Annabelle Minerals - warto?
Powoli przerzucam się na kosmetyki mineralne i natknęłam się na markę Annabelle Minerals. Planuję kupić podkład mineralny tej firmy. Opinie na stronie są obiecujące, jednak często zdarza się tak, że firmy kupują sobie pozytywne komentarze, jak np. w przypadku znanej marki szamponu i odżywki przyspieszającej porost włosów dlatego też zależy mi na opinii "realnych" osób, może któraś z Was korzystała z kosmetyków Annabelle Minerals?
Ja używam pudru transparentnego i mini kabuki i jestem zachwycona . Byłam na warsztatach anabell minerals i mi akurat podkład w takiej formie się nie spodobal . Mimo profesjonalnego doboru czułam się dziwnie w nim . Polecam za to kolorowke ❤️ Puder i korektory mineralne są cudowne .
Ja bardzo lubię Przez lata używałam tylko AM, teraz przerzuciłam się na Pixie i Neauty. Są to jedne z najlepszych minerałków w tej cenie Najlepiej zamówić sobie próbki na początek, bo nie każdy lubi się z minerałami
Miałam kiedyś minerały AM i było to bardzo złe doświadczenie. O dziwo podkład kryjący mnie zapchał. Tworzy na twarzy maskę, która się po kilku godzinach warzyła i wyglądała fatalnie. Bardzo mnie to zniechęciło do używania tych podkładów i dopiero miesiąc temu postanowiłam zmienić zwykły fluid na minerały. Testowałam AM i nadal mi nie odpowiadają, ale tym razem pod względem nikłego krycia, ale odkryłam firmę Pixie i przepadłam! Mają o wiele lepszą formułę od podkładów AM, ale i ładniejsze kolory, które lepiej wtapiają się w skórę. Po wypłacie na pewno kupię pełnowymiarowe opakowanie, ale i ich puder i rozważam także korektor ;P Tak mnie ta marka zachwyciła
A no i dodam, że po miesiącu stosowania podkładu mineralnego moja cera ma się o niebo lepiej. Jednak Revlon CS potrafi nieźle zniszczyć cerę ;/
o widzisz, a u mnie zadziałał inaczej
Zresztą te opinie świadczą, że nie tylko mnie on zapchał: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,52878,annabelle-minerals-mineralny-podklad-kryjacy.html
Miałam podkład AM i byłam zadowolona Co prawda moje pierwsze spotkanie z nim było słabe,ale to przeze mnie bo przesadziłam z ilością..