Co pomaga w ODCHUDZANIU?
Cześć Na jednej stronie "specjaliści" piszą, że w odchudzaniu pomaga zielona herbata. Na innej, kolejni "specjaliści" zaprzeczają temu. Dlatego pytam Was! Jakie są Wasze sprawdzone pomoce? Tzn. co piłyście, jadłyście dodatkowo podczas odchudzania, co wspomaga odchudzanie?
Ale nie mam na myśli żadnych tabletek typu "bądź slim w tydzień".
ja piję codziennie rano szklankę ciepłej wody z cytryną , a w dzień między posiłkami zieloną herbatę z imbirem - dobrze rozgrzewa i przyśpiesza trawienie
Nie mogę przekonać się do zielonej i czerwonej herbaty. Staram sie, ale kilka razy wypiję i odrzucam.
Piję głównie wodę i to mój sposób. Jem niezdrowe rzeczy, zbyt dużo, ale staram się wybierać owoce zamiast słodyczy i zwyklą kanapkę zamiast fast foodów. Do tego ruch - to podstawa...
I udało mi się zgubić prawie 20 kg
@dagusqa wow gratuluję! Sama marzę o podobnym wyniku w jakim czasie Ci się to udało?
Ja lubię zieloną herbatę a najbardziej jej zapach. Smak, owszem nie najlepszy, trochę sianowaty ale da się wypić ;p
@Rozaneczka Tak naprawdę długo, bo około 1,5-2 lat. Szczerze mówiąc najwięcej mi się udało osiągnąć w ciągu 6 pierwszych miesięcy. Wtedy zgubiłam 10 kilogramów. Ale przyznam, że wcześniej jadłam bardzo niezdrowo i dużo - w tym zero warzyw. Odrzuciłam cukier od herbaty (choć niestety czasem znów go uzywam), mimo że wcześniej słodziłam 3 lyżeczki.. Myślę, że wiele zależy od trybu zycia, tego co dotychczas się jadło i jak żyło... uważam, że nie ma uniwersalnej diety dla każdego. Każdy musi pilnować swojego talerza.
Doszłam do -20 kg. Teraz przybyło mi 2-3 kg i staram się to zwalczyć ćwicząc. Niestety cężko mi przerzucić się na zdrowe jedzenie, ponieważ jestem strasznym niejadkiem...
@dagusqa na http://kochamherbate.pl/ mają pyszne herbaty zielone i nie tylko i nie ma mowy o 'sianowatym' smaku haha jest też zestaw fitness
Ja w jakieś 2-3 miesiące zgubiłam 7 kg , ćwiczen dużo , nie trzymałam się jakiejś specjalnej diety tylko jadłam tak by nie czuć się ociężała po posiłku, waga się utrzymuje. Przerwałam to ale zamierzam wrócić do takiego trybu życia
Ja przez rok schudłam 8 kg ,bez większego problemu dzięki regularnym ćwieczenią ,unikaniu % i fast foodu... Niestety słodycze to mój nałóg ,więc codziennie coś zjem ,ale nie dużo ,więc myślę,że trochę słodkości nie przeszkadza w odchudzaniu.
Każda z nas jest inna i każda potrzebuje innych czynników by schudnąć. Radzę eksperymentować z jedzeniem i dużo ćwiczyć ^^
Stres i niewyspanie. Sposób bardzo niezdrowy, ale u mnie zawsze działa. W listopadzie zgubiłam 4 kg.
moja mama schudła prawie 40 kg w ciągu roku . była na diecie dukana . na początku było ciężko , ale to tylko kwestia przyzwyczajenia .poczytaj w internecie . nigdy nie chodziła głodna , jadła ile chciała , tylko w określonych godzinach i konkretne rzeczy . dieta składa się z kilku faz ( jak dobrze pamiętam to z 3 ) . trzeba mieć silną wolę , żeby przetrwać wszystkie fazy , ale efekt gwarantowany ! jak chcesz na priv mogę podesłać Ci zdjęcie mamy z kiedyś i z teraz .
Niestety jeśli chodzi o dukana nie polecam... Nie próbowałam osobiście, ale zarówno tata jak i kilku moich znajomych. Niestety w przypadku kilku osób skonczyło się to powikłaniami...
Będę każdemu mowić - najlepiej MNIEJ I LEPIEJ ŻREĆ
Ja stosowałam dietę dukana jakiś rok temu i schudłam 6 kg, mimo to nie polecam. Mdlałam i miałam omamy przez tą dietę, wyniszczyłam strasznie organizm. Kolejne 4 kg schudłam będąc w pracy w niemczech (mało jedzenia, stres i wysiłek fizyczny), kolejne 2 kg schudłam będąc w domu ale jedząc o ustalonych porach i określone zdrowe rzeczy, dużo owoców i dużo wody. I tak schudłam przez około 1,5 roku 12 kg
to zależy tak naprawdę od organizmu jak zareaguje na dietę dukana . moja mama sobie chwali . wiem , że jest sporo zwolenników tej diety , ale także przeciwników . moja mama schudła i czuła się bardzo dobrze . może nieprawidłowo dobrana była ilość dni w pierwszej fazie ?
Uważam po prostu, że nie ma diety która jest dobra dla każdego. Uniwersalne diety nie sprawdzą się, bo każdy organizm wymaga czegoś innego.
