Niestety najjaśniejsze ich odcienie są dla mnie za ciemne, więc nie używam
Moje ulubione ostatnio to loreal true match i rimmel match perfection
Kocham Max Factor lasting performance, ale trzeba pammiętać, że ciemnieje lekko nabuzi
używałam kiedyś podkładów z Essence, później Bourjois Healthy Mix (ale nie radził sobie z moją tłustą cerą), Ivostin, ale koniec końców padło na Revlon Colorstay. używam obecnie drugą butelkę tego podkładu i nie zamieniłabym go na żaden inny jest bardzo wydajny, nie zatyka buzi, kolory są po prostu idealne, nie spływa z twarzy, a buzia się przy nim nie świeci
Wg mnie ever ever to Rimmel Lasting Finish 25h. Na drugim miejscu Rimmel Wake me Up. Aktualnie mam Iwostin capillin dla cery naczynkowej i żadnej rewelacji w nim nie ma.