ćwiczenia i dieta
hej wiem że wiele z was ćwiczy i zdrowo się odżywia, stąd moje pytanie macie jakąś sprawdzoną dietę bez efektów jojo? Wiem że regularne posiłki są ważne no i ćwiczenia i tu przychodzi problem nie mogę biegać, skakać ani obciążać prawej nogi ktoś zna jakieś ćwiczenia które pomogą i moja noga na tym nie ucierpi?
Moim zdaniem nie ma lepszej diety, niż regularne, zdrowe posiłki bez przetworzonych produktów Że tak powiem w prostocie siła, więc nic odkrywczego nie napiszę
Po zmianie nawyków żywieniowych na stałe na pewno nie będziesz męczyć się z efektem jojo, bo dieta na jakiś czas nie ma zazwyczaj sensu
Dieta to sposób odzywiania - polecam po prostu jeść częściej, a regularnie, to po pierwsze. Po drugie - polecam aplikację My fitness Pal która wyliczy ci dzienne zapotrzebowanie kaloryczne wg Twojej wagi, wzrostu oraz trybu życia (pod względem aktywności). Tam możesz wpisywać to co zjadłaś każdego dnia i sprawdzać, czy trzymasz się bilansu. Jesli będzie on taki jaki wyliczy Ci aplikacja wg Twojego planu ile chciałabyś chudnąć tygodniowo (optymalnie jest to 1kg na tydzien, zeby było zdrowo i bez efektu jojo). Faktem jest, że generalnie mozesz jeść WSZYSTKO. Pod jednym warunkiem - musisz mieścić się w bilansie kalorycznym w ciągu dni. Ważne jest, by być ze sobą szczerym w temacie ILE ZJADŁAM CZEKOLADY
70% sukcesu przy odchudzaniu to dieta. Jesli bedziesz zbyt dużo jadła, to mimo ćwiczeń, przytyjesz a nie schudniesz - mój przykład, niedokladne pilnowanie diety i ćwiczenia dały efekt + 20kg przez 2 lata, mimo ze juz 3 lata ćwiczę regularnie ok 5 razy w tygodniu.
Warunkiem braku efektu jojo nie jest dieta cud, którą wprowadzisz na rok a potem znów sobie pofolgujesz. Aspektem warunkującym sukces schudnięcia bez efektu jojo jest to:
Powinnas zmienić wszystkie "muszę" na "chcę" i "nie umiem" na "potrafię", zmienić powoli swoje nawyki żywieniowe, zamienić słodkie napoje na wodę mineralną, zmienić smazone na gotowane, zamienić tłuste sosy na sosy na bazie jogurtu naturalnego. Zamienić białe pieczywo, białe makarony, biały ryż na pełnowartościowe produkty, ale nie brązowe, tylko pełnoziarniste, które nie zawsze są brązowe (brązowe są te barwione karmelem, co samo w sobie jest niefajne).
Co do ćwiczeń - równiez mam chore kolana, ale nie mam ich zdiagnozowanych. Ćwiczę, truchtam, uważając na stawy. Dla Ciebie propornowałabym marsz - zwykły marsz przynajmniej przez 30 min dziennie, który wpisujesz do aplikacji i masz czarno na białym co się z czym JE.
Od lutego zmieniłam swoje nawyki żywieniowe juz całkowicie w dobrym kierunku. Pilnuję mojego zapotrzebowania kalorycznego i makroelementów z pożywienia (MyFitness Pal jest genialne!). Przez 3 tygodnie udało mi się schudnąć 3kg - i nie, nie jest to woda schodząca z organizmu. Zdarza mi się zjeść kebaba i pizzę. Ale wpisuję to normalnie w bilans kaloryczny. Jem regularnie. To był klucz do mojego sukcesu i teraz pragnę trzymać to do końca życia, bo mi tak pasuje. Jesli masz jakieś pytania to zapraszam na pw.
