Ifi była super i od początku twierdziłam, że ma szanse, trochę liczyłam, że może jednak wygra, chociaż nie koniecznie ludzie mogliby to dobrze na Eurowizji przyjąć chociaż patrząc po tym co obecnie wygrywa nie jest źle. Mnie to Happy Prince wręcz nudziło, nie dość że nazwa denna to i takie smęty.
A jak obstawiacie Eurowizję w Maju? Jak na moje Białoruś, Ukraina albo Włochy, marzą mi się Węgry aby wygrały, ale za mocne na Eurowizję, chociaż Lordi bodajże w 2006 wygrali.
Te Happy Prince także mnie znudziło, kolejna, żmudna ballada, która ma chwytać za serca... No cóż. Mi się takie "ballady" już przejadły. W chwili też miałam nadzieję na IFi, bo to zupełnie coś innego. Ostatecznie Gromee i pozostało nam trzymać kciuki. Chociaż Future Folk dało powera, szkoda, że niestety "przegrali" już po ty jak wrzucili pierwszą wersję na swojego YT.
Co do FINAŁU - znasz @elieau - albo Białoruś, albo Ukraina!