
krem pod oczy - poszukiwany!
Hej od zawsze mam problem, mianowicie bardzo widoczne cienie pod oczami, wysypiam się, ale to nie znika - niby taka uroda... Ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad jakimś kremem/serum/cokolwiek, byle by pomogło chociaż trochę przytuszowac. Czy też może macie podobny problem? Co stosujecie pod oczy?
Będę wdzięczna za rady i pomoc

też mam straszny problem z cieniami .. ja używam kremu z ziaji z bławatkiem . nie jest jakiś nie wiadomo jak super , ale na co dzień idealny .. widocznie rozjaśnił cienie .

Chyba wypróbuję. Używałam już z Flos leku, ale nie widziałam żadnych efektów.

widziałam, ze @Pinkie pisała o tym kremie pod oczy, że właśnie jest dobry na sińce. sama go nie używałam, ale mam zamiar bo też mam ten problem
http://dresscloud.pl/cloud/?show_post&img=7a2904c148a98a2af6f632c74817daa8.JP

używam kremu pod oczy z ziaji, z tej oliwkowej serii i o ile jestem systematyczna, to widzę faktycznie poprawę - cienie są mniejsze i jaśniejsze, ale cudotwórca to jednak nie jest.

To chyba i ja muszę sobie sprawić ten krem, bo moje cienie to dramat, a póki co jedyny kosmetyk, jaki na nie stosuję, to korektor

Ja polecam Flos-Lek . Jest kilka do wyboru. U mnie na sińce sprawdza się idealnie z rumiankiem. Są świetne- sama Anja Rubik je poleca Kupisz je za niecałe 8zł

Dziewczyny sprostuję troszeczkę! Ja go kupiłam ,bo jedna z Clouders go polecala ,bo ponoć daje świetne efekty. Ja osobiście poza pogrubieniem skóry pod i nad powiekami nie zauważyłam wielkiej zmiany...
Może to efekt długotrwałej choroby ,która niedawno przeszłam a moje sińce nabraly wtedy krwiście czerwonego koloru lub uczulenia z ,którym walczę ....
Sprobować zawsze można!

Ja kładę sobie zmrożone płatki z sokiem z ogórków i pomaga, ale raczej jednorazowo.