Dobór podkładu
Do tej pory używałam podkładu Loreal True Match N1. Niby odcień jest okej ale mam czerwone policzki i nos i ile tego podkładu bym nie nałożyła to i tak będzie widać to zaczerwienienie. Ostatnio kupiłam Revlon 110 Ivory. Myślałam, że zakryje te zaczerwienienia ale niestety nie.No i odcień jest trochę za jasny. Wyczytałam w internecie, że do zaczerwienionej cery nawet jak mam chłodną to powinnam używać podkładu z żółtymi tonami. Ale nie będę wtedy wyglądać jak bym miała źle dobrany odcień ? Twarz nie będzie odcinać się od szyi ?
Może jakiś konkretny podkład polecacie ?
Wszystkie rady będą przydatne
Revlon 110 Ivory ma różowe tony, niby jest jasny, ale niestety po nałożeniu na twarz wygląda się jak świnka o ile oczywiście Twoja cera nie wpada w różowe tony. Większość Polek ma zdecydowanie żółte tony, więc jak nie potrafisz określić jaką cerę masz bezpieczniej celować w takie kolory Ja używam Revlonu Colorstay w kolorze 150 Buff i jest idealny - kryje wszystko, a mam naprawdę paskudną cerę... Praktycznie na wszystkich chmurkach na moim profilu mam na buzi właśnie ten podkład, więc sama możesz ocenić jak z tym kryciem
Ja zrozumialam bardziej, że jest problem nie z czerwonymi jakimiś chrostkami, kropkami, a bardziej zaczerwienieniem skóry na policzkach, bardziej miejscowo Też tak mialam i tak też zrozumialam Więc z korektorem raczej słabo
jeśli masz problem z dobraniem podkładu, który ci pozakrywa różne zaczerwienienia udaj się do sephory, douglasa, inglota lub innych takich sklepów gdzie panie pomogą ci dobrać podkład chyba najłatwiejszy sposób, a unikniesz kupowania podkładów które ci nie pasują
ja polecam Bourjois 123 Perfect, sama miałam z problemem dobrania odpowiedniego, aż pokusiłam się o ten, i jestem bardzo zadowolona według mnie to True Match z Loreala nawet nie jest tak dobry
dokładnie o to mi chodzi. i podobno podkłady z różowymi tonami tego nie zakryją i mogą to jeszcze bardziej uwidocznić więc powinnam użyć podkładu z żółtymi tonami- tak wyczytałam w internecie ale czy to prawda ?
nie od razu podejdzie do Ciebie jakaś konsultantka i zapyta czy może w czymś pomóc nie bój się poprosić o próbkę np dwóch kolorów, żebyś mogła je przetestować w domu
Wiem o co chodziło, ale z tego co słyszałam dzięki korektorom można takie przebarwienia zakryć. Korektory są przecież w różnych kolorach. Z tego co mi wiadomo to zielony jest, aby zakryć takie zaczerwienienia.
Zielony korektor maskuje zaczerwienienia. Osobiście nie mam z tym problemu i jedynie to Ci mogę poradzić.
Są takie korektory np w formie pudru czy kremowe gdzie jest np 3 kolory, m.in zielony który właśnie powinien maskować zaczerwienienia Ja używam zwykłego korektora w sztyfcie bo też często mam problem z zaczerwienioną skórą, nie maskuje jakoś mega ale zawsze coś daje, więcej niż sam podkład.