Jak nauczyć się tańczyć?
Dziewczyny, ma ktoś jakieś porady jak nauczyć się samemu tańczyć? Np. w klubie... Wiem, że nie umiem się ruszać, więc coś się nie mogę przemóc A jak to z wami było? Same się uczyłyście czy "macie to w genach"?
ja się nie uczyłam chyba po prostu mam to w genach jednak nie zawsze chce mi się tańczyć, muszę mieć wenę żeby iść do klubu, bo czasami nie za bardzo to czuję
na yt jest sporo filmików jak zumba czy inne taneczne areobiki, może spróbuj od tego co prawda są to ćwiczenia na schudnięcie, ale ja dzięki nim nauczyłam się trochę odważniej kręcić pupą
https://www.youtube.com/watch?v=3bZOu-7eL94
https://www.youtube.com/watch?v=ZsVp7wRWG7I
Ja mam to w genach- uwielbiam tańczyć. Czy to w klubie samemu, czy w parze na innych imprezach. Nogi same mnie niosą, a kręcenie pupą czy bioderkami mi nie straszne U mnie w rodzinie, czy mama tata, dziadki wszyscy czują muzykę. To trzeba mieć już w genach. Moim zdaniem nie nauczysz się tak dobrze tańczyć poprzez nauke, niż właśnie mając to od początku, od początku potrafiąc.
Może będą w klubie spróbuj naśladować inne dziewczyny, które fajnie tańczą i przede wszystkim bioderka w ruch, a nie na sztywniaka
Nie tańczę jakoś strasznie często ale jeśli już jestem na jakiejś imprezie to nie mam z tym problemu i muzyka w tańcu mi nie przeszkadza, więc chyba mam to w genach
Wiadomo, nie każdy ma wyczucie rytmu i nie do każdej muzyki potrafi się bawić ale myślę, że jest to coś czego można się nauczyć Na internecie pełno jest różnych filmików. Dobrze byłoby też robić jakieś ćwiczenia, to pomaga w "oswojeniu się" ze swoim ciałem i nabyciu koordynacji No i więcej pewności siebie !
Ja nie potrafiłam nigdy tańczyć! Ale teraz się chyba trochę wyrobiłam właśnie ze względu na jakieś imprezy, jeśli będziesz tańczyć na imprezach to jakoś to załapiesz, z każdą imprezą będzie lepiej! Mnie jakoś ten gen ominął, albo się jeszcze we mnie nie obudził, chociaż teoretycznie powinnam mieć to "coś" bo moi rodzice wywijają jakby byli z gumy
Oj mnie też ten gen ominął Ale muszę się w końcu przemóc Rzadko zaglądałam do klubów z obawy, że wszyscy tańczą a ja nie, ale muszę to zmienić
Dziewczyny po prostu jesteście jeszcze nie odkrytymi talentami ! Na pewno umiecie świetnie tańczyć
ja jakoś niespecjalnie umiem tańczyć dlatego głównie tańczę z chłopakiem bo wtedy jest znacznie łatwiej jak już muszę sama to po prostu się jakoś bujam
U mnie to zależy z kim probowalam tańczyć. :p Z jedna jedyna osoba wychodzilo z tego cos co faktycznie mozna nazwac tańcem a np bardzo nie lubie tanczyc z osobami niższymi lub mojego wzrostu no i zbyt chudymi gibania sie na parkiecie w pojedynke w tlumie w klubie nie uznaje za taniec wiec na ten temat sie nie wypowiem
Ja tam nie lubię tańczyć Kompletnie tego nie czuje i jeszcze czuje się jak kretynka. Są różni ludzie dlatego nie odbieram braku tej umiejętności jako coś złego... W podstawówce chodziłam na zajęcia taneczne, jeździłyśmy na różne konkursy, jakiś czas temu znalazłam nagranie to mimo ,ze ten taniec umiałam to robiłam wszystko z opóźnieniem i na dodatek bez gracji... Najbardziej mi przykro na weselach ale no moje tańczenie kończy się przydeptywaniem nóg partnerowi mimo ciągłego patrzenia pod stopy. Zresztą nie bawię się dobrze na parkiecie. Marzy mi się za to taniec na rurze i burleska... myślę ,że w tym bym się odnalazła .
Niestety nie pomogę... Jeśli bardzo chcesz to myślę iż jedyną radą jest faktycznie chodzenie do klubów i chociaż małe próby wyjścia na parkiet i "oddania" się muzyce.
Ja też nie przepadam za tańcem, szczególnie w klubach, ta popularna muzyka nie jest dla mnie. Dlategoo nie chodzę na tego typu imprezy, bo potem wszyscy tańczą a ja siedze sama, czasami dawałam się zmusić i tańczyliśmy, nie było źle, ale nie przypadło mi to do gustu więc niestety nie pomogę
Zawsze można próbowac jakichś kursów tanecznych, co prawda zwykle to jest taniec towarzyski w innym stylu, ale na pewno poczujesz rytm, będzie Ci łatwiej wczuć się w muzę itd.
Udało mi się zatańczyć ostatnio w klubie, ktoś mnie poprosił do tańca, no to się zgodziłam. Ale jakoś tak dalej czuję, że nie czuję muzy, żadnego rytmu, nie wiem co robię i czuję się jak kłoda wrzucona na morze 'XD Chce jeszcze popróbować, ale na razie wydaje mi się że urodziłam się bez tego daru 'XD Przyjaciółka mówi, że wyglądało świetnie i tańczyłam najlepiej na parkiecie, ale jakoś w to nie wierzę, bo to nie pasuje do moich odczuć haha 'XD. Szkoda, że nie mogę sobie tego obejrzeć na taśmie No i następnym razem chcę potańczyć jeszcze zupełnie sama, bo tym razem akurat ktoś mi przerwał drogę na parkiet...
Słuchajcie człowieki! Król julian zawsze doradzi jak tańczyć na imprezach!
https://www.youtube.com/watch?v=0O2ubAf40fo