Kazdy ma swoje zdanie i jeżeli będzie chciała autorka tematu spróbować to spróbuje. I tak każdego zawsze namawiam do rozsądku
@dagusqa rozumiem i nie krytykuje . zgadzam sie , ze nie ma diety , ktora podeszlaby kazdemu . trzeba probowac i znalezc ta " swoja " , ale najlepsze na odchudzanie sa cwiczenia , owoce , warzywa i woda . chyba najzdrowsze i raczej wszyscy beda zadowoleni . pozdrawiam .
A jesli chodzi o "sztuczki" to ostra papryka dodawana do posiłków przyspiesza metabolizm (ma kapsaicyne),ja ja dodaje nawet do kanapek, posypuje nią np.twarożek. Polecam tez siemię lniane pite na czczo i dużo wody najlepiej z cytryną
No właśnie ja chciałam ominąć takie diety. Staram się jeść mniej niż do tej pory, ale regularnie. Przestałam jeść słodycze, nie używam cukru. I chodzi mi właśnie o takie "sztuczki", o jakich wspomniała @magda2198
pij dużo wody. zapychasz brzuchol + woda potrzebna jest do spalania tłuszczy. najlepiej zimnej bo organizm zanim ochłodzi sobie ta wode zużyje więcej energii czyli sadełka
Dieta Dukana jest cholernie niebezpieczna, potrafi strasznie zakwasić organizm, o czym rozpisywać się nie będę, możesz poczytać. Wyniszcza organizm. Trzeba być nieodpowiedzialnym albo niedouczonym, by zalecić komuś taką dietę na tak długi okres czasu.
Nie znoszę, kiedy osoby niewyedukowane w sferze układania jadłospisów i znajomości podstaw żywienia wypowiadają się w takiej kwestii i komuś doradzają. Dzizas.
Odchudzanie to długi proces. Jeśli chodzi o wysiłek fizyczny to jest dużą częścią tego procesu. Można schudnąć bez ćwiczeń, ale to jest po prostu dla leniwych i wygląd fizyczny będzie wyglądał całkiem inaczej niż z ćwiczeniami.
Najważniejsze jest spożywanie produktów, które mają niski indeks glikemiczny, czyli takich, które dostarczą energii na długo, i która będzie się utrzymywać przez ten czas na stałym poziomie, dopiero pod koniec zacznie spadać. Inaczej jest ze słodyczami - mają wysoki IG, więc energia którą dostarczają, wystarcza na bardzo krótko, i szybko spada. Jest duża różnica godzinowa pomiędzy np. bananem a sinickersem (pomimo to, że banan jest bardzo słodki, ma dość wysoki indeks glikemiczny jak na owoc). Banan zawiera zdrowe naturalne cukry, a snickers nie.
Wiele osób napisało już o tym, że trzeba pić dużo wody, ograniczać słodycze, stosować ich zamienniki bez białego cukru (biała śmierć). I co najważniejsze odzwyczajać się powoli. Bo organizm który systematycznie codziennie przyjmował cukier z batonika, ciacha itp się od niego uzależnił.
Na początku jest strasznie trudno, więc zastosuj tu rady które dała Ci jedna z dziewczyn odnosnie rozdawania słodyczy itp.
TO UZALEŻNIENIE MOŻNA "WYLECZYĆ".
Ja naprawdę mogę pisać na ten temat całą noc. Ale nie wiem, czy po 1. komuś będzie się chciało to czytać albo ktoś znowu powie, że rozmawiam sama ze sobą. Ale po to sie uczę tego o czym mówie, by edukować takie osoby, które mówią ze dieta dukana jest zdrowa. Aż coś mnie trafia. a potem 50 osób stosuje i nagle pojawiają się różne przykre obiawy które trzeba leczyć u lekarza.
Niewiedza szkodzi, błagam was nie słuchajcie osób które nie są wykształcone w tej dziedzinie.
cały problem tkwi w zakwaszeniu organizmu,jemy i pijemy dużo niezdrowych rzeczy,stresujący tryb życia i organizm się zakwasza.A w efekcie tego nie potrafimy schudnąć albo jak już schudniemy to po kilku miesiącach wraca efekt jojo.Ja przystąpiłam do programu - REDUKCJA I REGULACJA MASY CIAŁA i jestem strasznie zadowolona.Przy tym programie 2 tygodnie się odkwaszamy i przygotowujemy organizm do odchudzania potem kolejne 2 tygodnie stosujemy koktajle w formie shaeków(pyszne!) - 2 razy dziennie zamiast śniadania i kolacji,obiad jemy normalnie i potem kolejne 2 tygodnie znowu się odkwaszamy,aby organizm przyzwyczaił się do zastosowanej diety.W czasie programu stosujemy dietę i ćwiczenia 2-3 razy tygodniowo.Możemy cały proces powtarzać.
Ja po pierwszym etapie jestem chudsza o 4 kg.
Jeżeli kogoś zainteresował temat to chętnie odpowiem na pytania.
ja jestem na diecie i piję wodę, a także zieloną jak i czerwoną herbatę. nie ma takich, których nie powinno się pić... zielona bardzo dobrze wpływa na pracę jelit, czerwona natomiast pomaga w spaleniu tkanki tłuszczowej. wystarczy nie pić słodzonych napoi.