Dłuto do demakijażu?! Dziewczyny, pomocy!
Strona 2 / 2
![ameliorate](http://dcstatic.pl/pp/s_no_pp.png)
Ja stosuję chusteczki wilgotne(dla niemowląt)idealne dla mojej wrażliwej skóry.
Także stosuję wodę termalną po demakijażu.
![kitekatu](http://dcstatic.pl/pp/s_kitekatu_1423588846.jpg)
Ja miałam z pestek winogron bo podobno jest najlagodniejszy, proporcje też zrobiłam dobrą a efekty były tragiczne. I dopiero później znalazłam blog gdzie dziewczyna pisała że ta metoda wcale nie jest taka dobra
http://biustys.blogspot.com/2013/05/olejowanie-twarzy-szkodliwe-dla-skory.html?m=1
![Lacrimosa](http://dcstatic.pl/pp/s_no_pp.png)
Właśnie coś też czytałam o wilgotnych chusteczkach dla dzieci, ale kogoś też uczuliły. Normalnie paranoja Mleczka nie, oleje nie, żele nie, chusteczki nie, za dużo tego wszystkiego
![rena442](http://dcstatic.pl/pp/s_rena442.jpg?v=1600112531)
hmmm a nie chcesz już próbować z innymi? może coś się sprawdzi! U mnie oleje na buzi działają cuda
![gleam](http://dcstatic.pl/pp/s_no_pp.png)
A sprawdzałaś ten żel micelarny? U mnie sprawdza się świetnie Jest łagodny, fajnie odświeża twarz i oczy też można nim zmywać
![Lacrimosa](http://dcstatic.pl/pp/s_no_pp.png)
@gleam Jeszcze nie, ale jak za piątaka, to mogę się pokusić. Chyba po prostu zacznę od najtańszych możliwych rzeczy z nadzieją, że coś mi przypasuje.
![monstrosay](http://dcstatic.pl/pp/s_monstrosay.jpg?v=1500752988)
Wypróbuj tołpe, mleczka, toniki, płyny miceralne podobno są bardzo bezpieczne i dobre... a przede wszystkim naturalne! Miałam jeden żel, który nie piekł i nie podrażniał oczu podczas mycia, jest gdzieś w moich chmurkach...
Albo piankę do mycia z nivea (różowa), dziś będę mieć w chmurce, możesz obczaić
http://dresscloud.pl/monstrosay&show_post&img=2f496b2a38d47a013f8ad2a9ec345cd5.jpg
![Lacrimosa](http://dcstatic.pl/pp/s_no_pp.png)
Dzięki. Zobaczę sobie, aczkolwiek trochę się boję, bo w mojej rodzinie problemy skórne po takich różnych ziołowych kosmetykach to normalka.
![kitekatu](http://dcstatic.pl/pp/s_kitekatu_1423588846.jpg)
@rena442 powiem Ci że tak się zraziłam, że teraz boję się znowu zastosować tą kurację. A jaki Ty stosujesz olej?
@Lacrimosa kiedyś czytałam że dobrym sposobem na makijaż jest rozprowadzić mleczko grubsza warstwą na skórze, trochę pomasować i zmyć płatkiem a nie nakładać tylko na płatek bo to słabo działa
![Lacrimosa](http://dcstatic.pl/pp/s_no_pp.png)
Właśnie nie wiem, czy ostatnio bardziej mi zaszkodziło to mleczko, czy pocieranie. Ale z tym mleczkiem to już chyba boję się go nakładać grubą warstwą na skórę Może spróbuję z innym, jak się jakieś w domu pojawi. Aczkolwiek mojej mamie to pasuje, bardzo możliwe, że innego nie kupi.
![Szeptucha](http://dcstatic.pl/pp/s_Szeptucha.jpg?v=1687524490)
Chusteczek dla niemowlat nie polecam do zmywania makijażu
Lepiej kupić te konkretnie przeznaczone do demakijażu
Kiedyś czarszka na YT robiła balsam do zmywania makijażu. Co prawda nie próbowałam
Miałam za to gabeczke do zmywania makijażu. Kupiłam ja w rossmannie i kompletnie się nie sprawdzila gdy używałam ja z płynem micelarnym. Może gdyby użyć ja z kremem do zmywania np. z Garniera było by lepiej.
![xooxoo](http://dcstatic.pl/pp/s_xooxoo_1411812567.jpg)
Spróbuj może płynu micelarnego z Nivea 3w1. Mam problematyczną cerę i do tego bardzo suchą a ten płyn działa na mnie bardzo dobrze, więc może u Ciebie też się sprawdzi.