszny i wzmacniający soczek ❤️. Przepis mojej kochanej babci 🤪.
Ja byłam wczoraj u lekarza, skorzystałam że ostatni dzień tygodnia bo jakby mi dziś bądź jutro się pogorszyło to byłaby bieda.. zrobił mi lekarz test który teraz nazywa się „combo” są 3 wskaźniki. 1. COVID 2. Grupa a 3 niestety nie pamiętam i wyszło że mam grupę. Antybiotyku nie dostałam bo na grupę nie ma.. tak powiedział lekarz…
Mnie akurat złapało choróbsko.... Leżę pod kocykiem i pije herbatę z cytryną i sokiem malinowym. Nie znoszę być chora 😑