Dresscloud Café
Strona 475 / 1998
Dziewczyny, mam voucher -25% na wszystkie produkty neonail. Może którejś z was się przyda. Kod jest jednorazowy
dzieWczyny pracujące W szkole/przedszkolu czy u Was też są zmiany apropo Mikołaja i 6 grudnia ? U nas było zebranie i okazuje się, że musi przyjść do przedszkola Biskup Mikołaj i nie Wiadomo co z prezentami. CiekaWa jestem skąd takie zmiany nagle...
W naszej miejscowej szkole i kilku okolicznych będzie raczej zwyczajny, czerwony Mikołaj. Tak mi się przynajmniej wydaje, bo ma nim być chłopak który często jest animatorem dzieciaków na różnych imprezach, nawet z nim dzisiaj gadałam na ten temat (jest właścicielem bistro a że musiałam dzisiaj uczcić ukończone na 6 praktyki to poszłam na ciacho ). Wątpię żeby wgl miał strój Mikołaja - biskupa. Może ktoś stwierdził, że trzeba pokazać dzieciom jak naprawdę wyglądał św Mikołaj? U nas taki w postaci biskupa bywał tylko w kościele
Dziewczyny, help! Macie jakiś fajny patent na organizację materiałów na studia? Mam górę wydrukowanych i skserowanych książek, wala się to wszędzie, ja się w tym gubię i niesamowicie mnie to wkurza! Próbowałam trzymać to w takiej teczce z przegródkami, w zeszłym roku było nawet ok, ale w tym za choinkę się tam nie pomieszczę. Próbowałam też teczek z gumką, w nich też się nie mieszczę. Myślałam nad segregatorami i koszulkami, ale koszulki na bank tego nie wytrzymają. Inny pomysł: pudełka. Ale musiałabym mieć ich z kilkanaście, to już się robią koszty i zajmują dużo miejsca. Moja kreatywność chyba się skończyła.
Może zbinduj sobie notatki z danego przedmiotu w jedną "książkę"? To też koszt, ale może łatwiej będzie ogarnąć "książkę" niż luźne kartki?
Nie chodzi o notatki, a o wydrukowaną literaturę . Opcja z bindowaniem niestety odpada, bo co tydzień dokładam kolejną porcję. No i część mam "mobilną": między domem, mieszkaniem studenckim a uczelnią . Przydałaby mi się na to osobna szafka, ale to niestety za drogi interes .
Wydrukowane/skserowane książki też można zbindować. Ale jeśli ilość książek Ci rośnie to faktycznie z każdą porcją będzie to dodatkowy wydatek.
Ja nie potrzebowałam aż tak ogromnej ilości materiału ani książek i udawało mi się wszystko jakoś ogarnąć ze względu właśnie na mniejsze ilości - więc jednak nie pomogę
U nas raczej nie czyta się całych książek, tylko właśnie tak np. rozdział, kilka podrozdziałów. Jeszcze niektórzy nam dają kompletną listę literatury na cały semestr, ale inni pod koniec zajęć mówią, co przeczytać na następne. Moja kolekcja rośnie stopniowo .
Ja miałam na każdy przedmiot osobna teczke, ale skserowane grube ksiazki trzymalam na polce na kupce. Mialam tez skoroszyty. Teczka z przegrodkami sie nie sprawdzila :p
polecam Ci zainwestować w takie klamerki: http://krakprint.pl/picture/ActiveJet/big/activejet_klipsy_do_papieru_metalowe_41mm_4_szt._(acjkli0003)_1.jpg , można nimi wszystko pospinać a potem dokładać ewentualnie porób dziurki i wsadź wszystko w segregatory
Ech, a koło tych klamerek w Biedrze z pięć razy przechodziłam i w końcu nie kupiłam, a faktycznie mogłyby się sprawdzić. Chyba sobie wygospodaruję jedną półkę i po prostu będę to trzymać na kupkach: jedna kupka, jeden przedmiot, póki nie wymyślę czegoś lepszego.
Czy jakaś dobra duszyczka orientuje się co oznacza znak CCM, który widnieje np. na odwrocie żelu aloesowego Holika Holika? Internet podpowiada mi tylko, że to sposób kiszenia kukurydzy - tu wpadł pomysł, że może ma to związek z olejem kukurydzianym, który znajdziemy w składzie, ale nie jestem przekonana..