dobry pomysł dziewczyna w sukience ze zdjecia też chyba ma niewysokie szpilki a prezentuje się mega
Jak dla mnie to balerinki lub lordsy będą najlepszym rozwiązaniem, a jeśli nie będziesz mogła uniknąć wyższych butów to koturny...
popieram. Przy pracy chodzącej baleriny to faktycznie zło. Po 6 h mnie już tak stopy bolą, że jak stoję za kasą, to po prostu je ściągam i liczę na to, że kierowniczka czasem nie przyjdzie
Potrzeba znaleźć buty z dobrze wyprofilowaną, miękką wkładką i na malutkim obcasie/koturnie
Dziękuję za wszystkie rady, tak, że z pewnością będę się rozglądała za czymś z obcasikiem lub najlepiej za niską koturną. Nie wiedziałam, że to robi taką różnicę