przerabianie zdjęć
Hej. Oglądam Wasze posty i widzę, że wiele z nas korzysta z edytorów do zdjęć. Czy to dobry pomysł?
Sama tak robię, ale nie wiem czy w ten sposób trochę ich nie psuje. Lepiej wrzucać oryginalne zdjęcia?
Ja na przykład nienawidzę zdjęć z teksturami. Nie dość, że wyglądają nieestetycznie i najczęściej psują zdjęcie to jeszcze często są bardzo nieumiejętnie nałożone. W sumie każdemu podoba się co innego, ale to tylko moje zdanie
Mi trochę "upiększone" zdjęcie nie przeszkadza Jeśli ktoś robi to umiejętnie, to czemu nie Sama czasami bawię się w photoscapie, tworząc kolaże, dodając jakieś wzorki, ramki, jeśli mam wolny czas Ogólnie wstawianie tu zdjęć, przerabianie ich i opisywanie to dla mnie forma odpoczynku
Wiecie, pytam tylko, bo chciałam poznać Wasze zdanie
Tez uważam, że trochę można upiększyć ale bez przesady
Ja praktycznie zawsze zmieniam jasność i kontrast zdarzyło mi się na początku dodawać jakieś efekty ale przestało mi się to podobać
ja zazwyczaj tez zmieniam jasność i kontrast czasem przycinam lub dodam jakąś ramkę czasem wychodzą mi ciemne zdjęcia mimo starań nic nie mogę z tym zrobić, kiedy je rozjaśnię jest o wiele lepiej
no jak widać u mnie wszystkie zdjęcia przerabiam i jakoś mi to nie przeszkadza jednym to pasuje, innym nie. Na co dzień chodzę z aparatem i robię poprawne zdjęcia. Dresscloud chciałam mieć taki prywatny, zwyczajny, bez kontrolowania tych wszystkich zasad dotyczących fotografii i tak oto stworzyłam sobie przynajmniej jakiś klimat na profilu. Wszystkie zdjęcia są moje, wszystkie robione telefonem i wszystkie przerabiane tylko i wyłącznie na telefonie (no z wyjątkiem jednego sesyjnego). Takie fotografowanie jest dla mnie miłą odmianą i całkiem dobrze się przy tym bawię
Ja dodaję czasami delikatne efekty moim zdaniem jak zdjęcia są odpowiednio przerobione to dodaje im to uroku. Oby tylko nie przesadzić !
Kontrast i jasność podkręcam zawsze, bo prawie nigdy nie mam dobrego światła do zdjęć
I bardzo lubię nakładać efekty i ogólnie robić zdjęcia z fajnym tłem np, a nie takie zwykłe Może czasem przesadzam i może faktycznie może komuś to przeszkadzać, ale lubię się bawić zdjęciami, cóż
ja zawsze zmieniam welkość, kontrast, ew. czasem odrobinkę przyciemniam/rozjaśniam albo trochę wyostrzam. Wcześniej dodawałam czasem efekty - teraz jakoś już nie bardzo mi się to podoba
Ja nie mam z tym problem jeśli jest to zrobione estetycznie ^ ^ U mnie na zmianę - lubię trochę podkoloryzować zdjęcie, wykadrować... Ale unikam efektów, stempli i innych dupereli - niekoniecznie za nimi przepadam : )
Jeśli są umiejętnie przerobione to mi to nie przeszkadza, takie nawet czasami fajniej się ogląda
Według mnie tak jak ze wszystkim - najważniejszy jest umiar. Dodanie kontrastu, odrobiny dynamiki kolorów, czy ekspozycji to według mnie często konieczność. Często też można dodać im wiele uroku przez odpowiednią obróbkę. Ale dodawanie filtru który totalnie zmienia kolory kosmetyku czy ubrania to już inna rzecz.
W związku z tym, że mam nowy, lepszy telefon bawię się Instagramem. Wcześniej tylko przyciemniałam lub rozjaśniałam w PhotoScape.
Ja każde zdjęcie delikatnie obrabiam w Picasie 3. Przycinam, prostuję, ocieplam, rozjaśniam, przyciemniam - żeby miało jakiś wygląd. Teraz też przy zdjęciach kosmetyków dodaję takie kropeczki - nie wiem jak to się nazywa, ale zauważyłam że takie zdjęcia budzą większe zainteresowanie i się bardziej podobają.
Zawsze nakładam jakiś filtr, ale nie dodaję ramek, cekinków, serduszek itp, bo uważam, że to tandetne. : <