zęby mądrości
Czy któraś z Was miała usuwane zęby mądrości (ósemki) albo może je posiada i nie było konieczności usuwania? Jestem takim pechowcem, że w jednym czasie rosną mi dwie ósemki na dole. Jestem przerażona i bardzo boję się usuwania, nie wiem jak to wszystko wygląda, jaki jest ból po usunięciu bo w trakcie raczej na pewno będzie jakieś znieczulenie. Czy któraś miała taką sytuację i może opisać jak to wszystko wyglądało?
Mnie bolało na początku jak one rosły. Też miałam ten problem, ale w końcu jak wyrosły to przestało boleć i już od kilku miesięcy jest spokój.
Ja mam wszystkie zęby mądrości i miałam to szczęście,że jedynie przy jednym zębie bolało mnie podczas wyrastania a pozostała trójka wyszła zupełnie bezboleśnie. Mam je już któryś rok i póki co nie ma potrzeby usuwania. Niestety ciężko umyć te ząbki i jedną ósemkę miałam już leczoną,ale była to mała dziurka. Planuję wyrwać 1/2 na dole bo zaczynają mi wykrzywiać zęby a tego nie chcę. Prędzej czy później wyrwać trzeba będzie bo to problematyczne zęby. Co do usuwania do dentysta robi prześwietlenie i dopiero wtedy tak naprawdę wiadomo co dalej. Możesz mieć bezbolesne usuwanie,ale może też być wręcz przeciwnie. Moja koleżanka niedawno miała usuwaną i poza opuchlizną i tym,że nie mogła za bardzo tą stroną jeść nic jej nie było,ale są osoby,które noszą szwy,mają infekcje i wiele innych nieprzyjemności także po prostu najlepiej poczekać co się z Twoimi 8 będzie działo i zgłosić się do dentysty na kontrolę.
No tak, każdy ma inne zęby, inne przypadki i ból tak jak mówisz poczekam co będzie się działo z moimi w razie wielkiego bólu udam się do dentysty.
Polecam iść do dentysty i ortodonty i zapytać co z tym zrobić. U mnie była konieczność usunięcia piątek, by zrobić miejsce i przesunąć zęby, więc ósemki mają miejsce by spokojnie wyjść i nie będą tak bardzo daleko, bo w moim przypadku są tak półtora raza większe od piątek.
koleżance dentystka nacięła dziąsło, by 8 miała jak wyjść, mniej bolało i szybciej wyszła
O jezu, czytasz mi w myślach @patpat ! Chciałam własnie założyć ten sam wątek, mam ten sam problem, mam dwie dolne i mam pierwszy zabieg już na 12 sierpnia umówiony a boję się jak nie wiem - jedyne co wiem (i mam przerażenie jeszcze większe), to to, ze chirurg powiedzial mi ze w moim przypadku, gdy zeby praktycznie leżą i się nie wyrznely taki zabieg dlutowania trwa do 3 godzin... mam jeszcze dwa tygodnie a mysle o tym codzienie
aż 3 godziny? Matko Boska... aż się boje co mój powie, a czuje że za niedługo się tam będę musiała udać bo z lewej strony ząb zaczyna pobolewać coraz bardziej no ale nic trzymam za Ciebie kciuki żeby jakoś to wszystko się udało w miarę bezboleśnie ;/
@patpat Mnie na szczęście nic nie boli, ale ze względów innych zdrowotnych muszę je wyciąć ale najgorsze jest to, że gdy są do wycięcia np. dwa dolne, to nie można ich zrobić na jednym zabiegu, więc przecierpię jedno i po dwóch tygodniach czeka mnie powtórka. Miesiąc wyjęty z życiorysu Mam nadzieję, że Ciebie nie będzie to czekać i się obędzie :<
Mam 4 zęby mądrości, proste i się nie psują Dlaczego tak źle nastawiona już jesteś do nich - Może wyrosną ładne. Ogl moje koleżanki miały wyrywane i tydzień około L4, ketonal i napuchnięty policzek
Mnie spotkało to nieszczęście że miałam wszystkie cztery. Górne usunęłam bez żadnego problemu. Znieczulenie, kilka sekund wyrwanie. Nie bolało nic. Nawet już po wyzwaniu :-) z dolnym wiem że niestety jest gorzej. Jeżeli masz dużo miejsca to nie będzie problemu z wywaniem, natomiast jeżeli jest mało miejsca to trzeba naciąc dziąsła a to już niestety podchodzi pod zabie, który trwa ok godziny. Dwóch naraz raczej żaden chirurg Ci nie wyrwie. Ból niestety jest dość duży mimo znieczulenia i przez kilka dni jest się mocno spuchnietym. Najlepiej zęby usuwać zima. Podobno lepiej się wtedy goi. Czasami nie ma konieczności usunięcia ósemki o ile się nie psują :-)
a bo każdy mówi, że zęby mądrości to nic dobrego dlatego od samego początku wolę założyć najgorsze ten po prawej stronie wydaje mi się że jest na razie ok, ale ten z lewej jakiś dziwny.. dziąsło na niego nachodzi pewnie dlatego odczuwam te lekkie bóle
no właśnie słyszałam, że z górnymi jest łatwiej niż z dolnymi no ale cóż.. tego się nie wybiera Mam wizytę kontrolną u ortodonty pod koniec sierpnia bo kiedyś nosiłam aparat więc przy okazji się zapytam jak sytuacja wygląda w moim przypadku.
