Dotacje na własną działalność.
od pewnego czasu zastanawiam się nad założeniem swojej działalności. Wszystko jest przemyślane, co i jak, pozostaje tylko zrobić biznesplan, znaleźć lokal i działać.
Problemem jest jednak kasa.
Wiem, że można się starać o dofinansowanie z Urzędu Pracy (ok 20tys) ale po moim doświadczeniu z owym urzędem wątpię, że coś bym tam załatwiła.
Można też z UE, i na to byłabym bardziej chętna, jednak czytałam już na kilku stronach, że ten przychylny młodym przedsiębiorcom program na lata 2007-2013 już dobiegł końca a teraz jest dużo trudniej.
Kredyty odpadają, bo będziemy mieć jeden na mieszkanie, a w dwa wchodzić nie chcę za nic.
Próbowała któraś z Was kiedyś zdobyć takie dotacje? Może zna kogoś, kto mógłby udzielić kilku informacji? Mam na to pięć miesięcy (chciałabym zacząć po nowym roku) i trzeba pomału kompletować dokumenty i informacje.
Może Ci się przyda: http://mojafirma.infor.pl/zakladam-firme/jak-zalozyc/699888,Jak-zdobyc-unijne-pieniadze-na-zalozenie-firmy.html
PS. A co ccesz robić? Sprawdziłaś rynek? Masz już biznesplan?
@sailor widziałam tę stronę, tylko tam właśnie piszą o tym programie 6.2, który był mocno finansowany do 2013r, a teraz ciężko. Wyczytałam się sporo, tylko chcę się dowiedzieć jak to od strony praktycznej wygląda, ile mam z tym jeździć, czy mogę złożyć papiery od razu czy muszę się najpierw przeprowadzić bo będę gościem w urzędzie co kilka dni...
Sprawdziłam, Mam wszystko wyliczone ile mniej więcej trzeba na sprzęty, gdzie mniej więcej szukać lokalu do wynajęcia żeby w tej części miasta nie było konkurencji. Zarys biznesplanu też jest. Tylko kasy nie ma. ^^
Od biedy z tego urzędu by dofinansowanie starczyło, ale wiem ile się musiałam za stażem nalatać, to co dopiero za kasę..
Już są dotacje unijne na 2015-2020 więc zobacz sobie między innymi tutaj: http://mojafirma.infor.pl/fundusze-unijne/dotacje/697702,Jak-pozyskac-dotacje-unijne-z-budzetu-2015-2020.html
Zorientuj się też jak wygląda to w Urzędzie, bo niekoniecznie jest to takie trudne jak Ci się wydaje. W UP możesz starać się o dotacje na działalność i jest to dotacja bezzwrotna, więc moim zdaniem warto się dowiedzieć jak to dokładnie jest i jakie wymogi trzeba spełnić. W UP są też inne programy, ale w większości każdy urząd ma inny program i czas, więc musisz zorientować się co do swojego
Nalatasz się zarówno za pieniędzy z UE jak i za tymi z UP więc to raczej mała różnica, jak dla mnie.. Ja sama myślę nad założeniem działalności i pierwsze gdzie się udam to właśnie UP, bo wydaje mi się, że łatwiej tam zdobyć to dofinansowanie niż to z EU, ale jasne, mogę się mylić
Ja wzięłam dotację z UP ale dzięki UE. Działalność otworzyłam 15 marca 2014 r dostałam 20 tys, nie miałam żadnych problemów. Wszystko załatwiałam sama. Teraz pisałam koleżankce wniosek tez jej przyznali ale juz 18 tys, tylko że czeka na to jak będą pieniądze w Urzedzie Pracy bo na razie nie ma i to ją blokuje
czy jest ciężko....w sumie jakichś większych trudności nie miałam, napisałam biznes-plan, byłam na rozmowie z doradcą zawodowym z UP, złożyłam wniosek i za jakiś czas dostałam pozytywną odp ...i tu się zaczęły problemy, bo potrzebowałam żyrantów na kilkanaście tysięcy....ciężko mi było zdobyć takie osoby, a mój UP nie toleruje takiego zabezpieczenia jak pod hipotekę....ale wreszcie udało się, min czas jaki trzeba było prowadzić działalność, aby pożyczka była bezzwrotna to 1 rok, mi w październiku stuknie już drugi i całkiem nieźle sobie radzę
po tym roku musiałam im przedstawić swoje roczne dochody (w moim przypadku ewidencję), a po tym jak dostałam kasę FV za przedmioty, które wymieniłam we wniosku
ja próbowałam z UP ale było dużo osób i się nie załapałam... tyle załatwiania, że masakra. na koniec myślałam, że mnie po prostu rozniesie bo dzwonią do mnie chyba 15tego ok. 14tej żebym doniosła NA JUTRO DO 12.00 po 3-4 oferty cenowe z różnych sklepów sprzętów ( ok.7-8) gdzie miałam je kupić od poprzednich właścicieli a tych sprzętów nie da się teraz w takiej ilości kupić bo są mega stare. więc się trochę nagłówkowałam żeby to załatwić.
a po kilku dniach przychodzi pismo, że komisja dnia 14,03 odrzuca wiosek..
14ctego już wiedzieli że nie dostanę ale kazali jeszcze jakieś papiery donosić masakra....
u nas w UP mają jeszcze kasę na dotację z UE ale zazwyczaj dostają swoi. wiem, bo miałam kontakt z osobami które załatwiają dotacje.więc temat odpuściłam. a wojewódzkie urzędy pracy kredyty dają.. znajomy ma na 0,1%, ale skoro kredytu nie chcesz to i to odpada...
@beatkaa14 właśnie tego się boję, że się nalatam, rzucę robotę tu a potem nagle się okaże, że nic z tego i zostanę na lodzie... dlatego nie wiem czy czekać aż będę tam na stałe, bo to jednak 200km i ciężki dojazd i w sytuacji jak Twoja nie zdążyłabym dojechać.
@ruda90 u nas wszystko swoimi obstawiają... byłam kilka razy na rozmowach o staż, to nawet w jednym miejscu mi babka powiedziała że wypisze dokumenty odmowne, bo osoba którą mają przyjąć już papiery dawno dostała tylko podkładkę wyboru muszą mieć. I pewnie z poprzednimi gdzie byłam na rozmowie było podobnie, bo np. szukali technika prac biurowych a przyjmowali po szkole fryzjerskiej....
@kalinus , @lisek - dzięki! Myślałam, że to gorsze będzie mimo wszystko, a z tego co piszecie wydaje się w miarę proste - jak na tak poważną rzecz.
Dzięki dziewczyny! Teraz nie pozostaje nic innego jak robić dokładniejsze wyliczenia i biznesplan "na czysto". Mam nadzieję, że się uda.
aaa, zapomniałabym!
@xooxoo dzięki za link, już lecę czytać!