Pseudo bezdomni i żebraki – poratujesz złotóweczką?

Strona 3 / 3

oliwiagie
oliwiagie
21910 lat temu

ja nie daję... kiedyś facet pytał czy nie mam dwóch złotych na chleb, jak zaproponowałam kanapkę bo akurat wracałam ze szkoły i miałam. to myślałam, że mnie zabije...

sailor
sailor
10.72k10 lat temu

Nie daję. Ja zarabiam więc inni też mogę. Szczególnie kobiety-rumunki w 2 letniej ciąży...

Hronoratka
Hronoratka
63010 lat temu

Ja dałam raz dla bezdomnego jakieś drobne chyba z 8zł "na jedzenie", a że byłam wtedy z koleżanką to postanowiłyśmy poczekać i zobaczyć co kupi i co zobaczyłyśmy? Wychodzi se ten typ szczęśliwy z setką wódki. Od tamtej pory nie zwracam już na takich ludzi uwagi.

monawerona
Nieznany profil
2.9k10 lat temu
sailor • 10 lat temu
Nie daję. Ja zarabiam więc inni też mogę. Szczególnie kobiety-rumunki w 2 letniej ciąży...

@sailor

nexttime
nexttime
2.91k10 lat temu

Ja kiedyś dawałam, ale teraz już nie. Ostatnio po prostu, aż mnie serce bolało gdy zobaczyłam samo dziecko (w pobliżu nie było matki) jak żebra pod sklepem.

Czasami są już tak natrętni żule, że nie odczepią się i stoją. Pamiętam raz, że po prostu ze znajomymi nie chciałam dać papierosa to stał, aż peta się nie rzuciło na ziemie. Do tego przy nas krzyczał do kolegi coś typu "czekam aż peta rzucą może coś zostanie". Jak dla mnie porażka.
Rozumiem, że w życiu nie powiodło się, ale ja na ich miejscu starałabym stanąć na nogi, a nie upijać się do nieprzytomności.

nexttime
nexttime
2.91k10 lat temu

Ja pieniędzy nie dam! Raz, aż zdziwiłam się... Podszedł do mnie bezdomny i zapytał czy kupię mu bułkę.

Rumunów nie cierpię raz babka po prostu tak natrętna się trafiła stała i prosiła o kasę, że jej do leków brakuje... Normalnie nie chciała się odwalić -,-

nexttime
nexttime
2.91k10 lat temu
Nieznany profil • 10 lat temu
u mnie często przed jednym ze sklepów siedzi młody chłopak i zamiast wziąć się do roboty gada wszystkim " zbieram na czołg " i chodzi ze słoikiem i zbiera pieniądze , takiemu oczywiście nie dam . tak samo jak stoją przed sklepami i łażą od auta do auta i mówią " da pani złotóweczkę ? " . jednak zdarzają się sytuacje w których daję . kiedyś przechodząc obok kościoła zaczepiła mnie starsza Pani , normalna kobieta , widać było , że porządna . mówiła mi , że z nikim nie mieszka , dzieci ją zostawiły , a z emerytury jej często na jedzenie nie starcza . dałam jej 20 zł , myślałam , że Pani mnie zacznie na rękach nosić , tak się cieszyła , że w końcu będzie mogła coś zjeść . szkoda mi jej było . :( ale boję się Rumunów .. gdzie nie spojrzę tam oni są ! kiedyś mnie nawet jedna goniła , bo jej powiedziałam , że nie mam żadnych pieniędzy przy sobie , myślałam , że na zawał zejdę !

w Poznaniu był typek z napisem zbieram na czołg .. porażka

nexttime
nexttime
2.91k10 lat temu
Nieznany profil • 10 lat temu
Moja mama pracuje w galerii handlowej i tam się też kręci taki żebrak. Raz mu gość przyniósł dwie kurtki, w tym jedną skórzaną, to wyrzucił do śmietnika, bo jakby się lepiej ubrał, to by kasy nie dostał ;)

Mnie raz z kolegą zaczepił bezdomny w galerii handlowej i zapytał czy damy mu na jedzenie. Mój kolega powiedział, że może dać mu kanapki. Myślałam, że będzie mojego kolegę na rękach nosić za to, że podzielił się z nim śniadaniem

monawerona
Nieznany profil
2.9k10 lat temu
Nieznany profil • 10 lat temu
u mnie często przed jednym ze sklepów siedzi młody chłopak i zamiast wziąć się do roboty gada wszystkim " zbieram na czołg " i chodzi ze słoikiem i zbiera pieniądze , takiemu oczywiście nie dam . tak samo jak stoją przed sklepami i łażą od auta do auta i mówią " da pani złotóweczkę ? " . jednak zdarzają się sytuacje w których daję . kiedyś przechodząc obok kościoła zaczepiła mnie starsza Pani , normalna kobieta , widać było , że porządna . mówiła mi , że z nikim nie mieszka , dzieci ją zostawiły , a z emerytury jej często na jedzenie nie starcza . dałam jej 20 zł , myślałam , że Pani mnie zacznie na rękach nosić , tak się cieszyła , że w końcu będzie mogła coś zjeść . szkoda mi jej było . :( ale boję się Rumunów .. gdzie nie spojrzę tam oni są ! kiedyś mnie nawet jedna goniła , bo jej powiedziałam , że nie mam żadnych pieniędzy przy sobie , myślałam , że na zawał zejdę !

