Dylemat rowerowy – pomóżcie!
Dziewczyny, od jakichś 4 miesięcy planuję sobie kupić miejski rower, ale jestem tak niezdecydowana, że ciągle mi się nie udaje. Postanowiłam więc, że dosyć tych rozterek i ZAMAWIAM DZISIAJ, koniec kropka. Tylko dalej nie wiem który... Może Wy pomożecie mi podjąć decyzję
1. Rower Arkus Delta Miss – kremowy
+ jest najtańszy (595zł)
+ ma trzy przerzutki
+ znana firma
- nie podoba mi się kolor
- stalowa rama (czyli jest ciężki)
2. Rower MBM Mawa – czekoladowy
+ jest śliczny
+ niedrogi
- firma, o której nie ma żadnych opinii w internecie
- stalowa rama
- nie ma przerzutek
3. Rower MBM Elite – malinowy albo miętowy
+ ładna linia i świetne kolory
+ aluminiowa rama
+ ma trzy przerzutki
- nieznana firma
- najdroższy (715zł)
Który byście wybrały na moim miejscu? A może słyszałyście coś o tej firmie MBM?
Niby różnica cenowa między najtańszym a najdroższym to nie tak dużo za aluminiową ramę i przerzutki... Z drugiej strony, nie wiem czy będę na nim super dużo jeździć, więc nie chciałabym wydawać na niego bardzo dużo.
bez przerzutek to chyba ciężko, ale ja tam się nie znam i tak jeżdżę dwóch
Mogę jedynie oceniać pod względem wyglądu, więc wybrałabym ostatni.
Też mi się tak wydaje – niby w miejskim rowerze nie są aż tak potrzebne, ale ja zawsze śmigam na tej najwyższej, nie chce mi się dużo kręcić nogami
ja bym wzięła ten najdroższy, w sumie najładniejszy, przerzutki musisz mieć a rower to akurat inwestycja na lata więc na pewno będzie lepszy. Tańszy rower ma po prostu tańszy osprzęt i szybko się zużyje więc wcześniej czy później i tak będziesz musiała do niego dołożyć. Poza tym drugi dla mnie jest okropny a pierwszy ma brzydki kolor więc ja bym brała czerwony albo zielony
a nie znajdzie się żaden idealny? taki z przerzutkami dobra ramą znaną firmą i przystępną ceną?
choć wybierając z tych to ja bym wybrała ten najdroższy chyba
ja też ostatnio robilam watek bo mialam dylemat ktory wiaz i jednak wybralam mietowy , sliczny , niedlugo pokaze go w chmurce
ja bym wybrała ten ostatni. Warto chyba dołożyć i mieć takie dodatkowe (dla mnie obowiązkowe) funkcje jak np. przerzutki
ale piękne rowerki ! Ja niedługo też będę sobie kupować rower więc ten wątek mi się przyda miętowy jest śliczny ale cena też niezła
Drugi jest najładniejszy, ale wybrałabym ostatni, jak dziewczyny pisały - to inwestycja na dłuższy czas
z wyglądu podoba mi się drugi ale jest bez przerzutek dla mnie to duży minus;/ wybrała bym ostatni
Zgadzam się z opiniami powyżej - wygląd roweru to nie wszystko, najwazniejsza jest wygoda, więc wybrałabym ten z aluminiową ramą (nim rower cięższy, tym gorzej się jeździ i więcej wysiłku trzeba w to włożyć) i z przerzutkami, bo one jednak są przydatne nawet w rowerze miejskim
Czytasz w ogóle temat zanim dodajesz komentarz? Bo w każdym wątku widzę ten sam komentarz od Ciebie, totalnie bez sensu.
Czy to na zasadzie kopiuj+wklej, żeby nabić ilość komentarzy?