Ja miałam usuwany i bardzo źle to wspominam Zrobiło mi się zapalenie więc było jeszcze gorzej przy wyrwaniu. Sam zastrzyk to był dla mnie horror tyle razy mnie kłuł, że myślałam, że nie wytrzymam. Niestety to co było po wyrwaniu to był dopiero dramat. Jak zaczęło mi schodzić znieczulenie to po prostu ryczałam z bólu. Bolała mnie skroń, ucho i generalnie wszystko po tej stronie gdzie był ząb. Przez dobre 4 dni faszerowałam się silnymi lekami ale i tak średnio pomagały. Nie wiem czy u mnie trafił się jakiś skrajny przypadek ale na samą myśl o tym mam dreszcze Idź usunąć jak najszybciej bo jak zrobi ci się właśnie jakieś zapalenie to będzie jeszcze gorzej. Mogę jedynie życzyć żeby aż tak nie bolało!
Też miałam usuwane ósemki by założyć aparat i to te dolne. U mnie dolne ósemki były "leżące" czyli koniecznie trzeba usunąć(w przyszłosci powodowałyby mocniejsze krzywienie się zębów i psucie się innych). Pierwszą wspominam nieźle, znieczulenie, rozcięcie dziąsła, zszycie, wypisanie antybiotyku i osłonki. Sam zabieg(15-20min) nie bolał moze troche znieczulenie - gorzej potem. Przez 5 dni spuchnięty chomik i same kaszki dla dzieci o gryzieniu nie było mowy. Po dwóch tygodniach wszystko w porządku i poszłam do szkoły.
Kolejna ósemka na dole była gorsza. Zabieg robił mi jakiś doktor nerwowy i cackał się z zębem z 30 min, wiertło utknęło mi w zębie(okropienstwo!). I ta ósemka źle mi sie goiła było lato upał niemiłosierny(poprzednią wyrywaną miałam w zimę) dłużej byłam spuchnięta bo ten doktor chyba za bardzo mi porozcinał dziąsło. Ciężko było ale się wygoiło.
Wiem, że straszę ale naprawde lepiej je usunąć, już mówię czemu.
Pracuje w sklepie mam codziennie duzo klientów, rozmawiam z nimi bo jestem straszna gaduła. Przychodzi do mnie taka babka już dorosła z 40 lat. Pracuje w biurze ten tego nie ma lipy. Od kilku lat skarżyła się na bóle głowy niemiłosierne. Proszki i wizyty u lekarzy jej nie pomagały. Tomografia głowy nic nie wykazała, wszystko niby w porządku. Nie brała żadnych leków np antykoncepcji bo od takich może boleć. Pewnego dnia poszła do dentysty, który zlecił jej usunięcie ósemek(górnych) zahaczały o siódemki i psuły je. Usunęła ósemki górne i od tamtej pory bóle głowy ustały całkowicie. Okazało sie że górne ósemki nie miały miejsca i zaczęły wrastać głębiej co powodowało ból głowy.
Nieprawdopodobne? A jednak. Te ósemki są nazywane zębami "mądrości" a tak naprawde są głupie ;p Są zupełnie nie potrzebne a tylko szkodzą
Polecam usunąć(nie każdy musi, wpierw należy skontakować się z dentystą, ortodontą, chirurgiem dentystycznym), gojenie około 3tyg bóle przy połykaniu, mogą promieniować na ucho ale warto.
Ja miałam usuwane by móc mi założyc aparat. Do 18 roku życia można za darmo na fundusz usunąć potem juz trzeba płacić.
z góry przepraszam za błędy orto.
Kurde ja w ostatnim czasie też narzekam na bóle głowy.. Miałam robione badania i również nic nie wykazały więc moze wszystko wina tych cholernych zębów.. Widzę również, ze wiele zależy od tego żeby trafić na naprawdę dobrego specjalistę..
od specjalisty(jeden zrobi to w 15 min drugi w godzinę)
od położenia zębów(czy trzeba dziąsło rozcinać czy nie)
od pory roku(w zimę goją się lepiej, lato - wysokie temp, gorąco boli na dodatek jeść i mówić nie można)
koniecznie usunąć przed aparatem! Mam koleżanke która usunęła w trakcie leczenia. Miała juz aparat-zęby sie przesuwały na ósemki co doprowadziło do zapalenia i było jeszcze gorzej.
Wszystkim, ktorych to czeka współczuje ale dacie radę! Jednemu goi się dłuzej drugiemu krócej.
Jestem obecnie kilka dni po zdjeciu aparatu i nie mogę przestać sie zachwycać moimi zębami
Moja historia o usuwaniu ósemki raczej by Cię nie podniosła na duchu... Ale chociaż nie było komplikacji, szybko się zagoiło. Druga już trochę wychodziła i tą szybko mi wyrwali, nawet nie wiedziałam kiedy. Tylko tak jak mówię, gorzej było z drugą... Czeka mnie jeszcze usuwanie obu na dole, po jednej stronie ta jedna też już minimalnie wystaje z dziąsła, więc mam nadzieje, że w miarę łatwo pójdzie, bo podobno dolne są gorsze do usunięcia