Ja studiuję i pracuję sobie na inwentaryzacjach . Do tego udzielam korepetycji dzieciom (w tym momencie mam 5 uczniów ) zawsze parę groszy wpadnie
Ja w tym roku kończę liceum, już od dłuższego czasu mam swoją małą firmę, chociaż nie można tego nazwać pracą, bo moja działalność to sama przyjemność
Ja czasami w weekendy pracowałam przy kompletowaniu odzieży Zara, zbierałam ciuchy, które ktoś zamówił, później np. naklejałam nowe ceny na metki. Całkiem przyjemna praca i weekendowcom dużo płacili, ale teraz już odpuściłam, bo za tydzień matura
Ja może nie nazwałabym tego dorabianiem bo bardzo mało z tego jest kasy, ale codziennie przepisuje lub klikam teksty reklamowe na pewniej stronce
Wzięłam dziekankę, pracuje na pół etatu i od czas do czasu a to sąsiadce za pieniądze psa wyprowadzę, a to projekt zrobie komuś. Próbuje się brać za co tylko mogę. Myślałam, aby wziąć drugą połówkę na poczcie w okolicy, bo tam problem z kadrami, ale chyba bym rady nie dała.
@Kamilja przepisu.pl jeżeli ktoś chciał by się zarejestrować to było by mi bardzo miło gdyby to zrobił z mojego linku polegającego - http://przepisuj.pl/?action=register&r=11226
Ja studiuję dziennie i pracuję, nawet w dwóch miejscach trzeba się jakoś utrzymać zresztą bez pracy chyba bym się zanudziła, no i lubię swoje obydwie prace
Ja studiuję zaocznie i normalnie pracuję.
Obecnie w sklepie internetowym i to praca od 8 do 16 na tygodniu, więc raczej nie dla studentów dziennych ale wcześniej pracowałam w zakładach bukmacherskich i pracowało tam bardzo dużo studentów dziennych i nawet uczniów ze szkół średnich, którzy byli pełnoletni. Można się dopasować z grafikiem na luzaku i normalnie płacą (przynajmniej w Warszawie)
Ja szukałam pracy jako recepcjonistka na siłowni ale strasznie marnie wszędzie płacą 9 zł/h albo 1500 zł za cały etat...
Ja się uczę w technikum a po szkole pracuję jako opiekunka do 3,5 letniego chłopca Zarobek raczej niewielki, bo jest to dość mało godzin, ale co tydzień dostaję kaskę i przynajmniej wiem, że to moje zarobione i mogę sobie kupić co chcę bez wyrzutów sumienia
@ania173 A miesięcznie uda Ci się zarobić kilkanaście złotych? Tak mniej więcej ile, jeśli można zapytać
Ja podczas studiów dziennych pracowałam w wolnym czasie jako kontroler jakości. Za godzinę miałam płacone baaardzo mało, ale praca była lekka i przynajmniej nie siedziałam w domu.
Nie pracuje ale ostatnio zaczelam robic takie hand made i sprzedawac na allegro. Zarobiłam troche i czasami to robie bo tak to czasu nie mam.
Ja zawsze sobie gdzieś dobraniałam jako hostessa najczęściej , czasem wykładanie towaru inwentaryzacja teraz mam dużo nauki wiec mało czasu
ale strasznie sie zraziłam w marcu procowałam jako hostessa nie wypłacono mi wo gule pensji babeczka nie odbiera i wo gule dużo opisywać by trzeba w tym samym miesiacu pracowałam na wykładaniu towarku kilka dni i dwie inwentaryzacje za jedną z jednej firmy dostałam sumę jak na umowie z wkładania towaru i drugiej inwentaryzacji bo to ta sama firma wypłacili mi mniej długo sie dochodziłam itd wyszło na moje ze powinnam dostać więcej ale jak wiecie pieniądze poszły tłumacza sie ze nie mogą bo zostało zaksięgowane itd itd dla tego juz nie bede sobie dorabiać ;. poczekam jeszcze ponad poł roku do skończenia szkoły i pojde do pracy na normalną umowę w swoim zawodzie .