TAG: Lakiery do paznokci
Myśle, że ten tag przypadnie Wam bardziej do gustu i więcej dziewczyn będzie chętnych żeby wziać udział. Znalazłam go na jednym z polskich blogów jakiś czas temu.
Zasady:
Po kolei dodajecie zdjęcia lakierów do paznocki,prosiłabym żebyście podpisały tak jak ja bo czasem się zamieniają kolejnością i nie zawsze chce sie przestawić. O każdym punkcie musice coś napisać.
1. Najstarszy
2. Najnowszy
3. Najdroższy
4. Najtańszy
5. Trzy ulubione
6. Tanie perełki
7. Najgorszy zakup
1. Najstarszy:
Lovely - lakier z pyłkiem diamentowym. Dostałam go od koleżanki jeszcze w gimnazjum na mikołajki, czyli prawie 5 lat temu, mimo upływu czasu nie ciągnie się. Nie używam go często, nie lubie pomarańczowego.
2. Najnowszy:
Wibo - Wow sand effect nr1. Kupiony dzisiaj, pierwszy raz dowiedziałam się o nim na jakimś blogu. Jeszcze nie testowałam, czeka na swoją kolej. Cena: ok 7 zł.
3. Najdroższy:
Revlon, kolor Lunar. Miałam jeszcze Ruby który był przepiękny jednak moja siostra go nie zakręciła pewnego dnia i wysechł Kosztował 10 zł w Pepco, są o wiele droższe lakiery, jednak ja uważam, że tanie nie znaczy złe i szukam tańszych odpowiedników.
4. Najtańszy:
Butterfly - Single nr 87. Kosztował 2 zł więc kupiłam 5 szt w różnych kolorach. Jak za taką cene to bajka. Świetnie sie rozprowadza i dobrze trzyma.
5. Trzy ulubione:
Manhattan Lotus Effect nr 65K, Lovely Baltic Sand nr 1, Classics nr 155. Wszystkie te lakiery kosztowały nie wiecej niz 5-6 zł. Wszystkie pięknie się trzymają i dają ładny efekt. Często do nich wracam.
6. Tanie perełki:
Wszystkie lakiery z Manhattanu z serii Lotus Effect trzymają mi ponad tydzień na paznokciach, nie odpryskują, równomiernie się ścierają końcówki i kosztują 3,50 !
7. Najgorszy zakup:
Ab lines- mam 2 szt z tej serii i po prostu masakra, sama woda, zero pigmentu, 7 warstw żeby ładnie zeby nie przeswitywało i długie schnięcie, koszt ok 5 zł.
LM- mam 3 szt z tej serii i wszystkie po godzienie mi odprysły, dodatkowo po kobaltowym zostały mi błekitne paznokcie i niczym nie dało sie tego usunąc. koszt ok. 3 zł.
A tutaj moja odpowiedź na dany TAG
1. Jest to lakier kupiony jakieś 4 lata temu mimo czasu lakier się nie ciągnie znacznie (tzn troszkę ale nie jest to efekt typowany już do kosza ) a jego utrzymywanie na paznokciach jest nadal dobre - spokojnie do 4 dni wytrzyma
2. Najnowszy z kolekcji to piaskowy z Golden Rose fajnie się błyszczy, z utrzymaniem jest ciężko ale za to jak dla mnie mega łatwo sie zmazuje
3. Najdroższym moim zakupem był lakier z flormar seria Matt kosztował mnie całe 10 zł
4. Najtańszy to ten lakier biały - firmy nie znam i w sumie po nim nie chce znać po około 2 miesiącach zaczął się ciągnąć ..
