Jak uporządkować kosmetyki.
Od zawsze mam problem z uporządkowania kosmetyków. Mam ich naprawdę mnóstwo i są po prostu wszędzie. Macie jakieś ciekawe i niedrogie pomysły na uporządkowanie ich?
A pudełka po shiny? Jeśli kilka masz, to mogłyby pomóc U mnie zdają egzamin (y)
edit: Zapomniałam, że to nie facebook i chciałam dać emotikonkę kciuka hahahah
koszyczki w biedronce sa zawsze takie kolorowe za 1,99 ja sobie ich nakupowałam i podzieliłam na koszyki do ciała, do twarzy , używane codziennie , lakiery , do włosów itp i poukładam w szafkach
Właśnie w tym problem że mam ich mnóstwo to moje uzależnienie. Do tego zamówiłam kolejne i muszę szybko zrobić porządek z tymi.
oooo zajdę jutro do biedronki mogła byś mi wysłać zdjęcie tego koszyczka?
podzielone na 1. kredki, tusze eyelinery. 2. cienie róże i pudry 3. produkty do ust 4. podkłady i korektory
Ahh w najbliższym wolnym czasie muszę wziąć się za porządki xd
Dzięki Sylwia ^^
Do łazienki bym pokupowała jakieś koszyczki wiklinowe itd, coś ładnego co przy okazji będzie świetną ozdobą. Wyjmowałabym sobie to co przed kąpielą jest mi potrzebne, albo po prostu to byłoby na wannie czego używam najczęściej. Co do lakierów i tych drobnych, to też koszyczki jedynie, albo jakieś plastkowe szafeczki. a tak z ciekawości, kupujesz kosmetyki i potem masz dużo takich których nawet nie otworzyłaś/ bądż nie używasz czy kupujesz dużo ale używasz też wszystko tyle, że na zmianę ?
Przede wszystkim najpierw zrobić z nimi porządki, mam na myśli zobaczyć czy nie są przeterminowane albo już się prawie kończą i tych używać na pierwszym miejscu. Resztę ładnie poukładać do koszyczków czy małych pudełek
Ja bym mogła na okrągło kupować kosmetyki i tak to nie są wszystkie jakie posiadam. Na długi czas muszę przystopować kupowanie.
Dzisiaj zakupiłam jak widać na ostatnim zdjęciu szufladki trzymam tam biżuterię więc chociaż z jednym mam spokój.
ja wykorzystuję kartonowe pudełka po chusteczkach zawsze wybieram w sklepie te najładniejsze, a po tym jak chusteczki się skończą odcinam górę z tym otworem i voila Jak chcesz to mogę pokazać Ci jutro zdjęcie
Nie no ja też lubię kupować, tak najchętniej to bym miała właśnie spory wybór, ale zawsze używam wszystkiego sumiennie na zmianę
Co do pudełek, możesz też pooklejać takie po butach, tym samym papierem, tapetą itp
wszystko fajnie ale gdzie ja to umieszczę ^^
czekają mnie wiosenne porządki
Teraz jest mnóstwo przepięknych pudełek , koszyczków !
Podziel sobie rzeczy możesz podpisać co gdzie się znajduje :-) Bardzo fajnie i estetycznie to wygląda no i mniej kurzu do sprzątania
Ja to bym zrobiła sobie zakaz kupowania pielęgnacji dopóki mi się nie skończą rzeczy. które mam :o przecież to się przeterminuje zanim to wykończysz poza tym ja jak tak miałam podliczyłam sobie ile wydałam na te kosmetyki i wyszła mi taka suma, że teraz mam tylko to, czego potrzebuję i nie marnuję ani pieniędzy ani kosmetyków
kolorówkę podzieliła na to czego używam codziennie - do kosmetyczki i to, co od czasu do czasu do pudełeczka i do szuflady
ja mam wszystko podzielone w pudełkach składanych - w sklepach po 4 zł są takie za grosze i tam sobie wszystko tzrymam podzielone na pelęgnacje i make up
Przed segregacją polecam:
Po pierwsze ograniczyła bym kupowanie. Po co Ci np. 3 płyny do demakijażu, albo 4 dezodoranty w kulce? Jeśli np. masz 3 płyny do demakijażu, w tym 2 pełne (nieotwarte) polecam schowanie ich w szafce i zapisanie na listę 'zapasy', żebyś pamiętała, żeby już tego kosmetyku nie kupować. Niech niepotrzebnie nie zabierają miejsca na półce Oczywiście analogicznie robić tak z wszystkimi kosmetykami.
Co do nadmiaru kosmetyków polecam też robienie listy 'the best of' i mieć na niej zapisane wszystkie kosmetyki, które za wszelką cenę musisz mieć w swojej kosmetyczne + kupowanie jednego kosmetyku z tej samej kategorii na spróbowanie (wiadomo, że każda z nas lubi testować nowości ) i pilnowanie tego, aby w Twoich zbiorach znalazły się maksymalnie 2 kosmetyki z danej kategorii.
Polecam też sprawdzenie dat ważności wszystkich kosmetyków. Zawsze może się coś przeterminowanego w takich zbiorach znaleźć.
Popatrz też na to wszystko od strony 'użytkowej'. Kupiłaś np. żel pod prysznic i nie spodobał Ci się zapach, więc leży. Kupiłaś tusz do rzęs i okazał się być brązowy, a takiego nie lubisz, więc leży. Zawsze z tego można zrobić 'zestaw kosmetyków' i starać się sprzedać/wymienić na coś innego na różnych portalach
Segregacja:
Dobrze mieć jakieś pudełka/koszyczki i trzymać w tym wszystkie posegregowane rzeczy. Osobiście mam np. koszyczek z kosmetykami do makijażu, których używam codziennie, żeby mieć do nich szybki dostęp (tusz, podkład, korektor itp.), resztę kolorówki trzymam w koszyczkach w szafce (osobny koszyczek na tusze i kredki do oczu, na szminki i błyszczyki, pudry i róże itp.). Jeśli chodzi o kosmetyki do ciała, to w łazience mam kolejny koszyczek zaraz przy prysznicu, w którym trzymam rzeczy, których używam codziennie (ulubione kosmetyki), ale także posiadam koszyczko-półeczkę (trzy poziomową), w której u góry mam rzeczy do smarowania ciała, później do kąpieli, a na dole do włosów
Prz przeprowadzce postanowiłam właśnie zmniejszyć ilość kosmetyków (a miałam zbiory może nawet ciut większe, niż Twoje) i zaczęłam roić po kolei w.w rzeczy. Teraz trzymam się tych zasad i nie powiem mój portfel na tym dużo zyskał
Pozdrawiam