@ellka przejrzyj sobie te wątki:http://dresscloud.pl/babble-box/thread.php?cat=31&id=5480 i http://dresscloud.pl/babble-box/thread.php?cat=31&id=4970 Ostatnio odpisywalam w jakimś nowym wątku jeszcze ale chyba dziewczyna go usunęła bo nie moglam go później znaleźć:/ A jaki masz problem z ta prawa noga? Kolano? Kostka? Rower podobno nie obciąża kolan jesli szukasz jakiegos cardio
@Ellka wiesz co w takim wypadku to radzilabym Ci skonsultowac się z dobrym lekarzem bo brzmi dosyc groznie wiec nie chcialabym Ci czegos zle doradzic zebys sobie nie zaszkodziła... Ale w takim razie mysle ze mozesz spokojnie ćwiczyć górne partie, nie wiem czy chcesz ćwiczyć w domu czy na siłowni?
Bo masz złe podejście do diety i stosujesz nieprawidłową dietę. Jak rozpoznać nieprawidłową dietę? Wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy byłbym w stanie się tak odżywiać przez rok? Jeżeli odpowiedź jest NIE to znak, że dieta jest beznadziejna, że trzeba ją zmienić, a najlepiej w ogóle się jej nie podejmować.
Dla przykładu w diecie baletnicy przez 2 pierwsze dni nic nie jemy tylko pijemy wodę. Stawiasz więc sobie pytanie. Czy byłbym w stanie się tak odżywiać przez rok? Odpowiedź brzmi nie więc na dzień dobry taka dieta odpada.
Takim sposobem weryfikujemy każdą dietę. Jeżeli pojawi się choć jedno nie, to za taką dietę nie należy się brać. Nie da ona nam efektów w dłuższym okresie czasu.
Więcej możesz przeczytać tutaj: http://fitnesowiec.pl/dieta/
cały problem tkwi w zakwaszeniu organizmu,jemy i pijemy dużo niezdrowych rzeczy,stresujący tryb życia i organizm się zakwasza.A w efekcie tego nie potrafimy schudnąć albo jak już schudniemy to po kilku miesiącach wraca efekt jojo.Ja przystąpiłam do programu - REDUKCJA I REGULACJA MASY CIAŁA i jestem strasznie zadowolona.Przy tym programie 2 tygodnie się odkwaszamy i przygotowujemy organizm do odchudzania potem kolejne 2 tygodnie stosujemy koktajle w formie shaeków(pyszne!) - 2 razy dziennie zamiast śniadania i kolacji,obiad jemy normalnie i potem kolejne 2 tygodnie znowu się odkwaszamy,aby organizm przyzwyczaił się do zastosowanej diety.W czasie programu stosujemy dietę i ćwiczenia 2-3 razy tygodniowo.Możemy cały proces powtarzać.
Ja po pierwszym etapie jestem chudsza o 4 kg.
Jeżeli kogoś zainteresował temat to chętnie odpowiem na pytania.
ja zaczęłam ala diete bo wiesz nie chce wprowadzać czegoś na chwile a na całe życie , czyli powoli prowadzam do codziennego jedzenia więcej zdrowego jedzenia od dawna jem ciemne pieczywo zamieniłam jasny ryż i makaron na ciemny ,
cukier wymieniłam na ksylitol a teraz sól wymieniam na sól himalajską (podobno dużo zdrowsza ) , nie jem słodyczy staram się omijać fast foody chociaż nigdy jakąś fanką tego nie byłam , ja nie popadam w skrajności zjadłam ostatnio pizze ale zrobioną przez siebie , uważam że efekty przyjdą powoli ja mam czas nie chce gubić w miesiąc 5-10 kg bo to wróci i nie ma sensu po za tym ja wole zamienić tłuszczyk w mięśnie a jak pisałam ,,dieta ,, to ma by c zmiana na życie czyli po prostu zdrowe racjonalne żywienie bez popadania w skrajność
Mam ten sam problem po kontuzji prawego kolana. Najlepszym sposobem jest basen 3 razy w tygodniu po godzinie i efekty zobaczysz szybciej niż myślisz