nexttime • 10 lat temu
w Poznaniu był typek z napisem zbieram na czołg .. porażka :/

Znając zarobki niektórych polaków, to trochę będzie zbierał na ten czołg

brunetka00
brunetka00
910 lat temu

Nigdy nie daje pieniędzy, niech się za robotę wezmą. Pójdą do noclegowni tam ich nakarmia i pomogą w szukaniu zatrudnienia, tylko problem się pojawia gdy woli się pić i posmakuje łatwych pieniędzy z zebrania. A nóż ktoś się zlituje i da lub na odczep się by przestał gadać, iść za kimś itp

gladys
gladys
24110 lat temu

Miałam kiedys sytuacje, kilka lat temu, siedziałam w domu z babcią i słyszymy dzwonek do drzwi. Za drzwiami starszy pan, widać ze taki biedniejszy i prosi o przysłowiową "złotóweczkę" na chleb, na to babcia mówi, że pieniędzy nie da, ale może mu dać jedzenie. Wzięła reklamówkę, zapakowała mu jakies bułki i inne chleby i pożegnała pana. Z godzinę później wychodzę z domu, a na klamce wisi ta sama reklamówka, którą babcia dała kochanemu żebraczkowi.

kalinus
kalinus
3.89k10 lat temu
sailor • 10 lat temu
Nie daję. Ja zarabiam więc inni też mogę. Szczególnie kobiety-rumunki w 2 letniej ciąży...

Nieznany profil • 10 lat temu
@sailor :D

hahahaha

kalinus
kalinus
3.89k10 lat temu
brunetka00 • 10 lat temu
Nigdy nie daje pieniędzy, niech się za robotę wezmą. Pójdą do noclegowni tam ich nakarmia i pomogą w szukaniu zatrudnienia, tylko problem się pojawia gdy woli się pić i posmakuje łatwych pieniędzy z zebrania. A nóż ktoś się zlituje i da lub na odczep się by przestał gadać, iść za kimś itp

u mnie niby małe miasto, ale pod każdym marketem etatowi żebracze....ech....wczoraj jak odpinałam rower pod Lidlem podsłyszałam część rozmowy dwóch żulków (kobiety i mężczyzny) - "Jadźka ile dzisiaj zarobiłaś?, ja tylko 50zł...niby dopiero 14-sta jest, ale kurwa! potrzebuję min 140zł na jutro mieć" ....także tak
niezłe dniówki walą ;P

sliliie
sliliie
40410 lat temu
Nieznany profil • 10 lat temu
Moja mama pracuje w galerii handlowej i tam się też kręci taki żebrak. Raz mu gość przyniósł dwie kurtki, w tym jedną skórzaną, to wyrzucił do śmietnika, bo jakby się lepiej ubrał, to by kasy nie dostał ;)

nexttime • 10 lat temu
Mnie raz z kolegą zaczepił bezdomny w galerii handlowej i zapytał czy damy mu na jedzenie. Mój kolega powiedział, że może dać mu kanapki. Myślałam, że będzie mojego kolegę na rękach nosić za to, że podzielił się z nim śniadaniem :)

I tacy się zdarzają, ale to rzadkość.

sliliie
sliliie
40410 lat temu
brunetka00 • 10 lat temu
Nigdy nie daje pieniędzy, niech się za robotę wezmą. Pójdą do noclegowni tam ich nakarmia i pomogą w szukaniu zatrudnienia, tylko problem się pojawia gdy woli się pić i posmakuje łatwych pieniędzy z zebrania. A nóż ktoś się zlituje i da lub na odczep się by przestał gadać, iść za kimś itp

kalinus • 10 lat temu
u mnie niby małe miasto, ale pod każdym marketem etatowi żebracze....ech....wczoraj jak odpinałam rower pod Lidlem podsłyszałam część rozmowy dwóch żulków (kobiety i mężczyzny) - "Jadźka ile dzisiaj zarobiłaś?, ja tylko 50zł...niby dopiero 14-sta jest, ale kurwa! potrzebuję min 140zł na jutro mieć" ....także tak :/ niezłe dniówki walą ;P

Ja od kobiety pracującej w MOPSie usłyszałam, że najwięcej żule zarabiają w okresie około świątecznym.

sailor
sailor
10.72k10 lat temu

@monawerona dokładnie to miałam na myśli

Pitye
Pitye
14810 lat temu

Pieniedzy nie daje nigdy,zawsze proponuje ze kupie cos do jedzenia jeżeli bezdomny jest naprawdę głodny to się zgodzi

niochnioch
niochnioch
2210 lat temu

Ja kilka razy kupiłam bezdomnemu obiad, kasy zazwyczaj nie daję. Raz jeden bezdomny prosił żeby mu kupić coś do jedzenia, kupiłam mu obiad w barze, za drugim razem ten sam bezdomny poprosił o 50 gr na bułkę, dałam mu a jakaś baba zaczęła gadać, że po co mu daję, bla bla bla, a co ją to obchodzi co ja z moimi pieniędzmi robię, aż ją opieprzyłam, bo na nią nie wołał.

moniix
moniix
54310 lat temu

Ja nie daje pieniędzy. Mówię zazwyczaj ze nie mam i odchodzę. Mój chłopak to co innego, on ma miękkie serce i niestety daje ,nawet jeżelipodejdzie do niego i powie ze zbiera na piwo -,- na szczęście to się nie zdarza często.

1 2 3
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.