Mel B - męczę się, jak cholera!
Cześć Dziewczyny. c : Od jakiegoś czasu (troszkę ponad dwa tygodnie) rekreacyjnie ćwiczę sobie abs z Mel B. Na początku szło mi naprawdę nieźle, jak na ofiarę, która całe liceum błagała lekarza o zwolnienie z wf. Problem zaczął się jakieś cztery dni temu, kiedy do brzuszków dodałam ćwiczenia na pupę. Od tego czasu abs sprawia mi problem. Męczę się, pocę, a pod koniec naprawdę bolą mnie mięśnie. Nie wiem czy to dobrze, czy nie. Wydawało mi się, że z biegiem czasu wszystko powinno iść gładko, a tutaj staje się to coraz trudniejsze. Kiedyś miałam podobnie z przysiadami. Po kilku tygodniach ćwiczeń miałam wrażenie, że moje uda są tak zbite i spięte, że nie dawałam rady zrobić nawet dwudziestu powtórzeń.
Może któraś z Was ma podobny problem, a może to ja robię coś źle? Proszę o radę. : c
hmmm... a robisz przed ćwiczeniami rozgrzewkę ?
Trochę to dziwne... Ja przy wykonywaniu ćwiczeń tylko na początku miałam problem, później było aż za lekko
Ja z Mel B zaczynałam ćwiczyć, potem zamieniłam ją na Chodakowską, ale teraz obie są dla mnie zbyt lekkie, nie męczę się przy nich
wiadomo na początku każdy miał trudne chwile, ale z każdym razem powinno być lepiej
Nie poddawaj się, zawsze są jakieś słabsze chwile, myśl o tym co chcesz osiągnąć i będzie łatwiej
Uwielbiam mel b! Kocham jej doping.
Odnośnie Chodakowskiej... Z nią lepiej pójść spać niż ćwiczyć
Miałam podobnie, po miesiącu zaprzestałam ćwiczen, ale tylko i wyłącznie z lenistwa. Po miesiącu diety (bez tłuszczu, słodyczy, same gotowane żarcie warzywa i owoce) + mel b 3x w tyg schudłam 4 kg
Już jest okej. : D To chyba była taka chwilowa słabość, a co do Chodakowskiej - też nie przepadam za jej treningami, Mel B mocno mobilizuje i nie przynudza.
ćwiczyłam z Mel B coś ponad 3 tygodnie (ćwiczenia na pośladki) - gdybym nie zobaczyła na własne oczy tych efektów jakie miałam już po tygodniu na pupie to bym w to nie uwierzyła . a pupa w mgnieniu oka zrobiła się większa i okrąglejsza. niestety zaprzestałam a teraz, mimo że wiem że te ćwiczenia działają, i mimo że pragne mieć większy "napompowany" tyłek to nie mogę się zebrać w sobie i zacząć ćwiczyć
A może masz po prostu słabsze mięśnie na dole i dlatego szybciej się męczysz i było tak ciężko? Do tej pory dużo ćwiczyłaś nogi i pośladki, czy raczej nie bardzo? U mnie tak było z ćwiczeniami na ramionami – wszystko na dół ciała mogę sobie robić ile wlezie, ale ilekroć dodawałam jakiś set na wzmocnienie ramion, trening stawał się nie do przejścia i wysiadałam