Dłuto do demakijażu?! Dziewczyny, pomocy!
Historia problemów z cerą w mojej rodzinie jest dość obszerna i niewarta opowiadania, napomknąć jednak muszę, że odziedziczyłam I mam dość upierdliwy problem, stąd moje pytanie: czym i jak zmywacie makijaż? Moja skóra nie przepada za myciem wodą i równocześnie bardzo nie lubi pocierania wacikami, więc kończą mi się pomysły. Na pewno nie mogę używać mleczka oliwkowego z Ziaji, a ten płyn micelarny to totalna porażka, podkładu z ręki nie chciał zmyć. Moja skóra też średnio lubi ten żel z Kolastyny.
Jakby co, najbardziej chodzi mi tu o zmycie podkładu Revlona, bo skubany trzyma mocno A jeśli macie coś fajnego do demakijażu oczu (a najlepiej dwufunkcyjnego: twarz + oczy), będę bardzo wdzięczna za wszelkie rady. Wiadomo, że szukam kosmetyków czym tańszych, tym lepiej, ale jak nie będę miała wyjścia, to będę musiała na nie kasę wyrzucać
Byłabym też wdzięczna za informacje o produktach Yves Rocher, mam 40% zniżki za założenie karty stałego klienta, to ich cena mniej mnie zaboli Ale chodzi mi o cokolwiek, bo już rozważałam sposoby starożytnych Rzymian: natrzeć oliwką i zeskrobać sierpem
U mnie z Revlonem bardzo dobrze radził sobie płyn micelarny z Bourjois a obecnie płyn z Mixa Jeśli chodzi o coś dwufazowego to niestety nie pomogę bo nie lubię i nie używam takich płynów. Poza tym zawsze myję twarz jakimś delikatnym żelem żeby mieć pewność, że moja cera jest czysta i nie zostały żadne resztki makijażu bo też mam trochę problematyczną cerę
Ja używam niebieskiego żelu Lirene, kosztuje około 15 zł, jestem z niego bardzo zadowolona, zmywam nim również tusz, oczy nie szczypią, czasem dodatkowo poprawiam jeszcze dwufazowym płynem do demakijażu oczu Ziaja
Ja bym Ci poleciła hypoalergiczny lipowy z Sylveco U mnie sprawdza się bardzo dobrze. Zmywa dobrze, nie podrażnia skóry ani oczu A i wydaje mi się że cena też nie jest zabójcza bo do 20 zł kupisz go spokojnie Wszędzie kosztuje różnie
No i jest naturalny
p.s tak jak dziewczyny piszą o zmywaniu olejkami olej kokosowy polecam :d
Dzięki, dziewczyny Chyba najpierw ogarnę sobie olej kokosowy i zobaczę, co się będzie działo.
Jeśli mówisz o com to warto o tym trochę poczytać, bo oleje dobiera się do określonego rodzaju cery, ale tak czy siak kokosowy jest bardzo komodogenny i nie spotkałam się żeby ktoś to polecał do ocm, do tego czytałam pełno wiadomości dziewczyn które miały po nim przykre niespodzianki
Może niektóre zaskoczę ale ja zmywam makijaż mydłem z Biedronki w płynie i letnią wodą. Nic nie zmywa makijażu tak jak ten duet. Nie lubię żadnych płynów i innych cudów bo mam wrażenie, że moja cera nadal jest brudna. Po myciu nakładam krem nawilżający albo olejek na noc i nie wiem co to niedomyty makijaż. Każdy tusz zmyje bez problemu.
Ja popieram gusię - Evree ma fajnie kosmetyki. U mnie też działa płyn micelarny z Biodermy oraz ten specyfik z Vichy, ale ja go głównie używam do zmycia mojej tapety z oczu (bo inaczej wyglądam dziwnie).
noszę naprawdę solidną warstwę makijażu, w tym właśnie wspomniany Revlon lub jeszcze bardziej oporny Estee Lauder Double Wear, do zmywania używam płynu micelarnego z biedronki i uwaga uwaga... oliwki dla dzieci - doskonale rozpuszcza makijaż. potem całą buzię myję jak zwykle, nakładam krem i gotowe
A u mnie akurat mydła w płynie totalnie się nie sprawdzają. Tylko jedno nie zrobiło mi krzywdy. W gimnazjum, jak intensywnie używaliśmy mydeł w płynie do mycia rąk, w pewnym momencie skóra popękała mi do krwi. Dopiero mamy siostra mnie uświadomiła, że powinnam przerzucić się na kostki
To może jednak nie spróbuję tego kokosowego, chyba, żeby moja siostra je do czegoś kupiła, to bym jej podkradła. Dzięki, @dids
Z olejami uwazaj! Ja dostałam po kilku razach taki wysyp zaskórników że teraz nie mogę się ich w ogóle pozbyć Wbrew pozorom to nie jest idealna metoda dla wszystkich. A może chusteczki wilgotne? U mnie świetnie sobie radzą z makijażem