Bezczelny k****....!! Uwielbiam to jak stajesz na głowie aby załatwić klientowi ważną sprawę a on nawet dziękuję nie powie. Kiedyś mi klientami powiedziała "bezczelna, młoda, wredna i na dodatek pracująca za najniższą krajową, czarna zozuza" taka przyszła skarga na mnie a powiedziałam jej tylko, że nie mam tego na stanie weź tu zrozum ludzi a ile potem było tłumaczenia z tego, dlaczego, co i jak? Dej mi spokoj, wykończyć się idzie...
Haha serio? Ciekawe co ta "klientka" miała w głowie pisząc w skardze "pracująca za najniższą krajową" to miał być jakiś przykład na brak kompetencji czy co? Nie rozumiem niektórych ludzi...
Czy może któraś z Was wie, a może i posiada Jest jakiś program do wyłapywania zdjęć ? Mam wrażenie, że na pendrive mam zdublowane zdjęcia
Nie mam pojęcia o co jej chodziło... Pamiętam tylko, że miałam mega problemy przez tą klientkę... A i tak moja firma weszła jej za przeproszeniem w cztery litery i dostała bon na zakupy jako rekompensata za jej dyskomfort podczas zakupów... A ja to w tym wszystkim to gdzie? W drugiej sytuacji, co raczej nie działają na mnie groźby klientów, facet mnie tak zwyzywał i sprowadził słownie do samej ziemi, że aż się popłakałam jak tylko wyszedł. Dawno ale to bardzo dawno nie spotkałam się z takim brakiem szacunku wobec drugiego człowieka i to na dodatek kobiety. Gość wysoki, postawny, około 50. Dobrze ubrany (nawet bym powiedziała, że drogo ubrany) zadbany a tak bezczelny i wulgarny. Ja stojąca przed nim drobna o wzroście 150 cm, jak patrzyłam na niego musiałam głowę unieść do góry poczułam się w tedy jak rozdeptany robal...
Oj kochana ❤ trzymam mocno kciuki, żebyś takich klientów miała jak naj mniej a najlepiej wcale 😇😇
@oewelina jestem zdania iż każdy w swoim życiu powinien popracować chodź chwilę za typową kasą najlepiej w Biedronce oraz posprzątać pokoje/domki najlepiej po Niemcach. Ludzie nauczyli by się w końcu szacunku do drugiego człowieka oraz jego pracy niezależnie od stanowiska
Tak sobie poczytałam wypowiedzi
Od swojej pierwszej pracy mam kontakt z klientem i są tak zwani złota klientela i debile... Ale w zupełności się z Tobą zgadzam, że trzeba spróbować wszystkiego i może gdyby choć raz dotknęli gówna (za przeproszeniem) powiedzieli by chociaż raz "dziękuję Pani za pomoc". Ja nigdy nie oczekuje od ludzi cudów ale tego zwykłego Dziękuję.
Od 10lat pracuje w handlu. Osobiście bardzo to lubię. Przez ten czas tak sobie wypracowałam kultularne odzywki do niemiłych klientów, że im samym się robi głupio. Najpiękniejszy widok jest dla mnie właśnie gdy ma cię za dosłownie gówno, a Ty się dogadujesz z obcokrajowcem 🤣🤣🤣 no gdzie Pani na kasie, takie w sumie zero dla większości społeczeństwa i język obcy