Dresscloud Café
Strona 2150 / 2245
Hej dziewczyny
Co sądzicie o PPK czy warto ? Ile potrącają z wypłaty ?
Też tak myślę, chociaż na początku się zdziwiłam bo nie wiedziałam że She Hand to seria z Bielendy 😂
https://www.gov.pl/web/finanse/ppk-pracownicze-plany-kapitalowe
poczytaj tutaj, a później skorzystaj z kalkulatora ze strony ppk, wtedy podejmij decyzję.
Jeżeli pytasz nas co my zrobiłyśmy - ja zrezygnowałam. Wolę sama obracać moimi oszczędnościami, ubezpieczeniami, funduszami itd
A ja jestem w tej mniejszości, która ma PKK. Pobierają mi z wypłaty niewielką kwotę, kolejna część wpłaca pracodawca, a w półtora roku mam uzbierane ponad 7 tys, monitoruje to na bieżąco w aplikacji banku. W każdej chwili mozna sobie wypłacić te pieniądze, tracąc jakaś kwotę na rzecz podatku - wiadomo wszytsko ma swoje plusy i minusy. Ja traktuje to jako formę skarbonki, swoją drogą odkładam sobie pieniądze na konto oszczędnościowe, a to jest takim dodatkowym zabezpieczeniem.
Pewnie również, jako mniejszość mam Otwarty Fundusz Emerytalny w sektorze prywatnym, ale boję się o swoją emeryturę, a składki z OFE są jedynymi dziedzicznymi składkami, więc chociaż ten niewielki procent rodzina po mnie odzyska, jakbym zmarła przed emeryturą. 😀
Justa Ty mając aplikacje możesz przekierować sobie paczkę do paczkomatu ?
Tak, mogę i tak zrobiłam 😉 czeka na mnie w paczkomacie. Boxy od Lookfantastic tak sobie przekierowuje. 😊 No i tego też się udało.
Uf. Dobrze wiedzieć. Pod samym blokiem mam paczkomat to mi się problem rozwiąże. Dziękuję ❤️
Nie ma za co u mnie rodzice w domu, ale mają nocki oboje dzisiaj, więc spali sobie, a nie chciałam żeby kurier ich obudził. Zawsze tak robię w razie w, jeśli mogę.
U mnie zawsze córka zdążyła odebrać, dziś kurier był 30 minut szybciej 🤣 a jeszcze jaki szczęśliwy dzwonił 😂 " Pani Aniu ja dziś szybciej " a Pani Ani Ani 🤣🤣🤣
Moja też u sąsiadów była 😁 młoda po drodze na drugie piętro ją zgarnęła 😂
A ja się wkurzyłam, bo dwa razy już dziś byłam u tej sąsiadki, dzwoniłam kilka razy dzwonkiem i głośno pukałam, wręcz waliłam w drzwi i nikt mi nie otworzył. A telewizor słychać, więc jest w domu. Jutro spróbuję raz jeszcze, ale właśnie dlatego nie chcę zostawiać u sąsiadów, zwłaszcza że ich słabo znam, a dodatkowo to głównie starsi ludzie... Już prawie przekonałam kuriera przez telefon, żeby zawiózł do punktu, to musiała się ona napatoczyć, i oczywiście stwierdziła że weźmie...
A to ja dokładnie wiedziałam u których sąsiadów będzie. Tu również wszystkich nie znam ale i kurier akurat był spoko taki ugodowy. Przykro mi z powodu Twojej sytuacji
Ale to odejmuje się cena testowania na zasadzie, że ostatni test kosztował 100 tysięcy, a więc odejmuje się 100 tysięcy? Bo u mnie na minusie jest 47 tysięcy z czymś
Grasz w gry i nadrabiasz to co jest na minusie. Przynajmniej u mnie się to w miarę zgadzało jak przez chwilę obserwowałam .