5. Trzy ulubione - Lakiery z Bell nie dość że długo sie utrzymują to jeszcze te dwa kolory są idealne no i niedawno moja miłość różowo beżowy Golden Rose nie do zdarcia
6. Tanimi perełkami jest ten zestaw z flormar - kosztują gdzieś około 2,50 zł a jak na tak tani lakier ich trwałość, konsystencja i długość bycia świeżym i zdatnym do malowania jest mega mega super
7. No i najgorszy zakup to te małe badziewia z GR .. krycie do bani, trwałość do bani .. już poleciały do kosza
1. NAJSTARSZY-Granatowy Mariza,kupiłam go z 3 lata temu kiedy przyjaciółka została konsultantą owej firmy. Trzeba trafić na kolor,bo akurat ten jest genialny,ale mnóstwo innych to tragedia.. Niestety są malutkie.
2.NAJNOWSZY-pudrowy nail color
3.NAJDROŻSZY-metaliczny
4.NAJTAŃSZY-beżowy lovely color mania za 1zł.
5.TRZY ULUBIONE-zielony nail color-kocham go! Polecam każdemu,na paznokciu wygląda niesamowicie,za każdym razem gdy nim pomaluje,otrzymuję mnóstwo komplementów. Drugi to bordowy nail color-idealny odcień bordowego-na zdj wygląda conajmniej brzydko,ale w rzeczywistości I trzeci to ten metaliczny zaznaczony jako najdroższy. Nie dość,że błyskawicznie schnie,to jest srebny,lekko przesuniemy rękę i różowy,potem zielony i niebieski w jednym
6.TANIE PEREŁKI-miss selene,dobrze kryje i ma cudowny różowy kolor,szary nail color-szybko schnie i bardzo ładnie wygląda na płytce paznokcia.
7. NAJGORSZY ZAKUP-żółty safari,nie kryje nawet po 4 warstwach a potem robi się bagno na paznokciach,okropieństwo.
@Sylwia niestety mój "sprzęt" mi na to nie pozwala
Ale już są:
1. Najstarszy - ciemnobrązowy lakier dor - nie mam pojęcia nawet kiedy go kupiłam, ale baardzo dawno i rzadko go używam - jednak jeszcze nie zgęstniał i da się używać
2. Najnowszy - skusiłam się na lakier wibo z serii Celebrity Nails - w fazie testów, ale nie jest zły
3. Najdroższym lakierem, który mam jest lakier z Rimmela z serii Salon Pro, z lycrą. Zdecydowanie wart swojej ceny, uwielbiam go
4.Najtańszy - na zdjęciu znalazły się dwa - kupione za jakieś 2 zł w kiosku na osiedlu, jakoś spodobały mi się kolorki
5. Trzy ulubione - Numer jeden zdecydowanie wspomniany wyżej Rimmel, poza tym różowy z Golden Rose i oczywiście Miss Sporty, tu akurat róż wpadający w czerwień, ale lubię każdy z tej serii
6. Tanie perełki - to według mnie lakiery z Safari. Ogroomny wybór kolorów, w dodatku schną szybciutko - idealne przed szybkim wyjściem, co prawda trwałością nie grzeszą, ale cena wszystko ratuje
7.Najgorszy zakup - lakier z Paese - zupełnie nie przypadł mi do gustu i zniechęcił. Bardzo słabo kryje i okropnie długo schnie, uważam że zupełnie nie jest wart swojej ceny.
1. Najstarszy - nie mam pojęcia gdzie go kupiłam , w każdym razie nadaje się do wyrzucenia
2. Najnowszy - kupiony na promocji w Rossmanie
3. Najdroższy - szybkoschnący z Avonu
4. Najtańszy - kupiony na bazarku za gorsze
5 Trzy ulubione oczywiście z hurtowni Alle Paznokcie
6. Tanie perełki - na zdjęciu jedne z niewielu , lakiery kupuje w hurtowni Alle Paznokcie , są tanie , szybkoschnące i długo pozostają na płytce
7. Najgorszy zakup - kupiony na bazarku , po nałożeniu trzech warstw prześwituje i strasznie dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo wysycha a praktycznie wcale bo od razu go zmyłam ;P